Minister finansów Chrystia Freeland powiedziała w sobotę, że porozumienie G7 w sprawie opodatkowania międzynarodowych korporacji i ustalenia globalnej minimalnej stawki podatku od osób prawnych jest tylko pierwszym krokiem w kierunku globalnego porozumienia.
Powiedziała również, że liberalny rząd nadal zamierza wprowadzić 3-procentowy podatek od usług cyfrowych, ogłoszony w budżecie federalnym z zeszłego miesiąca i ma wejść w życie w przyszłym roku, z zastrzeżeniem jakichkolwiek umów międzynarodowych.
Pierwszy „filar” ogłoszonego w sobotę porozumienia da krajom, w których duże międzynarodowe korporacje korzystają z prawa do opodatkowania działalności gospodarczej w wysokości co najmniej 20 proc. od każdego zysku powyżej 10 proc. Drugi filar obejmuje ustalenie globalnego minimalnego podatku w wysokości 15 proc. dla firm, wdrażanego w poszczególnych krajach.
„Międzynarodowe firmy muszą płacić sprawiedliwą część podatków. Zakupy przez wymiar sprawiedliwości pozwalają im tego uniknąć” – powiedział Freeland w rozmowie z dziennikarzami w sobotę, odnosząc się do praktyk biznesowych i księgowych, które przenoszą zyski do krajów o niskich podatkach.
Pozostają kluczowe pytania, w szczególności dla których korporacje międzynarodowe zrozumieją nowe zasady w filarze pierwszym oraz w jaki sposób nowe dochody podlegające opodatkowaniu zostaną rozdzielone między dotknięte kraje.
Korporacje międzynarodowe muszą płacić sprawiedliwą część podatków @G7 Tylko ścieżka, aby to umożliwić. To dobra wiadomość dla Kanadyjczyków i kanadyjskich firm, która zapewni im uczciwe i równe szanse w globalnej gospodarce. https://t.co/keEc2RpPTR
A[مدش].Umieść tweeta
Podatek od usług cyfrowych nadal planowany
Freeland powiedział dziennikarzom, że rząd nadal planuje wprowadzić podatek od usług cyfrowych, który ogłosił w kwietniu. W tamtym czasie było to sformułowane jako krok naprzód podczas negocjowania umów wielostronnych, a Freeland powiedziała, że ma nadzieję, że polityka krajowa i międzynarodowa „dostosuje się”.
W oświadczeniu, które zostało zaakceptowane przez ministrów finansów G7, zwrócono uwagę na potrzebę podjęcia wysiłków na rzecz pogodzenia istniejących krajowych przepisów podatkowych dotyczących cyfryzacji z przyszłymi umowami międzynarodowymi.
„Zapewnimy odpowiednią koordynację między stosowaniem nowych międzynarodowych przepisów podatkowych a zniesieniem wszystkich podatków od usług cyfrowych i innych podobnych powiązanych środków dla wszystkich firm” – czytamy w oświadczeniu.
Sekretarz skarbu USA Janet Yellen powiedziała, że kraje europejskie zlikwidują istniejące podatki od usług cyfrowych, które według USA dyskryminują amerykańskie firmy, gdy wejdą w życie nowe globalne przepisy.
Zapytany w sobotę, czy nowe przepisy obejmą amerykańskich gigantów technologicznych, Yellen powiedziała, że nowy system „obejmuje duże, dochodowe firmy i myślę, że te firmy będą się kwalifikować pod niemal każdą definicją”.
„To nie jest coś, co możemy zrobić sami”.
Freeland ostrożnie potraktował sobotnie ogłoszenie jako „porozumienie” lub „sytuację”, a nie umowę, wyjaśniając, że był to ważny pierwszy krok w kierunku globalnego porozumienia.
Stanowisko G7 będzie teraz musiało zostać przedstawione na spotkaniu G20 w przyszłym miesiącu, po którym będzie prowadzony ciągły dialog prowadzony przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), obejmujący ponad 125 krajów.
„Kanada rozumie – i myślę, że wszyscy moi partnerzy z G7 też to robią – że nie jest to coś, co możemy zrobić sami. Nie śnilibyśmy o tym” – powiedział Freeland.
