Kraje europejskie wydalają rosyjskich dyplomatów i oficerów wywiadu

Kraje europejskie wydalają rosyjskich dyplomatów i oficerów wywiadu
Delegacja ukraińska rozmawia z prasą po rozmowach z Rosją w Stambule w Turcji 29 marca.
Delegacja ukraińska rozmawia z prasą po rozmowach z Rosją w Stambule w Turcji 29 marca (Yasin Akgul/AFP/Getty Images)

Kiedy rosyjski i ukraiński Ministrowie spraw zagranicznych spotkali się w indyk Zaledwie 19 dni temu pogoda była toksyczna – i żadna ze stron nie wyszła poza przeformułowanie aktualnych pozycji.

Dziś, na spotkaniu w Stambule między drużynami rosyjskimi i ukraińskimi, atmosfera była znacznie bardziej pozytywna i zarysy, choć słabe, kompleksowego rozwiązania tej przerażającej, wyniszczającej wojny zaczęły się pojawiać.

Wśród nich są przyszłość Krymu i Donbasu, neutralny status Ukrainy, chroniony gwarancjami bezpieczeństwa, zauważalne wycofanie wojsk rosyjskich obecnie na północ od Kijowa, a nawet możliwość spotkania prezydentów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego.

Strona ukraińska zgodziła się na kopnięcie w wysoką trawę, umieszczając Krym, który Rosja anektowała w 2014 roku.

O przyszłości Krymu, którego aneksji nie zaakceptowały ani Ukraina, ani inne kraje zachodnie, doradca Zełenskiego, Michajło Podolak, powiedział: „Uzgodniono w formacie dwustronnym, że zatrzymamy się na 15 lat i przeprowadzimy dwustronne rozmowy na temat statusu tych regionów.

„Rozmawialiśmy osobno, że za 15 lat, kiedy toczą się rozmowy dwustronne, nie będzie walki wojskowej” – powiedział dziennikarzom.

To usunie jeden z najbardziej kontrowersyjnych problemów w tej chwili.

Obie strony wydawały się być w konstruktywnym nastroju. Podolak powiedział, że rosyjscy negocjatorzy „przyjęli traktat określający sposoby zakończenia wojny i formułują swoje kontrpropozycje”.

Szef rosyjskiej delegacji, Władimir Miedinski, cytowany przez rosyjską agencję TASS, powiedział, że rozmowy były konstruktywne. „Rosja podejmuje dwa kroki w kierunku Ukrainy, aby powstrzymać eskalację” – powiedział.

Najpilniejszym z nich jest zapowiedź Rosji, że działania wojenne przeciwko Czernihowowi i w kierunku stolicy Ukrainy, Kijowa, zostały znacznie zmniejszone. Czernihów na północy Ukrainy jest oblegany przez siły rosyjskie i przez ostatnie trzy tygodnie poniósł niszczycielskie zniszczenia.

Co równie ważne, powiedział Miedinsky, ukraińskie propozycje są teraz wystarczająco sformułowane, aby „przedstawić je prezydentowi. Nasza odpowiednia odpowiedź zostanie udzielona”.

READ  Wirus koronowy: co dzieje się w Kanadzie i na całym świecie w poniedziałek

„Jeśli porozumienie zostanie szybko wypracowane i dojdzie do kompromisu, szansa na zawarcie pokoju stanie się bliższa” – powiedział Miediński, najbardziej optymistycznie oceniany przez rosyjskiego urzędnika od pierwszej rundy rozmów pod koniec lutego.

Wcześniej rosyjscy urzędnicy bagatelizowali jakiekolwiek zaangażowanie w proces Putina, mówiąc, że potrzebne są dalsze negocjacje, zanim rosyjski przywódca będzie mógł osobiście usiąść do rozmów twarzą w twarz.

Teraz oficjalna rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti – powołując się na rosyjską delegację – mówiła o możliwości spotkania Putina z Zełenskim, zbiegającym się z parafowaniem traktatu pokojowego przez ministrów spraw zagranicznych obu krajów.

Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu, który pośredniczył w rozmowach, nakreślił możliwą mapę drogową, z „najwyższym priorytetem osiągnięcia zawieszenia broni tak szybko, jak to możliwe, aby utorować drogę do trwałego rozwiązania politycznego”.

Te „najtrudniejsze” kwestie zostaną przedstawione ministrom spraw zagranicznych Rosji i Ukrainy, „aby dokonać ostatecznych korekt we wspólnym podejściu”. W rozmowie z dziennikarzami po rozmowach powiedział, że w programie będzie spotkanie Putina z Zełenskim.

wykres pokazuje: Dla Ukrainy gwarancje bezpieczeństwa zawsze były ważnym elementem rozstrzygania konfliktu. Stopniowo prezydent Zełenski i inni ukraińscy urzędnicy odeszli od upierania się Ukrainy w przeszłości, że ma ona prawo – a nawet obowiązek – ubiegać się o członkostwo w NATO, jak zapisano w ukraińskiej konstytucji.

Teraz pojawia się zupełnie inne sformułowanie.

„Nalegamy, aby był to traktat międzynarodowy, podpisany przez wszystkich gwarantów bezpieczeństwa i zostanie on ratyfikowany” – powiedział po spotkaniu jeden z członków ukraińskiego zespołu, David Arakhamia.

Według ukraińskich urzędników, którzy wyraźnie wbudowują w mechanizm jak najwięcej ubezpieczeń, traktat ten musiałby zostać ratyfikowany przez parlamenty państw gwarantów. Ukraińcy chcą też, aby państwa-gwaranty obejmowały stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ – w tym Rosję.

Arachmeja powiedział, że gwarancje będą bardzo konkretne. W przypadku agresji lub operacji wojskowej skierowanej przeciwko Ukrainie „konsultacje muszą odbyć się w ciągu trzech dni”.

READ  Informator, który pogrążył Facebooka w kryzysie | Aktualności

„Potem państwa gwarant są zobowiązane do pomocy. Pomoc wojskowa, siły zbrojne, broń, zamknięte niebo – wszystko, czego teraz rozpaczliwie potrzebujemy, a nie możemy mieć”.

Ukraińcy patrzą teraz na coś, co można by nazwać chronioną – i trwałą – neutralnością.

Czytaj więcej tutaj.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *