:format(jpeg)/cloudfront-us-east-1.images.arcpublishing.com/tgam/XMWGHQR4OBPUZE5NPPTXR366VM.jpg)
Uchodźcy uciekający przed wojną na Ukrainie przyjeżdżają na stację kolejową w Presmisle w Polsce 22 marca.Sergey Grits / The Associated Press
Dorek i Ivona Nakoniksny opuścili Polskę 30 lat temu i rozpoczęli nowe życie w St. John’s. Teraz wrócili do swojej ojczyzny, zachęcając ukraińskich uchodźców wojennych do przeniesienia się na Skałę.
Nakonieczni są częścią zespołu czterech oficerów z Nowej Fundlandii i Labradora, uzbrojonych w ulotki na ulicach Warszawy i poszukujących Ukraińców zainteresowanych przeprowadzką na prowincję. Rozmawiają ze studentami, rozmawiają z ludźmi w restauracjach i podchodzą do uchodźców na chodnikach – wszystko po to, by Nowa Fundlandia stała się miejscem przesiedlenia.
„Pobraliśmy się w Nowej Fundlandii i teraz mamy nadzieję, że niektórzy z naszych ukraińskich przyjaciół pójdą w ich ślady” – powiedziała pani Nakoniksny, administrator biura wydziału komunikacji i marketingu w komitecie wykonawczym rządu prowincji. „To jak cały cykl. Wyjechaliśmy, jesteśmy tu po to, aby ulepszyć prowincję, która była naszą ojczyzną przez ostatnie 32 lata.
Bezpośrednie komunikaty Rosja-Ukraina
„Szczerze mówiąc, to bardzo surrealistyczne” – powiedział. Nakonieczny powiedział, że służy w zarządzie i pochodzi z miasta Medica na granicy polsko-ukraińskiej, która stała się głównym skrzyżowaniem dla opuszczających wojnę Ukraińców. „Ale muszę przyznać, że to bardzo satysfakcjonujące”.
Kanadyjski rząd wprowadził specjalny program wizowy, który umożliwia ukraińskim uchodźcom pozostanie w kraju. Do trzech lat. Nowa Fundlandia była pierwszą kanadyjską jurysdykcją, która wysłała oficerów do Polski w celu aktywnego rekrutowania uchodźców, ale nie była sama.
Przedstawiciele samorządów z całej Europy zjeżdżali się do Polski od początku wojny i rozdawali dużą ilość paczek pomocowych. Rada w niemieckim landzie Dolna Saksonia zapowiedziała, że zapewni zakwaterowanie, poszukiwanie pracy i całoroczną pomoc finansową dziesiątkom rodzin. Inne rządy oferują wizy pracownicze i kursy językowe oraz otwarte szkoły dla dzieci. Niektórzy płacą miejscowym Ukraińcom, a każde schronisko dla uchodźców w Polsce jest wyposażone w autobusy, które zapewniają bezpłatny transport do miast w Hiszpanii, Niemczech, Norwegii, Szwecji, Szwajcarii, Francji, Włoszech i nie tylko.
Chociaż ustępstwa na pomoc są w dużej mierze napędzane obawami humanitarnymi, nie ma wątpliwości, że wiele rządów rozważa możliwość rekrutacji bardzo utalentowanych ludzi, którzy opuścili wojnę i teraz szukają miejsca do przesiedlenia.
Udaj się do dowolnego schroniska dla uchodźców w Polsce, nietrudno znaleźć lekarzy, prawników, przedsiębiorców i architektów, którzy biegle posługują się więcej niż jednym językiem.
Na przykład Myroslava Grovets prowadziła ze swoim 11-letnim synem 60 sklepów odzieżowych, zanim opuściła Równew na zachodniej Ukrainie. Odbyli długi pobyt w Warszawie, a później otrzymali ofertę od władz Barcelony. Architekt Rojena Aksamtovska zaprojektowała luksusowe domy z córką przed ucieczką z Kijowa w poszukiwaniu schronienia w Radimnie w Polsce. Przenieśli się do Berlina, gdzie pani Aksamdowska otrzyma darmowe mieszkanie na czas poszukiwania pracy w swojej dziedzinie. A Anastasia Dikonova była w trakcie doktoratu z filozofii, kiedy uciekła z Dinibro do Presimis. W końcu złapała autobus do Frankfurtu, gdzie miałaby możliwość kontynuowania studiów.
Urzędnicy z Nowej Fundlandii powiedzieli, że nie skupiają się konkretnie na żadnych umiejętnościach, ale prowincja potrzebuje pracowników służby zdrowia i specjalistów IT. Podobnie jak jego europejscy odpowiednicy, rząd prowincji zapewnia pomoc w schroniskach i zatrudnieniu. Zespół w Warszawie planuje pomóc uchodźcom w pisaniu życiorysów, a następnie dopasowaniu ich umiejętności do lokalnych pracodawców.
„Gdy Ukraińcy zaczną przyjeżdżać do Nowej Fundlandii i Labradora, mocno wierzymy, że cała społeczność ich przyjmie i zaopiekuje się nimi pod względem statusu zatrudnienia, stanu zdrowia i statusu schronienia” – powiedziała Sonia Parker, imigrantka z prowincji. Oficer urodzony w Polsce.
Znalezienie ukraińskich uchodźców zainteresowanych przeprowadzką do Kanady nie jest łatwe. Urzędnicy chodzą po ulicach Warszawy od przybycia w zeszłym tygodniu, ale mają nadzieję, że wkrótce spotkają się z przedstawicielami miasta, aby mogli rozpocząć budowę boisk w schronach.
„Nie ma planu gry. Nie sądzę, aby istniała księga zasad dla tego rodzaju pomocy” – powiedział urzędnik ds. imigracji Allison Day.
Pierwszym krokiem dla uchodźców jest złożenie wniosku o specjalną wizę kanadyjską, co zajmuje dwa tygodnie.
Nowa Fundlandia nie jest tradycyjnym kierunkiem dla ukraińskich imigrantów – w zakorzenionej prowincji Ukrainy jest tylko około 1400 osób, podczas gdy liczba imigrantów w całej Kanadzie wynosi 1,4 miliona. „To nie jest tak duża populacja jak inne prowincje w Kanadzie” – powiedziała Parker. – Mamy jednak nadzieję, że go zwiększymy. Oczywiście.
Ludmiła Lisko i jej synowie przylecieli dwoma autobusami, pociągiem i statkiem z Rumunii do rodzinnego Mikołajowa, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo. ONZ twierdzi, że prawie 3,4 miliona ludzi uciekło z rosyjskiej okupacji Ukrainy.
Reuters
Nasze biuletyny o porannych i wieczornych aktualizacjach są pisane przez Globe Editors i zawierają krótki przegląd najważniejszych nagłówków dnia. Zarejestruj się dziś.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.