Pot spływa po twarzy Roba Bushprnra, gdy w porannym słońcu usiłuje giąć miedziane rury na podwórku w północnym Londynie, które wkrótce zostanie podłączone do zupełnie nowego klimatyzatora.
Według szacunków rządu i firm zajmujących się badaniami rynku, mniej niż pięć procent domów w Wielkiej Brytanii jest wyposażonych w klimatyzację. Buchbrenner mówi, że wraz ze wzrostem temperatury podczas drugiej poważnej letniej fali upałów w kraju, rośnie zapotrzebowanie na urządzenia chłodnicze.
„Ludzie ciągle dzwonią” – powiedział.
Bushprnr instaluje klimatyzatory w Londynie od ośmiu lat, ale powiedział, że w ciągu ostatnich trzech lat nastąpił gwałtowny wzrost popytu. Przeszło od instalowania jednej jednostki dziennie do nawet trzech lub czterech jednostek.
Bushprnr przeniósł się z Albanii do Anglii 10 lat temu. Powiedział, że nigdy nie widział go tak ciepłego jak w ostatnich latach.
„Pogoda się zmienia” – powiedział. „Czujemy, że nie jesteśmy w Anglii, jesteśmy w Europie”.
W czwartek weszło w życie czterodniowe ostrzeżenie przed upałem dla południowej i środkowej Anglii oraz części Walii. W lipcu fala upałów pobiła rekordy w Wielkiej Brytanii, kiedy temperatura po raz pierwszy w historii wzrosła powyżej 40°C.
Susza w niektórych częściach Anglii
Upał, w połączeniu z mniejszymi opadami deszczu, nadwyrężył również zasoby wodne i skłonił urzędników do ogłoszenia suszy w niektórych częściach Anglii. Miliony ludzi mogą spotkać się z jakąś formą racjonowania wody lub zakazów, a niektóre sklepy przestały sprzedawać jednorazowe grille, ponieważ surowe warunki suszy narażają je na ryzyko pożaru.
Wysokie temperatury nękały tereny zielone, takie jak boiska do piłki nożnej i parki, ale było to dobre dla branży klimatyzacyjnej.
„Przez ostatni miesiąc mam szalone nadgodziny”, powiedziała Amanza Matteson, elektryk, który pracuje w załodze Bushprnr. „Rynek zdecydowanie staje się coraz większy i większy, gdy mówimy”.
Rynek może rosnąć, ale wciąż jest stosunkowo niewielki.
Zdjęcia | Druga deszczowa Wielka Brytania zwykle znosi falę upałów:
„Idealnie wiele osób poradziłoby sobie bez klimatyzacji” – powiedział Tadj Oryszczyn, profesor energetyki i środowiska na University College London. „Klimatyzacja kosztuje i na dłuższą metę jest szkodliwa dla środowiska”.
Infrastruktura i zapotrzebowanie na energię w Wielkiej Brytanii do ogrzewania znacznie przewyższają wymagania związane z chłodzeniem, a Oreszczyn mówi, że prognozy przewidują, że tak pozostanie przez następne dwie dekady, chyba że nastąpi nieoczekiwany punkt zwrotny dla klimatu.
„Tak nie jest w przypadku reszty świata” – powiedział. „Chłodzenie dominuje obecnie średnio w reszcie świata. Zmieniło się to w ciągu ostatnich 20 lub 30 lat”.
Budynki nie są przeznaczone do chłodzenia
Powiedział, że wieki brytyjskiej praktyki budowlanej koncentrowały się na utrzymywaniu ciepła, a nie na utrzymywaniu go na zewnątrz, i nie bez powodu.
„Mamy 70 razy więcej ludzi umierających z zimna niż z upału” – powiedział Oreszczyn – „Ale w rezultacie tak naprawdę nie zaprojektowaliśmy naszych budynków, aby poradzić sobie ze wzrostem temperatury”.
Po raz pierwszy w tym roku rząd wprowadził przepisy dotyczące budynków, aby były budowane tak, aby nie przegrzewały się w cieplejsze dni.
„Większość naszych budynków nie przyjrzała się temu. Obawiam się, że niektóre z naszych budynków są pod tym względem kompletną katastrofą”. Powiedział.
Oreszczyn nie oczekuje, że większość domów w Wielkiej Brytanii będzie instalować systemy chłodzenia, dopóki większość domów nie przejdzie na pompy ciepła lub inną technologię niskoemisyjną. Kraj dąży do odejścia od energii z paliw kopalnych i osiągnięcia celów zerowych netto do 2050 roku.
Dodatkowe obciążenie finansowe i środowiskowe
Chociaż mówi, że klimatyzacja jest dobrym rozwiązaniem dla osób wrażliwych, które nie mają innych opcji, sądzi, że wszyscy inni obejdą się bez niej na razie ze względu na związane z nią koszty.
Rachunki za energię już wpływają na rosnące koszty życia w kraju i według niektórych środków mają osiągnąć 4200 funtów (6500 dolarów CAD) rocznie w 2023 r. Jeśli dziś zostanie zainstalowanych więcej domów, będzie to koszt finansowy i środowiskowy. nieporadność.
„Oczywiście może to obciążać system elektryczny” – powiedział. „I naprawdę musimy zacząć zmniejszać nasze emisje dwutlenku węgla teraz, jeśli chcemy powstrzymać ocieplenie tej pogody”.
Oglądaj | Wielka Brytania zmaga się z upałem tego lata:
Wielka Brytania, nieprzyzwyczajona do wysokich temperatur, ma problemy z przystosowaniem się do upału tego lata. Wraz ze wzrostem temperatury rośnie zapotrzebowanie na klimatyzatory w domach w Wielkiej Brytanii.
Gdy załoga wierci otwory na węże powietrzne w ścianach mieszkania Cary Sutcliffe w Finsbury Park, Cara Sutcliffe mówi, że czuje ulgę, że jest w jednostce, zwłaszcza po fali upałów w lipcu.
„Fizycznie to było bardzo stresujące” – powiedziała. „Mieszkając w Wielkiej Brytanii, nie wiemy, jak naprawdę może być gorąco i nie jesteśmy na to przygotowani”.
Koszty tej instalacji i rachunki za energię ponosi właściciel Sutcliffe. Czuje się szczęśliwa i wie, że klimatyzacja i chłodne powietrze, które obiecuje, są dla wielu poza zasięgiem.
„To jest drogie. Niestety, z kosztami życia, to trudne.” Powiedziała. „Musimy przemyśleć, jak to robimy”.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”