Para wróciła do domu w piątek, aby znaleźć swoją skrzynkę pocztową z jedyną rzeczą, która została. Zwęglone samochody i zwęglone trampoliny były porozrzucane przed płonącymi domami. Na niektórych blokach obok tych, które nie zostały zniszczone przez płomienie, stały domy zniszczone do ruiny kominów.
Mieszkańcy Kolorado wygnani ze swoich dzielnic przez przerażające, smagane wiatrem pożary następnego ranka po raz pierwszy ujrzeli spustoszenie, podczas gdy inni nie mogli powstrzymać się od czekania i zastanawiania się, czy ich domy znalazły się wśród ponad 500 domów, które obawiano się zniszczenia.
Co najmniej siedem osób zostało rannych, ale co uderzające, nie było żadnych doniesień o jakichkolwiek zgonach lub zaginięciach osób po pożarze, który wybuchł w czwartek w Louisville i Superior, sąsiednich miastach około 32 km na północny zachód od Denver, o łącznej populacji 34 000. .
Kathy Glabb odkryła, że jej dom Superior został zredukowany do sterty zwęglonych i poskręcanych gruzu. Był to jeden z siedmiu kolejnych domów, które spłonęły doszczętnie.
– Skrzynka na listy jest gotowa – powiedziała ze smutkiem, próbując wydobyć uśmiech przez łzy. „Wiele wspomnień.”
Mimo zniszczeń Gallab powiedziała, że wraz z mężem planują odbudować dom, który posiadali od 1998 roku. Uwielbiają to, że ziemia wspiera naturalną przestrzeń i mają widok na góry od tyłu.
Dziesiątki tysięcy zostało ewakuowanych
Dziesiątki tysięcy osób otrzymało rozkaz ucieczki, ponieważ pożary, napędzane burzami z prędkością do 169 km/h, ogarnęły z zastraszającą prędkością dzielnice dotknięte suszą.
Przyczyna pożaru jest nadal badana. Władze ratunkowe poinformowały, że urzędnicy użyteczności publicznej nie znaleźli uszkodzonych linii energetycznych wokół miejsca pożaru.
Następnego dnia David Marks stał wraz z innymi na zboczu wzgórza z widokiem na Superior, używając pożyczonej lornetki i długiego obiektywu aparatu, aby sprawdzić, czy jego dom i sąsiedzi nadal tam są.
Powiedział, że uważa, że jego dom jest w porządku, ale nie będzie wiedział na pewno, dopóki policja nie zezwoli mieszkańcom na powrót. Marks powiedział, że co najmniej trzech przyjaciół straciło domy.
Ze zbocza patrzył, jak sąsiedztwo płonie.
„Kiedy wstałem, domy były całkowicie zatopione” – powiedział. – To znaczy, to po prostu wydarzyło się tak szybko. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Tylko dom po domu i płoty, tylko rzeczy latające w powietrzu, płonące.
Przed pierwszym piątkowym światłem, wysokie płomienie, które rozświetliły nocne niebo i wiatry, ucichły. Wkrótce zaczął padać lekki śnieg, budząc nadzieję, że może ugasić gorące punkty.
„Możemy mieć na rękach własny cud noworoczny, jeśli udowodni, że nie było ofiar śmiertelnych. Wiemy, że wiele osób ma tylko minuty na ewakuację i jeśli wszystkie dotknięte rodziny przetrwają – tak powiedział gubernator Jared Polis na konferencji prasowej w piątek: „To naprawdę jest świadectwem gotowości i reagowania na sytuacje kryzysowe”.
Joe Bailey, Biuro Szeryfa Hrabstwa Boulder, opisał jedną społeczność, która stracona została w pożarze, jako „po prostu paliła dziury w ziemi”. Powiedział, że do tej pory nie było żadnych doniesień o zaginięciu osób.
„To niesamowite, kiedy spojrzysz na zniszczenia, że nie mamy listy 100 zaginionych osób”.
Tysiące ludzi zostało zmuszonych do ewakuacji swoich domów, gdy w Kolorado szalały liczne pożary, które według władz są napędzane przez wiatry o sile huraganu. 0:53
Mieszkańcy czekają na wieści o swoich domach
Sarah Owens, jej mąż, dorosły syn i ich pies wyszli z głównego domu w ciągu 10 minut od dowiedzenia się o eksmisji z posta na Facebooku. Ale kiedy wszyscy wyszli krętymi uliczkami ekskluzywnej dzielnicy Rock Creek, pokonanie nieco ponad trzech kilometrów zajęło im około półtorej godziny.
