Właściciel mieszkania w Guelph twierdzi, że skończyły mu się tysiące dolarów i nadal nie może eksmitować lokatora. Najemca twierdzi, że odpowiedzialny jest wynajmujący i zapłacił mu gotówką
Właściciel mieszkania w Guelph twierdzi, że jego rodzina jest na skraju finansowej ruiny w wyniku paskudnego sporu z najemcą wynajmowanej przez niego nieruchomości, który toczy się od ponad roku.
Najemca zrzuca dużą winę na wynajmującego i ogłosił upadłość, opóźniając tym samym próby jego eksmisji.
I wszyscy są wściekli.
Zarzuty krążą w tę i z powrotem. Wynajmujący żąda prawie 45 000 dolarów niezapłaconego czynszu, a najemca upiera się, że płatności dokonywano głównie gotówką, a obiecane wpływy nigdy się nie urzeczywistniały.
Do tego dochodzą sprośne SMS-y, oskarżenia o możliwe postępowanie przestępcze i oszustwa, które krążą tam i z powrotem w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Oboje twierdzą, że zadzwonili na policję.
Wszelkie pieniądze należne najemcy zostały w zasadzie utracone, gdy złożył on wniosek o upadłość w wyniku postępowania eksmisyjnego prowadzonego przez Radę Najemców (LTB).
Ale dług nadal ciąży na Juanie Monterrosie, który jest obciążony zaległościami w spłacie kredytu hipotecznego i niezapłaconymi podatkami od nieruchomości, co może skutkować utratą wynajmowanej nieruchomości, którą kupił w nadziei, że pomoże mu opłacić studia swoich dzieci.
Bank of Montreal złożył pozew, żądając pełnej spłaty prawie 900 000 dolarów należnych za dom i grożąc przejęciem domu, jeśli go nie otrzyma. Miasto rozpoczęło przejmowanie domu, aby odzyskać 18 499 dolarów niezapłaconych podatków od nieruchomości.
„To koszmar… Ludzie cierpią, moja rodzina cierpi. Nie mamy pieniędzy” – powiedział Monterosa, który wraz z żoną Yesenią kupił wynajmowany dom. „Zarządzanie bankami w Kanadzie wszystko wymazuje pieniądze, które jest mi winna. Zgodnie z prawem musi (pozwolić jej) pozostać w domu.”
Rodzina Monterrosa wyemigrowała do Kanady z Kolumbii w latach 70. XX wieku, osiedliła się we wschodniej części miasta i wychowała dwójkę dzieci, które obecnie studiują.
W 2022 roku znajomy przyjął pracę w Stanach Zjednoczonych i musiał szybko sprzedać swój dom w South End. Rodzina Monterrosa zdecydowała się go kupić w nadziei osiągnięcia zysku, który mogliby zainwestować w opłacenie edukacji swoich dzieci.
Plan ten szybko się jednak zmienił, gdy w połowie lipca 2022 r. najemca wprowadził się do wynajmowanego domu.
Lokator zapłacił czynsz za pierwszy i ostatni miesiąc, ale od tego czasu niewiele widział, powiedział Monterrosa. Po kilku miesiącach rzekomego niepłacenia czynszu złożył do LTB wniosek o rozprawę eksmisyjną.
„Zarząd wynajmujący jest bezużyteczny” – stwierdziła Monterrosa, ubolewając nad przedłużeniem umowy i dodatkowymi możliwościami, jakie dał najemcy w celu udowodnienia swojego roszczenia o upadłość.
Dodał: „To nie powinno się zdarzyć” z powodu utraty prawie 45 000 dolarów z tytułu wynajmu. „To musi się skończyć”.
Jednak najemca, którego nazwisko zostało ukryte w tym artykule ze względów bezpieczeństwa, uważa, że dokumenty LTB nie mówią całej historii.
