Rosja atakuje obszary we wschodniej i południowej Ukrainie w odpowiedzi na śmiercionośne bombardowania rosyjskich regionów przygranicznych.
Co najmniej trzy osoby zginęły w rosyjskich atakach na północno-wschodnią i południową Ukrainę – podali urzędnicy, gdy Kijów wezwał do rozmieszczenia większej liczby systemów obrony powietrznej Patriot, aby przeciwdziałać wzrostowi ataków rakietowych.
Lokalne władze podały, że Rosja użyła w środowych nalotach na Charków bomb kierowanych, po raz pierwszy od 2022 roku, zabijając co najmniej jedną osobę i raniąc 16 innych.
Ogłaszając wynik ataku, burmistrz Charkowa Ihor Teriechow określił go jako „kolejny krwawy akt terrorystyczny przeciwko Ukraińcom” i powiedział, że wśród rannych było czworo dzieci.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało za pośrednictwem aplikacji Telegram, że uszkodzone zostały trzy budynki mieszkalne. Teriechow powiedział, że uszkodzona została także placówka medyczna, a lokalna policja twierdzi, że uderzono w szkołę.
Od rozpoczęcia zakrojonej na szeroką skalę rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r. Charków i okolice były wielokrotnie obiektem ataków rakietowych i dronów, jednak użycie bomb kierowanych dużego kalibru było niezwykłe.
„Charków został poddany bombardowaniu z powietrza – po raz pierwszy od 2022 roku” – powiedział na Facebooku Serhij Polwinow, szef regionalnego wydziału śledczego policji.
W środę gubernator regionu Ołeh Sinyhopow również poinformował o użyciu amunicji kierowanej.
Ataki na południową Ukrainę
W ciągu ostatnich kilku tygodni Moskwa nasiliła ataki powietrzne na Ukrainę, wycelowane w kluczową infrastrukturę – w tym elektrownie – w odpowiedzi na śmiercionośne bombardowania rosyjskich obszarów przygranicznych.
Prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał sojuszników Ukrainy do przyspieszenia dostaw samolotów bojowych i systemów obrony powietrznej Patriot po ataku.
„Wzmocnienie obrony powietrznej Ukrainy i przyspieszenie dostaw samolotów F-16 na Ukrainę to istotne zadania” – stwierdził w oświadczeniu w mediach społecznościowych.
Dodał: „Nie ma logicznego wyjaśnienia, dlaczego rakiety Patriot, których jest mnóstwo na świecie, nie przesłoniły nieba nad Charkowem i innymi miastami”.
Na południu Ukrainy gubernator obwodu chersońskiego, częściowo okupowanego przez Rosję, powiedział, że w ataku dronów na wieś Michajłówka zginęła kobieta.
„61-letnia miejscowa kobieta została śmiertelnie ranna we własnym domu” – napisał w mediach społecznościowych urzędnik Oleksandr Prokudin.
Władze podały, że w południowo-wschodnim mieście Nikopol w wyniku ostrzału artyleryjskiego zginął 55-letni mężczyzna, a w wyniku ataku rakietowego na przybrzeżny rejon Mikołajowa rannych zostało osiem osób.
Dowódca ukraińskich sił lądowych ostrzegł w zeszłym tygodniu, że Rosja gromadzi ponad 100 000 żołnierzy przed potencjalnie poważną ofensywą tego lata, ponieważ Moskwa stara się umocnić swoją przewagę na polu bitwy.
Tymczasem Rosja ogłosiła, że jej systemy obrony powietrznej zestrzeliły 18 rakiet w pobliżu przygranicznego miasta Biełgorod, które jest regularnie celem śmiercionośnych ukraińskich ataków.
Gubernator obwodu Biełgorodskiego Wiaczesław Gładkow powiedział, że w wyniku bombardowania i późniejszego ataku dronów dwie osoby zostały ranne.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”