95-letnia brytyjska królowa Elżbieta spędziła noc w szpitalu z powodu tego, co Pałac Buckingham nazwał „wstępnym śledztwem”, ale w czwartek wróciła do zamku Windsor w dobrym nastroju.
Królowa odwołała oficjalną podróż do Irlandii Północnej w środę, ponieważ pałac powiedział, że poprosiła swój personel medyczny o odpoczynek i że nie chodziło o COVID-19.
„Po uzyskaniu porady medycznej, aby odpocząć przez kilka dni, królowa udała się do szpitala w środę po południu w celu przeprowadzenia wstępnych badań, a dziś wróciła do zamku Windsor w porze lunchu i pozostaje w dobrym nastroju” – czytamy w oświadczeniu.
Królewskie źródło podało, że królowa pozostała w szpitalu z powodów praktycznych, a jej zespół medyczny przyjął ostrożne podejście.
Źródło podało, że wróciła do swojego biura do pracy w czwartek po południu i wykonywała kilka lekkich zadań.

Elizabeth spędziła wtorkowy wieczór, organizując drinki w zamku Windsor dla miliarderów, takich jak Bill Gates, po tym, jak premier Boris Johnson zorganizował konferencję dotyczącą inwestycji ekologicznych przed szczytem klimatycznym COP26.
Królowa, najstarsza i najdłużej panująca monarchini na świecie, pojawiła się wtedy w dobrym zdrowiu, uśmiechając się radośnie witając gości. (Raportowanie Michaela Holdena; Edytowanie przez Guya Faulconbridge’a)
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”