Wystawa będzie prezentowana na Placu Fort na starym mieście Warszawy, odbudowanym po zburzeniu w czasie II wojny światowej.
Treść artykułu
WARSZAWA, Polska (AP) – Polscy i ukraińscy urzędnicy rządowi twierdzą, że planują wystawić w Warszawie uszkodzone lub spalone rosyjskie czołgi i pojazdy opancerzone przejęte przez siły ukraińskie podczas wojny.
Treść artykułu
Szef Kancelarii Premiera RP Michał Dworczyk powiedział, że pomysł uwydatnił rosyjskie „okrucieństwa” i reakcję Ukrainy.
„Z jednej strony pokazujemy okrucieństwa popełnione przez armię rosyjską na Ukrainie, a (z drugiej pokazujemy heroiczną obronę ukraińskich sił zbrojnych i konsekwencje tych walk” – powiedział Tavarsik.

Paradoksalnie nazwana plenerowa wystawa „Niezwyciężona armia” będzie prezentowana na placu Fort na starówce Warszawy, zburzonej w czasie II wojny światowej iz wielkim trudem odbudowanej.
Minister obrony Ukrainy Oleksi Resnikow powiedział w tym tygodniu, że podobne wystawy zaplanowano w innych europejskich stolicach, m.in. w Berlinie, Paryżu, Madrycie i Lizbonie.
„Pomożemy zapewnić, że rosyjskie czołgi trafią do Europy, ale w formie rozpadu” – powiedział Reznikow w niedzielę w polskich wiadomościach Telewizji Polsat.
Ukraina wzywa swoich zachodnich sojuszników do dostarczania większej ilości sprzętu wojskowego i amunicji w celu wsparcia jej obrony przed ciężkimi rosyjskimi atakami na wschodzie kraju.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.