
Prokurator MTK Karim Khan (w środku) ogłosił, że zwrócił się o wydanie nakazów aresztowania izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu i ministra obrony Yoava Galanta, a także przywódców Hamasu Yahyi Sinwara, Muhammada Deifa i Ismaila Haniyeha, 20 maja 2024 r. (Courtesy International) ICC .
Nawet najbardziej optymistyczni analitycy polityczni nie spodziewali się, że takiego stanowiska zajmie się Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego wymowa te słowa:
„Mam uzasadnione podstawy wierzyć, że Benjamin Netanjahu (…) i Yoav Gallant (…) ponoszą odpowiedzialność karną za (…) zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości…”
Oprócz Izraelczyków zrobił to Karim Khan Dołączony Trzech Palestyńczyków na podstawie jego wniosku zwracającego się do Izby Przygotowawczej Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydanie nakazów aresztowania. To ważne, ale musimy pamiętać, że według zachodniej myśli Palestyńczycy zawsze byli stroną winną.
Dowodem na powyższe twierdzenie jest to, że Zachód od dawna przedstawia Izrael jako państwo w stanie wojny w samoobronie. Dlatego Palestyńczycy – pomimo okupacji, wysiedleń i pozbawienia dziedzictwa – są agresorami.
Ta dziwna logika nie jest dziwna, jeśli spojrzymy na nią w szerszym modelu władzy, który zdefiniował stosunki Zachodu z Palestyną, a co za tym idzie, z Globalnym Południem.
Na przykład spośród 54 osób Oskarżony Od momentu powstania w 2002 r. w MTK liczy 47 Afrykanów, co od wielu lat oburza rządy, społeczeństwa obywatelskie i intelektualistów z całego Globalnego Południa.
Odnosząc się do zachodnich podwójnych standardów, Aimé Césaire, martynistyczny intelektualista i polityk, napisał: „Tolerowali (…) nazizm, zanim został im narzucony. Oczyszczali go z zarzutów, zamykali na niego oczy i legitymizowali go, ponieważ do tego czasu odnosiło się ono wyłącznie do ludów niemuzułmańskich”.
II wojna światowa zainspirowała Zachód do nowego myślenia. Między innymi Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości i Międzynarodowy Trybunał Karny były bezpośrednim skutkiem tej straszliwej wojny Zachodu. W ten sposób Zachód próbował chronić nowe status quo ustanowione przez zwycięzców.
Globalne Południe i tak dołączyło. Przedstawiciel Organizacji Jedności Afrykańskiej powiedział: „Afryka jest szczególnie zainteresowana utworzeniem Trybunału, ponieważ jej mieszkańcy na przestrzeni wieków byli ofiarami powszechnych naruszeń praw człowieka”. Powiedział W Rzymie, miejscu narodzin Statutu Rzymskiego, w 1998 r.
Jednak zgodnie z oczekiwaniami MTK zamienił się w platformę, na której dawni władcy kolonialni oceniają świat pozaeuropejski. W tym sensie sprawiedliwość została osiągnięta jedynie z trudem.
Jak zawsze, Palestyna była i nadal jest prawdziwym sprawdzianem systemu międzynarodowego. Od ponad 15 lat Palestyńczycy zwracają się do MTK o pomoc w pociągnięciu Izraela do odpowiedzialności za jego okupację wojskową i różne zbrodnie w Palestynie.
Palestyńczycy zrobili to po prostu z powodu jakiejkolwiek próby stworzenia praktycznego mechanizmu zakończenia izraelskiej okupacji za pośrednictwem Organizacji Narodów Zjednoczonych Zostało spełnione Z ostrym amerykańskim wetem.
W miarę jak izraelska okupacja stała się okupacją stałą, a apartheid rozpościerał swoje macki, obejmując każdy centymetr Palestyny, wsparcie USA dla Izraela stało się pierwszą linią obrony przed jakąkolwiek międzynarodową krytyką, nie mówiąc już o jakichkolwiek działaniach mających na celu powstrzymanie Izraela. .
Chociaż Stany Zjednoczone odmówiły przystąpienia do Międzynarodowego Trybunału Karnego, nadal mają znaczący wpływ na tę organizację, zarówno poprzez nią, jak i za jej pośrednictwem Kary Albo presję, jaką wywiera Sojusznicy Kim są członkowie sądu?
Dlatego Międzynarodowy Trybunał Karny zwlekał. Decyzje, które powinny zająć tylko miesiące, wymagały lat. Instytucja utworzona w celu zapewnienia szybkiego wymierzania sprawiedliwości stała się biurokratycznym aparatem prawnym, który zrobił wszystko, co w jego mocy, aby uchylić się od odpowiedzialności wobec Palestyńczyków.
Wytrwałość Palestyńczyków i ogromna solidarność, jaką otrzymali od krajów Globalnego Południa, w końcu się opłaciły.
W 2009 roku Palestyńczycy złożyli pierwszy wniosek o przystąpienie do Międzynarodowego Trybunału Karnego. Jednak ówczesnemu prokuratorowi generalnemu Luisowi Moreno-Ocampo zajęło to ponad trzy lata Przyjechało Jego decyzja z 2012 roku pozbawia Palestyńczyków tego pilnego członkostwa kosztem ich statusu prawnego zwykłych obserwatorów w Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Reszta świata ponownie stanęła po stronie Palestyny i pod koniec tego samego roku udzieliła poparcia Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ Nadany Palestyna uzyskuje status „państwa obserwatora niebędącego członkiem”.
Oficjalne przyłączenie się Palestyny do Międzynarodowego Trybunału Karnego zajęło Palestynie kolejne trzy lata. Cztery lata później, w 2019 r., ówczesna prokurator Fatou Bensouda człowiek ogłaszający Spełnione zostały tzw. standardy prawne niezbędne do rozpoczęcia śledztwa w Palestynie. Zamiast jednak wszcząć śledztwo, Bensouda odesłał sprawę do Izby Przygotowawczej w celu dalszego potwierdzenia.
Nie było oficjalnego śledztwa otwierany Do marca 2021 r., ale został wstrzymany, gdy Karim Khan zastąpił Bensoudę na stanowisku prokuratora generalnego pod koniec tego samego roku.
Co więc wydarzyło się między marcem 2021 r. a 20 maja 2024 r., co pozwoliło Khanowi, zawsze niechętnemu, posunąć się tak daleko, że wystąpił o nakazy aresztowania?
Po pierwsze, izraelskie ludobójstwo w Gazie, gdzie liczbę ofiar szacuje się na dziesiątki tysięcy.
Po drugie, stawką jest wiarygodność szanowanego przez Zachód systemu prawnego, który rządzi światem od II wojny światowej. To wyjaśnia nacisk, jaki Khan położył w swoim przemówieniu z 20 maja oświadczenie„Jeśli nie okażemy chęci równego stosowania prawa (…), stworzymy warunki do jego upadku”.
Po trzecie, solidarność Globalnego Południa, która stanowiła podstawę wszystkich wysiłków Palestyny w międzynarodowych instytucjach prawnych.
Po dziesięcioleciach jednostronnego podejścia do konfliktów globalnych wahadło wreszcie zaczęło się przesuwać. Rzeczywiście, kiedy mówimy, że Gaza zmienia świat, mamy to na myśli.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”