18 czerwca 2024, 21:22
VANCOUVER — Gdzieś w zeszłym sezonie próbowaliśmy porozmawiać z Filipem Hronkiem w szatni Vancouver Canucks po treningu. Właściwie nie jest to wywiad, tylko rozmowa mająca na celu budowanie relacji i zażyłości.
Hronek był uprzejmy, ale rozmowny jak martwi prezydenci na Mount Rushmore.
Siedzący obok Hronka jego koledzy z obrony Nikita Zadorov i Ian Cole byli wstrząśnięci, ciesząc się spektaklem dziennikarstwa dentystycznego. Hej, sezon jest długi i możesz korzystać z rozrywki tam, gdzie ją znajdziesz.
W końcu Zadorow uśmiechnął się i powiedział: „Nie martwcie się, nam też niewiele mówi”.
Ktoś pytał o Hronka, kiedy zawodnicy udali się na kolację – ktoś powiedział. Może żartowali.
Rzeczywiście, Filip Hronek jest zawodnikiem, od którego dużo się mówi na lodzie, a tę rozmowę należy wzmocnić w przyszłym sezonie dzięki ogromnemu przedłużeniu o 8 lat, wartemu 58 milionów dolarów, które 26-letni Czech podpisał w środę, aby pozostać w lidze NHL zespół.
Canucks ponownie zakontraktowali swojego najmniej mówionego i najważniejszego wolnego agenta, a roczny limit transferowy wynosi 7,25 miliona dolarów. To ogromna kwota jak na obrońcę nr 2.
Hronek kwalifikował się do ograniczonej bezpłatnej agencji dopiero 1 lipca, ale jego zdolność do przedstawienia ogromnej sprawy w arbitrażu tego lata i jego potencjalny status UFA za rok tylko komplikują sprawę dyrektorowi generalnemu Vancouver, Patrickowi Alvinowi.
Ponowny kontrakt z Hronkiem daje drużynie Canucks pewność co do kosztów w okresie, który będzie jednym z najbardziej zawyżonych okresów w erze górnego pułapu wynagrodzeń w NHL, a także zapewnia preferowanego partnera na prawej i niebieskiej linii dla kapitana drużyny i ulubieńca Norris Trophy, Quinna Hughesa. .
Waga transakcji z Hronkiem – a także wyrażone przez Canucks zainteresowanie skrzydłowym, który wkrótce zostanie wolnym agentem Jake’em Guentzelem – prawdopodobnie wpływają na widoczny brak postępów w kierunku ponownego podpisania kontraktu z innymi wolnymi agentami w Vancouver.
Jak dotąd Allvin trafia 0 z 9 w przypadku niezastrzeżonych wolnych agentów Canucks, w tym Zadorowa i Cole’a. Cole pojawi się na rynku 1 lipca i prawdopodobnie Zadorov również, chyba że zarząd zmieni swoje obecne stanowisko w negocjacjach.
Warto jednak zauważyć, że zawsze istnieje hierarchia wolnych agentów, a ponowne podpisanie kontraktu z Hronkiem na szczycie składu Canucks przewraca główne elementy domina, które mogą prowadzić do ruchów w innych obszarach.
„Było to dla nas zdecydowanie opcjonalne” – powiedział Alvin reporterom podczas rozmowy telefonicznej na platformie Zoom w środowe popołudnie. „Bycie Phillipem zastrzeżonym wolnym agentem oznaczało również, że był jednym z młodszych chłopaków i musieliśmy się nim zająć.
„Mimo że nabyliśmy jego prawa na kolejny rok, myślę, że dla naszego zespołu ważne było, aby znać numer jego kontraktu przed atakiem. Poza tym mamy młodszego zapolowego prawego skrzydłem, z którym naszym zdaniem możemy kontynuować współpracę. Myślę, że jest więcej wkrótce. Jesteśmy bardzo zadowoleni. „Docieramy do mety”.
Wtorkowy transfer wydaje się być punktem wyjścia.
Dziewięciu zawodników Canucks kwalifikujących się do nieograniczonej wolnej agencji to obrońcy Zadorov, Cole i Tyler Myers, głębinowy gracz Mark Friedman, napastnicy Elias Lindholm, Dakota Joshua, Teddy Blueger i Sam Lafferty oraz rezerwowy bramkarz Casey DeSmith.
Ponieważ Hronek ponownie podpisał kontrakt i zainteresował się Guentzelem, który grał dla trenera Allvina i Canucks, Ricka Toccheta w Pittsburghu, Lindholm raczej nie wróci. Zarówno Myers, jak i Bluger powinni wrócić po skromnych umowach, pojawiają się jednak pytania dotyczące kierunku, w jakim zmierzają Canucks z Zadorovem i Joshuą — dwoma kluczowymi zawodnikami w środku składu, których wielkość, mobilność i atletyzm pomogły zespołowi grać z tożsamością, jakiej wymaga Touchette .
Kontrakt Hronka zmniejsza limit Allvina o 7,25 miliona dolarów, ale zapewnia pewną przejrzystość budżetu w zakresie tego, ile można wydać na innych.
CapFriendly.com pokazuje, że 16 zawodników Canucks ma kontrakty na przyszły sezon i ma do dyspozycji 16,83 miliona dolarów wolnego miejsca.
„Rozważamy wszystkie opcje” – powiedział Alvin. „Ale jak powiedziałem, naprawdę wygląda na to, że na tym etapie nie będziemy w stanie podpisać wszystkich umów UFA”.
Canucks oddali wybory z pierwszej i drugiej rundy na rzecz Detroit Red Wings, aby pozyskać Hronka 1 marca 2023 roku, a obrońca miał imponujący sezon podczas swojego pierwszego pełnego roku w Vancouver.
Hronek zakończył sezon zasadniczy z 48 punktami w 81 meczach, notując 30 bramek w stosunku 5 na 5 i spodziewany udział bramek na poziomie 52%. Jednak w ostatnich 39 meczach zdobył tylko 12 punktów. Hronek dodał zaledwie dwa punkty w 13 meczach play-off – to jego pierwsze doświadczenie w mistrzostwach Pucharu Stanleya – choć jego zaawansowane statystyki były w większości korzystne.
Co najważniejsze, Hronek zapewnił stabilność i więcej uderzeń krążkiem supergwiazdie Hughesowi, który nie miał długoterminowego partnera w obronie, odkąd Chris Tanev opuścił Canucks jako wolny agent w 2020 roku.
„Prawdopodobnie to ułatwia (dla mnie)” – powiedział Hughes Sportsnet podczas wycieczki objazdowej na początku sezonu. „I będzie to łatwiejsze dla niego i dla mnie, im dłużej będziemy razem grać.
„To świetny zawodnik. Jest naprawdę mobilny. Potrafi wykonać kilka podań, których inni nie potrafią. Umie jeździć na łyżwach i dobrze bronić ataku. Potrafi po prostu tworzyć zagrania, których wiele osób nie potrafi”.
Przyjmuje się, że Hronek przybył z Detroit po spędzeniu 1000 dni bez udzielania wywiadu mediom.
„Miałem zamiar zapłacić 2000 dolarów, ale zostałem sprzedany” – powiedział w październiku. Myśleliśmy, że żartuje.
Canucks mają kontrakt ważny z Hronkiem przez kolejne 2935 dni.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.