Opublikowano 27 maja 2023 o 12:07 ET
Liberalna Partia Quebecu (PLQ) sprzeciwia się poglądowi, że nie ma miejsca dla nacjonalistów z Quebecu.
Delegaci i wybrani przedstawiciele zebrali się w sobotę na zgromadzeniu narodowym partii w Victoriaville, aby odpowiedzieć na obawy wyrażone przez Jerome’a Turcotte’a, byłego przewodniczącego komitetu politycznego QLP.
Uważa, że partia nie ustępuje nacjonalistom z Quebecu i jest nękana przez „kanadyjski nacjonalizm”.
„Szczerze mówiąc, osobiście nie mam na to ochoty” — powiedział liberalny MNA Frederick Beuchmen, który prawdopodobnie weźmie udział w wyścigu o przywództwo.
Ale jednocześnie przyznaje, że w obecnej delegacji liberałów jest „reprezentacja Montrealu” i że partia musi „ponownie połączyć się z 94 procentami francuskojęzycznego elektoratu”.
W komunikacie prasowym tymczasowy przywódca liberałów, Mark Tanguay, powiedział, że delegaci krajowi będą mieli szansę wypowiedzenia się w tej radzie publicznej.
„Miejsce jest tam, ci, którzy powiedzieli [they were marginalized] Będą mieli możliwość wyrażenia siebie, a ponowne uruchomienie nastąpi poprzez zajęcie się prawdziwymi problemami”.
Ze swojej strony Michele Setlacoi, lider rady, François Legault, nie ma monopolu na nacjonalizm.
Ten raport autorstwa The Canadian Press został po raz pierwszy opublikowany w języku francuskim 27 maja 2023 r.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”