Minister finansów nie sprecyzował jednak, czy stanowisko G7 ulegnie zmianie ani jak zmieni się, gdy zostanie zaprezentowane szerszej międzynarodowej publiczności.
„Oświadczenie wydane dzisiaj przez G7 w dużej mierze odzwierciedla wszystkie stanowiska Kanady” – powiedziała, podkreślając, że zmiany w minimalnej podstawie opodatkowania i podstawy opodatkowania są niezbędne do współpracy.
Odpowiednik irlandzkiego ministerstwa, Freeland, który ma stawkę podatku od osób prawnych w wysokości 12,5 procent, podkreślił, że rozmowa musi być kontynuowana poza G7 do trwającego dialogu prowadzonego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz G20.
„Na stole jest 139 krajów, a każda umowa musi odpowiadać potrzebom krajów małych i dużych, rozwiniętych i rozwijających się” – powiedział Paschal Donohue.
„Nadal jest ważna praca do wykonania” – mówi sekretarz generalny OECD.
Alison Christians, profesor prawa podatkowego na McGill University, powiedziała, że umowa z G7 nie była zgodna z wieloletnim praktycznym duchem prowadzonym przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, znaną również jako Kompleksowe Ramy.
„Ostatnie 10 lat dotyczyło budowania bardziej inkluzywnego ciała, w którym powinno mieć znaczenie, co myślą inne kraje” – powiedziała w sobotę. „Historyczne jest to, że siedem najbogatszych krajów świata dyktuje, jak system podatkowy będzie wyglądał dla pozostałych.
Ale chrześcijanie powiedzieli, że chociaż proces ten jest „niesprawiedliwy”, sam w sobie prawdopodobnie nie zepsuje globalnego porozumienia. „Świat, w którym naprawdę żyjemy, to świat, w którym G7 rządzi tymi zasadami” – powiedziała.
Matthias Kormann, który w zeszłym tygodniu został zaprzysiężony jako nowy sekretarz generalny Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, powiedział, że ogłoszenie G7 jest „historycznym krokiem” w kierunku reformy podatkowej, ale wciąż pozostaje „ważna praca do wykonania”.
David Duff, profesor prawa i dyrektor programu podatkowego na University of British Columbia Law School, nie zgodził się, że chodziło o narzucenie zasad Grupy Siedmiu reszcie świata.
„Myślę, że to tylko etap w całym procesie, nie sądzę, żeby go uprzedzili. Powiedzieli tylko, że się z tym zgodzili i oczywiście, aby to osiągnąć, musi to być szersza grupa” – powiedział.
Duff powiedział, że w trakcie kolejnych rozmów z szerszą grupą międzynarodową nie nastąpią istotne zmiany w strukturze „filarów”, o których mowa w porozumieniu. Zauważył jednak, że mogą być pewne negocjacje dotyczące szczegółów, w tym firm, które są zaangażowane.
Duff powiedział również, że poza wyzwaniem, jakim jest zmuszenie reszty świata do podpisania, istnieje kwestia odpowiedniego prawa krajowego. „Jak to będzie działać i przełożyć to wszystko na lokalne ustawodawstwo, będzie wyzwaniem” – powiedział.
Duże firmy wchodzą w interakcję
Google powiedział w sobotę, że „silnie wspiera” trwające prace nad aktualizacją międzynarodowych przepisów podatkowych.
„Mamy nadzieję, że kraje będą nadal współpracować, aby zapewnić, że wkrótce zostanie zawarta wyważona i trwała umowa”, powiedział rzecznik Google Jose Castaneda w e-mailowym oświadczeniu.
Facebook powiedział, że spodziewa się, że w wyniku porozumienia będzie musiał płacić wyższe podatki w większej liczbie krajów.
„Chcemy, aby międzynarodowa reforma podatkowa zadziałała i zdajemy sobie sprawę, że może to oznaczać, że Facebook płaci więcej podatków w różnych miejscach”, powiedział Nick Clegg, wiceprezes Facebooka ds. globalnych.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”