Obrońca Realu Madryt Nacho Fernandez został zarażony wirusem Corona. Zostało to ogłoszone przez hiszpański klub w oświadczeniu wydanym w poniedziałek wieczorem.
Jedenaście gier
31-latek jest samotny od czasu kontaktu z ofiarą od minionego wtorku, w wyniku czego nie wystąpił w Pucharze Króla 1: 2 z CD Alcoano oraz w meczu ligowym 4: 1 z Deportivo. Alaves.
Niedawny test oficjalnie potwierdził, że Nacho również walczy z infekcją.
To kolejny przypadek wirusa koronowego w szatni Realu Madryt. Wirus został również znaleziony u „Królewskiego” – Zinedine Zidane i rezerwowego menedżera klubu – Raula Gonzaleza.
Mimo to – według hiszpańskich mediów – przedstawiciele „Los Blancos” milczą. Wiedzą, że Nacho i „Jiso” nie komunikowali się z drugim zespołem po kontakcie z wirusem.
Gruźlica
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.