– Ten film to przede wszystkim przykład pobytu mafii w Polsce. Mafia to związek usług, polityki, samorządu i ludzi biznesu – rozpoczął swoje oświadczenie Sylvester Latkovsky. – Komendant policji mówi nam wprost, jak próbowali go wciągnąć w ten układ mafijny. Dlaczego to wychodzi? – Dodany.
– Ten film pokazuje, że dziennikarze będą karani za pewne słowa prawdy. „Gdyby nie media, nie słyszałbyś o tej sprawie” – powiedział Ladkovsky w rozmowie z DVP. „Ta sprawa to dla mnie walka z wiatrakami” – przyznał.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.