Kiedy już bezpiecznie dotarli do hotelu przyjaznego zwierzętom, ich telefony komórkowe i komputery nie były w stanie zapewnić im jednej rzeczy, którą chcieli wiedzieć: czy ich dom nadal stoi?
„Dobra wiadomość jest taka, że myślę, że nasz dom może być w porządku” – powiedział Owens.
Nigdy nie sądziłem, że pożar zarośli może spowodować tego rodzaju zniszczenia.– Sarah Owens, rezydent prezydenta
Powiedziała jednak, że od teraz planuje spakować torbę na wypadek kolejnego pożaru.
„Nigdy nie sądziłem, że pożar zarośli może spowodować tego rodzaju zniszczenia” – powiedział Owens. „Chcę tu zostać. Bez względu na to, gdzie mieszkasz, zawsze będą klęski żywiołowe”.
Mike Guanella i jego rodzina odpoczywali w swoim domu w Superior City i nie mogli się doczekać świętowania spóźnionych świąt Bożego Narodzenia później tego dnia, kiedy doniesienia o pożarze na pobliskim trawniku szybko ustąpiły miejsca rozkazowi natychmiastowego wyjścia.
Zamiast otwierać prezenty, Guanella, jego żona, trójka ich dzieci i trzy psy zatrzymali się w domu przyjaciela w Denver, mając nadzieję, że ich dom nadal będzie stał.
„Te prezenty są w tej chwili nadal pod drzewem – mamy nadzieję, że tak” – powiedział.
Śnieg w prognozie daje nadzieję
Oczekuje się, że w piątek w okolicy spadnie do 2,5 cm śniegu, co budzi nadzieję, że może on pomóc ugasić płomienie.
Sofia Ferrucci i jej partner, Tony Victor, wracają do swojego mieszkania w Broomfield, na skraju Superior, aby odkryć, że uniknęli poważnych szkód. Uciekli poprzedniego popołudnia z gitarą Victora, swoim łóżkiem i kotem, senorem Gato Blanco.
„Wyszliśmy, myśląc, że to żart”, powiedział Ferrucci. „Czuliśmy się, jakbyśmy wracali. O piątej pomyśleliśmy: „Może nie wrócimy”. Ale rano dostali e-mail z informacją, że można wrócić.
„Oglądając wiadomości i widząc wszystkie płonące domy, czujemy się bardzo szczęśliwi” – powiedział Ferrucci.
Sąsiednie miasta Louisville i Superior, około 32 kilometry na północny zachód od Denver i zamieszkane przez 34 000 ludzi, otrzymały rozkaz ewakuacji przed pożarami, które rzuciły dymną pomarańczową mgłę na krajobraz i rozświetliły nocne niebo.
Oba miasta są wypełnione centrami handlowymi, parkami i szkołami w klasach średnich i wyższych. Obszar leży między Denver i Boulder, gdzie znajduje się University of Colorado.
Tu i ówdzie wybuchały małe pożary w zaskakujących miejscach – na trawie pośrodku lub na śmietniku na środku parkingu – gdzie burze podpalają płomienie. Zmieniające się wiatry sprawiły, że niebo zmieniło się z czystego w dym, a potem z powrotem, gdy zabrzmiały syreny.
Sharif powiedział, że pierwszy pożar wybuchł tuż przed 10:30 i został „bardzo szybko zaatakowany i rozłożony później w ciągu dnia”. Bailey powiedział, że drugi pożar, zgłoszony wkrótce po 11 rano, szybko się rozprzestrzenił. Zajmował nie mniej niż 6,5 km2.
Władze powiedziały, że niektóre pożary w okolicy były spowodowane awarią zasilania.
W prowincji panują dotkliwe susze
Naukowcy twierdzą, że zmiany klimatyczne powodują, że pogoda staje się bardziej ekstremalna oraz zwiększa częstotliwość i niszczenie pożarów.
Zwykle pożary w Kolorado nie były tak głośne jak pożary w Kalifornii, które zniszczyły tysiące domów. Ale w zeszłym roku stan doświadczył bezprecedensowego sezonu pożarów, z trzema największymi w historii stanu. Były to głównie regiony górskie, a nie podmiejskie.
Obszar Front Range w Kolorado, gdzie mieszka większość mieszkańców tego stanu, doświadczył bardzo łagodnej, suchej jesieni i do tej pory miał w większości suche zimy. Denver ustanowiło rekord w kolejnych dniach bez śniegu, po czym 10 grudnia doświadczyło małej burzy, ostatniego śniegu przed wybuchem pożarów.
90 procent Boulder County doświadcza poważnej lub ostrej suszy, a od połowy lata nie było tam ulewnych deszczy.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”