
Treść artykułu
Czy bez Johna Shorta istniałoby tutaj radio sportowe?
„Od dawna słuchasz, dzwonisz po raz pierwszy”.
Treść artykułu
Ile razy słyszeliśmy tę pierwszą kwestię od zaniepokojonego fana w programie CFRN 1260 w jego programie od 9:00 do północy? setki? Tysiące? Short powie „dziękuję”, a następnie da rozmówcy pięć lub 10 minut na wygadanie się, krzyknięcie lub po prostu uzyskanie zgody gospodarza. Zawsze przyjacielska pogawędka. Rzadko zdarzało się niecierpliwe „spojrzenie”: „Musimy iść”.
Reklama 2
Treść artykułu
Shorta już nie ma, w czwartek rano miał 86 lat, a jego syn Michael poinformował wszystkich na Facebooku, że jego ojciec odchodzi z bogatego życia, które kochał.
Pozostawia po sobie dziedzictwo wspaniałych wspomnień, wspaniałych gości w jego talk show, którzy sprawili, że chcesz go posłuchać, a także otwartej linii Oilers po meczach, podczas których wściekli kibice mogli opowiedzieć swoje uwagi Shortowi, który był niegdyś PR Oilers zawodnikiem w zeszłym sezonie w Światowej Lidze Hokejowej, kiedy Wayne Gretzky przybył do miasta jako 17-latek, a ich pierwszy sezon w NHL miał miejsce w latach 1980-81.

Bardzo smutny dzień dla fanów sportu z wieloletnim reporterem Oilers Robinem Brownlee, pięknym pluszowym mężczyzną, który również zmarł w czwartek na rozległy zawał serca w wieku 65 lat.
Chociaż Short, który znajduje się w Alberta Sports Hall of Fame, w głębi serca był pisarzem prasowym – pracował w Canadian Press, Edmonton Journal i The Sun – miał także wystarczające wpływy, aby zostać członkiem komisji selekcyjnej kanadyjskiego konkursu Hala sportowa. Sława. Umiał pisać, ale lubił też rozmawiać.
Miał dar gadania.
„Czy John będzie miał radio sportowe? Dobre pytanie. Jestem prawie pewien, że był pierwszym talk show w kraju, który miał taki program” – powiedział Jason Gregor, który prowadził swój własny, cieszący się dużym powodzeniem popołudniowy talk show sportowy w TSN 1260 przed zmrokiem. Po grze po grze.” Teraz z Sports 1440 na tarczy.
Treść artykułu
Reklama 3
Treść artykułu
„Dorastałem słuchając Johna, jak wiele osób. Nie było internetu. To była duża część mojego życia. Każdej nocy kładłeś się spać, mając radio z budzikiem w swoim pokoju i musiałeś je chować pod zakrywałem, żeby moi rodzice tego nie usłyszeli” – roześmiał się Gregor. Położyłem się znacznie później, niż powinienem.
„Pamiętam, jak pierwszy raz zadzwoniłem do Kid's Night. To był dreszcz emocji. Potem, gdy byłem starszy, zacząłem brać udział w jego programie, w którym nie byłem już dzieckiem. Wtedy praca z Johnem i z nim była najważniejszym momentem w moim życiu Gdyby nie dał mi Szansy, kto wie, co by się stało?” „Miał ogromny wpływ na moje życie” – powiedział Gregor.