Ponieważ postępowanie upadłościowe było już w toku, nie odczuwali potrzeby kwestionowania zarzutów wynajmującego o niepłacenie. Zdecydowali się także nie kontynuować planów złożenia własnych zarzutów dotyczących płatności przelewem bankowym, wymaganej zmiany dnia płatności czynszu (od 15 do 1 każdego miesiąca) oraz obaw związanych z niewłaściwą realizacją czeków, a także podnieśli to, co ich zdaniem stanowić dowód molestowania ze strony właściciela.
„Mam dość wszystkiego” – powiedział lokator. „Wiesz, jak się obroniłem, ogłosiłem upadłość”.
Dokumenty upadłościowe przedstawione GuelphToday wskazują, że zgłoszenie obejmuje długi, których domaga się Monterrosa, a także inna osoba.
Ponadto najemca twierdzi, że Monterrosa przynajmniej raz wszedł do domu bez zaproszenia i może być odpowiedzialny za przebite opony w swoim pojeździe.
Najemca upiera się także, że został zmuszony do zapłaty za rzeczy, które w umowie najmu określił jako pokrywane przez wynajmującego – gaz i pranie.
Ponieważ ogłoszenie o eksmisji LTB zostało wstrzymane, Monterrosa stwierdziła, że najemca zalega już z czynszem przez kolejne dwa miesiące, których nie obejmuje wniosek o ogłoszenie upadłości. Złożył wniosek do LTB o nowe przesłuchanie w sprawie eksmisji, skupiając się na niedawnym braku płatności, ale ma to nastąpić dopiero w sierpniu.
W związku z trwającym kolejnym procesem LTB najemca twierdził, że płaci zarządowi czynsz, aby mógł go zatrzymać.
W międzyczasie chce sprzedać nieruchomość pod wynajem. Powiedział, że były ukąszenia, ale nie było ukąszeń.
„Nikt nie chce tego domu, bo ludzie nie płacą czynszu” – stwierdziła Monterrosa, zauważając, że jest on wystawiony na sprzedaż od około sześciu miesięcy. „Wiele osób przychodzi obejrzeć ten dom, bo to dobry dom i dobre miejsce”.
Zdjęcia nieruchomości wskazują, że są one dobrze utrzymane, a Monterrosa nie twierdzi, że jest inaczej.
Chociaż indywidualne okoliczności mogą się różnić, trwające spory z najemcami i wielomiesięczne opóźnienia w LTB zainspirowały „wielu właścicieli” do wycofania się z branży wynajmu, powiedziała Rose Marie, wiceprezes Stowarzyszenia Małych Właścicieli w Ontario (SOLO). , którego członkiem jest Monterrosa.
„To powszechne. Im więcej o tym mówimy, wydaje się, że staje się coraz częstsze” – powiedziała o osobach, które nie płacą czynszu. „Problem jest w rzeczywistości bardzo powszechny”.
Takie sytuacje mogą sprawić, że właściciele poczują się zestresowani, ponieważ nadal muszą spłacać kredyt hipoteczny, podatki od nieruchomości i opłaty za media.
„Wielu naszych właścicieli musi udać się do lekarzy po lekarstwa, ponieważ nie mogą spać w nocy” – zauważyła Mary.
Szacuje, że od 2020 r. właściciele w całej prowincji stracili łącznie około 4,6 miliarda dolarów z tytułu niezapłaconego czynszu, na podstawie przeglądu wniosków o zaległość złożonych do sądów w Ontario, które obejmują LTB.
SOLO wraz z ponad 5000 właścicieli nieruchomości, które reprezentuje, wzywa rząd prowincji do wprowadzenia zmian w LTB.
Chce, aby wprowadzono zautomatyzowany proces eksmisji, aby uniknąć konieczności przeprowadzania niektórych przesłuchań, a także priorytetowo traktowano sprawy dotyczące „profesjonalnych najemców”, czyli osób, które w przeszłości wielokrotnie przestawały płacić czynsz.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”