Licencja fizjoterapeuty St. John’s została cofnięta i nakazano mu zapłacenie 54 600 dolarów po przesłuchaniu dyscyplinarnym dotyczącym stosunku płciowego z klientem.
Kolegium fizjoterapeutów w Nowym Brunszwiku stwierdziło, że Robert Landers „nawiązał intymny związek ze skarżącą, gdy była klientem” i jest winny wykroczenia zawodowego zarówno na podstawie ustawy o fizjoterapii, jak i branżowego kodeksu postępowania.
„Wykroczenie zawodowe pana Landersa obejmuje napaść na tle seksualnym… wielokrotnie poprzez stosunki seksualne, dotykanie o charakterze seksualnym oraz jego zachowanie lub uwagi o charakterze seksualnym w stosunku do klienta” – czytamy w ogłoszeniu na stronie internetowej uczelni.
Zgodnie z prowincjonalną ustawą o fizjoterapii „napaść na tle seksualnym” jest definiowana jako jakikolwiek kontakt seksualny z klientem i nie dotyczy kwestii zgody ani legalności.
W zawiadomieniu napisano również, że Landers nie dotrzymał granic zawodowych w stosunku do skarżącego, nie działał w sposób etyczny i nie „zakończył relacji terapeutycznej, gdy nie można utrzymać odpowiednich granic”.
Według strony internetowej uczelni, Landers jest zarejestrowany jako właściciel firmy Any Body Consulting & Physiotherapy w St. John’s West Side.
W powitalnej wiadomości głosowej na linii telefonicznej firmy Landers powiedział, że biuro jest zamknięte „na czas nieokreślony” i kieruje klientów na stronę. CBC nie zwróciło prośby o komentarz.
Eileen Snyder, sekretarz uczelni, powiedziała, że dokładne szczegóły skargi nie zostaną upublicznione, aby chronić tożsamość skarżącej. Snyder powiedział, że wykroczenie sięga co najmniej 2018 roku, a skarga została złożona w 2021 roku.
– To bardzo długi proces – powiedziała.
Snyder powiedział, że każda skarga trafia najpierw do komisji skarg, która w razie potrzeby obraduje i zbiera więcej informacji. W tej sprawie komisja znalazła wystarczające dowody, aby skierować skargę do Komisji Dyscyplinarnej.
Ta komisja ponownie przegląda informacje i wysłuchuje obu stron. Zwykle są też prawnicy i dalsze dochodzenie.
W tej sprawie komisja podjęła decyzję na początku kwietnia, nakazując sekretarzowi cofnięcie świadectwa rejestracji Landersa. Może ubiegać się o przywrócenie licencji dopiero po upływie pięciu lat od dnia wydania decyzji. Nakazał również uczelni zapłacić 54 600 USD za koszty prawne i koszty zbadania skargi.
Komisja zdecydowała się nie nakładać na Landersa grzywny ze względu na dużą kwotę, którą musiał zapłacić z tytułu kosztów i „powagę” cofnięcia licencji.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.