„Płonący ślad”
Ta sama historia dotyczy Reida Wilkinsa z CHED, który jest gospodarzem swojego programu Inside Sports, a także programów Oiler przed i po meczu.
„Bez Johna rozmawialibyśmy o sporcie? To bardzo istotne pytanie. Mogłoby nie być. Trudno sobie wyobrazić, że zacząłby to, gdyby nie sądził, że to zadziała, ale z pewnością był to skok wiary. podziwiać ten aspekt” – powiedział Wilkins. Pioneer”.
„Czy po meczach Oilera istniałyby mecze Inside Sports i Open Line, gdyby John nie utorował drogi i nie był tak dobry? Zapewnił fanom mile widzianą przestrzeń, do której mogli się udać. Czy mielibyśmy to w CHED i z Jasonem, gdyby John wcale nie odniósł takiego sukcesu. Coś? – zapytał.
Reklama 4
Treść artykułu
Kiedy był młody, chłonął każde słowo.
„Pamiętam, jak słuchałem Johna jako dziecko, że wszystko, o czym mówił, sprawiało wrażenie, jakby była to najważniejsza rzecz, która dzieje się w sporcie” – powiedział Wilkins. „Pamiętam, jak (główny trener Złotych Niedźwiedzi) Don Horwood zadzwonił do mnie i rozmawiał o koszykówce, a jak na 10-letniego dzieciaka z Evansburga, sprawił, że zabrzmiało to tak, jakby U-Basketball był najważniejszą rzeczą na świecie… więc Chciałem pojechać. Któregoś dnia na mecz.
„Dla mnie to właśnie był urok Johna. Ktokolwiek był na antenie, nigdy nie wydawało się, że ten segment jest wypełniaczem, więc John czekał, aż przejdzie do następnego artykułu lub następnego nagłówka. Zainwestował w to, aby ta osoba zabłysnęła ten sport A jak wiemy W sumie dobry gość sprawia, że gospodarz wygląda na mądrzejszego.
„Tylko dlatego, że lubił rozmawiać o sporcie”.
John śmiał się serdecznie i jako gospodarz nigdy nie tracił cierpliwości.
Miał swoje zdanie, ale nigdy go nie wyraził.
„John mówił” – powiedział Gregor. „Od Johna nauczyłem się, że traktuje sport amatorski w taki sam sposób, w jaki traktuje NHL. Nauczyłem się wiele o boksie, wiele o sportach uniwersyteckich, juniorach (hokej) i piłce nożnej juniorów. Mówił o tym z zainteresowaniem i miał pasję… i to czyniło go wyjątkowym”. Bardzo mocno związany ze społecznością.
Reklama 5
Treść artykułu
To było życie bogate i pełne. Dotknął wielu ludzi
Podobnie jak głos wielkiego Oilers, Roda Phillipsa.

„Rzucił naprawdę dobrze. Nikogo nie poniżał” – powiedział.
Był wielkim pałkarzem, ale był też pałkarzem szczypiącym. W nocy, gdy w starym Boston Garden zgasły światła podczas finału Pucharu Stanleya Oiler-Bruins w 1988 r., Short siedział w małej loży prasowej, czekając na prezentację po meczu i słuchając, jak Phillips opisywał scenę na lodowisku jako swoją własną. . Kolorowy radiowiec, autor tej historii, musiał w końcu pośpieszyć, aby dowiedzieć się od ligi, co się dzieje, w jego artykule w Edmonton Journal.
Short skoczył, dając Hall of Fame Phillipsowi chwilę wytchnienia.
„Tak, zapomniałem o tym. To było świetne dla Johna” – zaśmiał się Phillips.
Teraz już go nie ma.
Syn Shorta, Michael, powiedział na swojej stronie na Facebooku: „Chciałbym wyrazić moją wdzięczność lekarzom, pielęgniarkom i personelowi pomocniczemu w Royal Alex za ich pełną współczucia opiekę i wsparcie w ostatnich dniach jego życia”.
wielkie serce
Śmierć Brownlee nadeszła nagle. Miał guz ucha, który zakłócił jego równowagę i w lutym oczekiwał na operację. Zamiast tego włożył w dom swoje wielkie serce.
Reklama 6
Treść artykułu
Teraz nasze serca są złamane z powodu jego żony Annalyn oraz synów Michaela i Sama, którzy 16 sierpnia obchodzili urodziny w tym samym dniu, co jego pradziadek.
Jasne, Robin potrafił być niegrzeczny, ale miał bardzo dobre serce i absolutnie kochał swoją rodzinę. Zmarł bardzo młodo, znakomity reporter NHL, chętny do zbadania historii, ale także bezkompromisowy miłośnik samochodów i muzyki z dala od lodowiska, człowiek, który po swojej śmierci planował podróż Route 66 przez Stany Zjednoczone. chirurgia.
Najpierw zajmował się raczkującą drużyną Kamloops Blazers Kena Hitchcocka, który przybył do Edmonton w 1989 r. Relacjonował dla magazynu Oilers od 1989 do 2000 r., a następnie przeniósł się do The Sun do 2007 r. Był członkiem drużyny i zawodnikiem. i był przyjacielem jak Krótki.
Brownlee pisał dla OilersNation po odejściu z dziennikarstwa. Był współgospodarzem The Gregor Show w TSN 1260 i Sports 1440 oraz prowadził podcast „The Outsiders” z Bryn Griffiths. Nigdy nie przestał pracować.
Wielu ludzi sportu nazywało go żartobliwie „Robinem Prunty” po tym, jak pewnego wieczoru podczas meczu Oiler w Toronto doszło do błędu, kiedy ekipa medialna umieściła to nazwisko na kartce obok jego siedzenia zamiast Robina Brownlee.
Podobało mu się to imię i nam też.
A teraz ten człowiek również zmarł podczas niszczycielskiego dnia sportowego w naszym mieście.
„To prawie trudne do przetworzenia” – powiedział felietonista Hall of Fame Cam Cole, próbując przetrawić śmierć Shorta i jego starego magazynu Brownlee.
Treść artykułu
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.