Bank Kanady spodziewa się, że inflacja wzrośnie do „nieco ponad ośmiu procent” już w przyszłym tygodniu, kiedy zostaną opublikowane dane czerwcowe, i utrzyma się w tym przedziale jeszcze przez kilka miesięcy, prezes banku centralnego powiedział grupie biznesowej w transmisję internetową. Tekst ukazał się późno w piątek.
Teff McClem, w rozmowie z Kanadyjską Federacją Niezależnego Biznesu (CFIB) dzień po niespodziewanej środowej podwyżce stóp procentowych o 100 punktów bazowych, również wezwał właścicieli małych firm, aby unikali opierania się na obecnym tempie podwyżek cen w swoich kontraktach.
„Inflacja wzrosła o siedem”, powiedział McClem. “Prawdopodobnie trochę ponad osiem [per cent]. Mamy następujący wskaźnik cen konsumpcyjnych [consumer price index] w następnym tygodniu. Wiemy, że ceny ropy były bardzo wysokie w czerwcu, więc nie zdziwiłbym się, gdybym zobaczył ich wzrost”.
Inflacja w Kanadzie osiągnęła w maju 7,7 proc., najwyższa od stycznia 1983 r. Analitycy ankietowani przez Reuters spodziewają się, że czerwcowa inflacja osiągnie 8,3 proc., czyli najwięcej od 1982 r. Najnowsze dane zostaną opublikowane w środę o 8:30 czasu wschodniego. .
McClem podkreślił, że Bank of Canada oczekuje obecnie, że inflacja wyniesie średnio około 8 procent w ciągu najbliższych kilku miesięcy, a następnie spadnie do około 3 procent do końca 2023 roku i do celu 2 procent w 2024 roku.
OBEJRZYJ: Podwyżka o 1 punkt procentowy zwana „nadzwyczajną”:
Oczekiwano wzrostu oprocentowania kredytów w warunkach niekontrolowanej inflacji, ale ekspertów wciąż zaskakuje skala tego ożywienia – jest ona największa od prawie 25 lat.
Wicepremier Chrystia Freeland, która jest również ministrem finansów Kanady, powiedziała w sobotę, że rząd federalny odpowiedział „nie dolewanie paliwa do ognia” swoim budżetem i zajęcie się niektórymi czynnikami napędzającymi inflację, a także pracą i mieszkalnictwem polityki. .
„Jesteśmy przekonani, że Bank of Canada ma narzędzia i doświadczenie, aby wykonać tę pracę”, powiedziała reporterom podczas briefingu telefonicznego, odnosząc się do niezależnej roli banku.
„Nie umieszczaj tego w umowach płacowych”
McClem wyjaśnił również, że bank jest zaniepokojony spiralą płacowo-cenową, w której firmy podnoszą płace, aby zatrzymać pracowników, a następnie przerzucają wyższe koszty na konsumentów, którzy chcą, aby wyższe płace zrównoważyły inflację.
„Widać, że tworzy to samocykl”, powiedział, dodając, że bank centralny podejmie niezbędne działania, aby przywrócić inflację do celu.
„Jako firma nie planuj utrzymywania obecnego poziomu inflacji. Nie uwzględniaj tego w umowach długoterminowych. Nie uwzględniaj tego w umowach płacowych. To zajmie trochę czasu, ale możesz być pewien, że inflacja spadnie”.
CFIB powiedział, że nie może opublikować nagrania zaplanowanego na czwartkową transmisję internetową z powodu usterki technicznej, więc jego tekst został opublikowany późnym dniem następnego dnia.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”