Jeśli przejrzysz swój kanał informacyjny w tym tygodniu, prawdopodobnie zobaczysz nagłówki dotyczące nowej propozycji Komisji Europejskiej, aby zmusić smartfony i małe urządzenia elektroniczne do korzystania z USB-C do ładowania. W nagłówku zapewne znajdzie się Apple lub iPhone, bo opowieść o technologii jest ciekawsza, gdy dotyczy największej firmy na świecie.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Propozycja Komisji Europejskiej Jest skierowany bezpośrednio do Apple. Zgodnie z założeniami propozycji „USB-C stanie się standardowym portem dla wszystkich smartfonów, tabletów, aparatów, słuchawek, przenośnych głośników i przenośnych konsol do gier” dla wygody i e-śmieci, a sprzedaż ładowarek będzie „ uwolniony” ze sprzedaży urządzeń elektronicznych.

Michael Simon / IDJ
Apple spełniło już wtedy połowę propozycji Przestań dołączać ładowarki do iPhone’a 12. W tym samym czasie on… Przełącz się z USB-A na USB-C dla ładowarek do iPhone’a, dzięki czemu jeden koniec ładowarki jest uniwersalny. Zawiera teraz również kabel Lightning-to-USB-C we wszystkich nowych pudełkach iPhone’a i iPada. Apple trochę się nagrzało, aby wyjąć niezbędne akcesorium z pudełka iPhone’a, ale szybko zostało to wyprzedzone przez wszystkich, a teraz inni producenci telefonów podążają za Apple.
Ale jeśli spodziewasz się, że Apple zacznie dołączać kabel ładujący USB-C-do-USB-C do następnego iPhone’a, tak jak ma to miejsce w przypadku iPada i Maca, będziesz rozczarowany. Prawda jest taka, że piorun nigdzie się nie wybiera. Nie w przypadku iPhone’a 14, iPhone’a 15 lub iPhone’a 16 – chyba że Apple już planuje go wymienić.
Odkąd iPad przeszedł z Lightning na USB-C z aktualizacją „cały ekran” w październiku 2018 roku, pojawiły się spekulacje, że iPhone pójdzie w ich ślady. Czasami plotki mówią, że dostaną USB-C, innym razem będą polegać na ładowaniu bezprzewodowym, ale z każdym nowym modelem mały port pozostaje. I tak pozostanie bez względu na to, co zrobi Unia Europejska.
wypadki z piorunami
Wraz z 2022 rokiem liczba urządzeń Lightning, innych niż akcesoria i słuchawki – Magic Mouse, Trackpad i AirPods, których nie znalazła się w propozycji – tylko się kurczy. Iphone I iPad dziewiątej generacji Posiada porty Lightning do ładowania. A Apple już wychodzi poza ładowanie Lightning. W zeszłym roku wprowadził MagSafe, zastrzeżoną metodę ładowania bezprzewodowego. I oczywiście iPhone’y od lat obsługują standardowe bezprzewodowe ładowanie Qi.
Ale nawet jeśli tego nie zrobią, a nawet jeśli UE przyjmie propozycję, upłyną lata, zanim Apple teoretycznie zostanie zmuszony do jej spełnienia. Po pierwsze, wniosek musi przejść przez zwykły proces biurokratyczny, który obejmuje dyskusję przez Parlament i rządy krajowe, a następnie państwa członkowskie mogą zaproponować poprawki do wniosku, które muszą zostać rozpatrzone i zatwierdzone indywidualnie przez Komisję Europejską. Będzie debata i sprzeciw, a po obu stronach będą ważne argumenty. Z drugiej strony standardowe rozwiązanie wysyłkowe byłoby zdecydowanie wygodniejsze; Z drugiej strony to wszystko eliminuje możliwość pojawienia się czegoś lepszego niż USB-C. I oczywiście zmusiłoby to miliony kabli odgromowych do wysypiska.
MagSafe to przyszłość ładowania iPhone’a.
Michael Simon / IDJ
Ale załóżmy, że stało się to przed końcem 2022 r., ponieważ Komisja Europejska „ma nadzieję”, Według BBCwniosek staje się oficjalną dyrektywą. Wtedy każdy kraj miałby dwa lata na uchwalenie prawa krajowego, a producenci mieliby kolejne dwa lata na dostosowanie się do prawa. To prawdopodobnie oznacza, że pierwszym produktem Apple, który zostanie objęty prawem, będzie iPhone 18 w 2026 roku. A jak wiemy, koła biurokracji są często bardzo powolne.
Do tego czasu Apple prawdopodobnie wyrośnie z Lightninga i kabli do iPhone’a. ten Plotki o iPhonie bez portuTo na pewno skądś się bierze i nie mam wątpliwości, że Apple ma już w biznesie iPhone’a, który w ogóle nie ma fizycznego portu ładowania, a pięć lat wydaje się dużo czasu na jego przekazanie. W końcu pięć lat temu większość modeli wciąż miała gniazdo słuchawkowe.
Więc nie martw się o nagłówki, które czytasz. USB-C ma sens na iPadzie, jeśli chodzi o przesyłanie plików i zewnętrzne wyświetlacze. Nie sprzeciwiłbym się USB-C w iPadzie, ale w iPhonie port jest dość uniwersalny, ale na zupełnie inne sposoby. Więc wszystkie z nich MiFi Kable i akcesoria odgromowe nigdzie się nie zabierają. A kiedy Apple odejdzie, nie będzie to dlatego, że są zmuszeni, ale dlatego, że są gotowi.
Michael Simon zajmuje się Apple, odkąd iPod był iWalk. Jego obsesja na punkcie technologii sięga swojego pierwszego komputera – IBM Thinkpad z podnoszoną klawiaturą do wymiany dysków. Wciąż czekam, aż to wróci w stylu tbh.
„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.