Inwestorzy powinni ostrożnie wybierać, inwestując w „gorączkę złota” w kosmosie, ponieważ według Citigroup jest to żmudny i kapitałochłonny biznes. Projektowanie samolotów zdolnych do przetrwania nie jest łatwe, a wdrażanie urządzeń kosmicznych jest drogie, powiedział analityk Jason Gorski w poniedziałkowej notatce. Preferuje modele biznesowe, które mają udowodnioną zdolność do szybkiego zwiększania przychodów lub dostarczania „łopat i łopat” innym. „W pewnym sensie przestrzeń kosmiczna wydaje się być szansą oferowaną przez kalifornijską gorączkę złota – duże ryzyko, ale duży potencjał dla tych, którzy znajdą własny samorodek” – napisał. Citigroup konstruktywnie ocenia perspektywy działalności kosmicznej. Przewiduje, że do 2040 r. przestrzeń kosmiczna stanie się przemysłem wartym biliony dolarów, rosnącym w tym okresie w złożonym rocznym tempie wzrostu wynoszącym 5% (CAGR), dzięki rządowym budżetom kosmicznym i rozwojowi przemysłu satelitarnego oraz nowym aplikacjom i subdyscyplinom . Istnieją jednak obszary krótkoterminowego wzrostu, które przekroczą te poziomy, takie jak oczekiwany 20% roczny wzrost wydatków związanych z przestrzenią kosmiczną przez Departament Obrony USA w roku fiskalnym 2024, powiedział Górski. Dodał, że ponieważ rządy prawdopodobnie będą stałymi klientami, umowy te muszą być „z przodu iw centrum” każdego biznesplanu. Obecnie Citi uważa, że najlepszą inwestycją związaną z przestrzenią kosmiczną jest Planet Labs. W poniedziałek spółka rozpoczęła notowania akcji od rekomendacji Kupuj. Zaczął także obejmować Rocket Lab i kanadyjską firmę lotniczą MDA, aczkolwiek z neutralnymi ocenami. PL YTD Mountain Planet Labs — dane od początku roku Performance Planet Labs jest dostawcą codziennych danych satelitarnych z całego świata. Górski powiedział, że przychody firmy powinny rosnąć o 29% CAGR do roku fiskalnego 2026 i mają zacząć zarabiać w 2026 r. „Podoba nam się pozycja firmy w dziedzinie obserwacji Ziemi, rynku, na którym Citi spodziewa się niskiego wzrostu nastolatków” — powiedział Górski. -okresowa koncentracja na bardziej wiarygodnych klientach rządowych. Oczekuje również, że wskaźniki adopcji od klientów komercyjnych ostatecznie przyspieszą. „Szacujemy, że firma mogłaby wygenerować około 2 miliardów dolarów przychodu, gdyby każda spółka publiczna i każdy rząd kupowała produkty i usługi po cenach bieżących dla obecnych klientów” – dodał Górski. Zwrócił uwagę, że w roku podatkowym 2023 firma zanotowała przychody w wysokości 191 mln dolarów. „Naszym zdaniem ilustruje to możliwości dostępne dla firmy i wskazuje, że czeka ją długi ogon wzrostu – zwłaszcza jeśli firmie uda się nadal zwiększać roczne wartości kontraktów w miarę ulepszania jej produktów analitycznych i znajdowania przez klientów w rezultacie większa wartość w ofercie firmy” – napisał Gorsky. Jego 12-miesięczna cena docelowa na poziomie 6 USD oznacza wzrost o około 39% w stosunku do wtorkowego zamknięcia. Według Citi, innym sposobem na wywołanie tego tematu jest przyjrzenie się obecnym nazwom lotniczym i obronnym zaangażowanym w ich biznes kosmiczny. Citi ma rekomendację kupuj dla Lockheed Martin i neutralną dla Northrop Grumman i Raytheon Technologies. „W końcu przypływ prawdopodobnie podniesie wszystkie łodzie, a firmy te są mniej ryzykowne, biorąc pod uwagę ich bilanse i udowodnione doświadczenie w pomyślnym wystrzeliwaniu załogowych i bezzałogowych statków kosmicznych na dowolną liczbę orbit” – powiedział Górski. — Michael Blum z CNBC przyczynił się do powstania reportażu.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”