Harper ma pozostać w Izraelu do wtorku i planuje także spotkać się z premierem Benjaminem Netanjahu

Treść artykułu
Były premier Stephen Harper przybył w niedzielę do Izraela z wizytą „solidarnościową”, podczas której 7 października spotka się z przywódcami politycznymi i społecznościami będącymi celem terrorystów Hamasu.
Będąc wieloletnim zagorzałym zwolennikiem państwa żydowskiego, zaczął od spotkania z delegacją izraelskich parlamentarzystów w Knesecie, gdzie w styczniu 2014 r. wygłosił historyczne przemówienie.
Reklama 2
Treść artykułu
Treść artykułu
„Omawialiśmy wyzwania dla bezpieczeństwa stojące przed Państwem Izrael, w tym wojnę w Gazie, rozwój sytuacji na froncie północnym i oczywiście głowę węża – Iran” – napisał w niedzielę spiker Knesetu Amir Ohana, dołączając zdjęcia urzędnika. wywiad.
Redakcja zaleca
Wyjaśniłem, że nie spoczniemy, dopóki wszyscy porwani ludzie nie wrócą do swoich domów i dopóki Hamas nie zostanie całkowicie pokonany. Podziękowałem Harperowi za wspieranie Izraela w tych dniach i poprosiłem go, aby nadal pomagał w jego wysiłkach na rzecz osiągnięcia celów, o których rozmawialiśmy.
Harper osobiście podziękował Ohanie „za jego ciepłe przyjęcie w Jerozolimie”, nieco ponad dziesięć lat, odkąd „przemawiałem do Knesetu jako premier Kanady”.
„Dzisiaj ponownie odwiedzam Izrael, aby odnowić przyjaźnie i okazać solidarność w czasie wielkich wyzwań i udręk”.
Harper przybył w towarzystwie lorda Ashcrofta, byłego zastępcy przywódcy Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii.
W związku ze swoją wizytą Harper powiedział w artykule wstępnym dla National Post, że trwająca wojna między Izraelem a Hamasem „nie była odosobnionym konfliktem”, ale raczej „wytworem znacznie większej i bardziej niebezpiecznej siły”.
Treść artykułu
Reklama 3
Treść artykułu
„Rozwiązanie w postaci dwóch państw nie zakorzeni się teraz w magiczny sposób z tego samego powodu, dla którego nie miało to miejsca co roku od 1947 r. – a mianowicie dlatego, że jest odrzucane przez wielu Palestyńczyków. Głównym problemem nie jest Izrael. Tak, w Izraelu są przeszkody, które pewnego dnia trzeba pokonać” – napisał w niedzielę w „National Post”. Ale Izrael mógł już dawno zaanektować wszystkie ziemie palestyńskie, ale tego nie zrobił”.
Harper powiedział także, że popularne pieśni – takie jak „Od rzeki do morza” – odzwierciedlają przekonanie Palestyńczyków, że „kategorycznie odrzucają prawo państwa żydowskiego do istnienia na jakimkolwiek kawałku ziemi dawnego Mandatu Palestyny”. „
Dodał: „Musimy przestać udawać, że da się osiągnąć rozwiązanie dwupaństwowe w obliczu ciągłego promowania tego punktu widzenia. Tak, musimy opracować mapę drogową, która doprowadzi do państwa palestyńskiego, a Izrael musi wnieść wkład w Ale nie należy prosić Izraela, aby poszedł w jego ślady.” Ta droga jest tak długa, jak długo te ideologie będą mogły rozkwitać po stronie palestyńskiej”.
Komentarze Harpera pojawiły się, gdy administracja Bidena podniosła w ostatnich tygodniach kwestię ustanowienia państwa palestyńskiego. W niedzielę izraelski gabinet Jednomyślnie odrzucone Takie wezwania, w których podkreśla się, że stanowiłyby „bezprecedensową nagrodę dla terroryzmu i udaremniłyby wszelkie przyszłe ustalenia pokojowe”.
Reklama 4
Treść artykułu
Harper jest obecnie międzynarodowym konsultantem i liderem Międzynarodowej Federacji na rzecz Demokracji, międzynarodowej koalicji partii centroprawicowych.
Pozostanie w Izraelu do wtorku i planuje także spotkać się z premierem Benjaminem Netanjahu, który podczas swojej wizyty w 2014 r. określił Harpera jako „drogiego przyjaciela”.
Harper odwiedzi także kibuc Nir Oz, społeczność w południowym Izraelu, która była celem Hamasu podczas inwazji, i spotka się z rodzinami ofiar oraz Izraelczykami nadal przetrzymywanymi jako zakładnicy przez Hamas.
„Systematyczny charakter zabójstw i widoczna radość, z jaką zaangażowane w nie osoby je przeprowadzały, ujawniły coś mroczniejszego niż sama wojna. Przypominało to rzeczy, których był świadkiem świat mojego ojca.
Może nie był to Holokaust na taką skalę, ale był w swoim rodzaju. Dla narodu izraelskiego, urodzonego w cieniu Holokaustu, nie da się tego inaczej wytłumaczyć.
Treść artykułu
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”