W pewnym momencie objął ramieniem prezydenta Ukrainy – na koncie w mediach społecznościowych Modiego pojawiło się zdjęcie z informacją, że całym sercem łączy się z rodzinami zmarłych dzieci.
Potem nadeszła jego osobista szansa, aby pomóc w rozpoczęciu rozmów pokojowych, a Modi nalegał, aby walki zakończyły się jedynie dialogiem i dyplomacją.
Podkreślił, że Indie podczas wojny nigdy nie były neutralne. „Pokój był po naszej stronie od pierwszego dnia” – przekonywał Modi, który pochodził z kraju Mahatmy Gandhiego i wcześniej odwiedził jego pomnik w Kijowie.
Jednak za tym językiem Indie nigdy nie potępiły rosyjskiej inwazji na pełną skalę i tak naprawdę pomogły wzmocnić gospodarkę wojenną Moskwy, a Delhi w zeszłym miesiącu wyprzedziło Pekin jako największy importer rosyjskiej ropy. dotknięte zachodnimi sankcjami.
Modi i prezydent Zełenski rozmawiali o wtargnięciu Ukrainy na terytorium Rosji, choć treść tej konkretnej rozmowy nie jest znana.
Indie wzięły udział w czerwcu w szczycie pokojowym pod przewodnictwem Ukrainy w Szwajcarii, na który Rosja nie została zaproszona, a Zełenski nalegał, aby Modi podpisał wspólne oświadczenie podkreślające integralność terytorialną Ukrainy i wszystkich innych państw.
Podziękował jednak swojemu gościowi za „wspieranie naszej suwerenności i integralności terytorialnej”, co chwilę później powtórzył pan Modi – obaj uznali ten dzień za historyczny.
Wydali wspólne oświadczenie, ZewnętrznyZobowiązanie się do budowania dwustronnych więzi w dziedzinie obronności i handlu.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.