
Asteroida jest dymorficzna, trzy miesiące po uderzeniu przez statek kosmiczny
NASA, ESA, David Jewett (UCLA) i Alyssa Pagan (STScI)
W zeszłym roku NASA rozbiła statek kosmiczny na asteroidzie Dimorphos. Teraz Kosmiczny Teleskop Hubble’a uchwycił powstałe szczątki z zadziwiającą szczegółowością, ukazując mieniące się pole skał.
Test reorientacji podwójnej asteroidy (DART) obserwował zderzenie 600-kilogramowego statku kosmicznego, który krąży wokół większej asteroidy zwanej Didymus, aby sprawdzić, czy może zmienić orbitę kosmicznych skał jako praktyczne ćwiczenie odchylania niebezpiecznych asteroid w przyszłości. Misja zakończyła się sukcesem, a długość orbity Dimorphos zmniejszyła się o około 33 minuty po zderzeniu we wrześniu 2022 roku.
Kilka miesięcy później, w grudniu 2022 r. Davida Jewetta z UCLA i jego współpracownicy użyli Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, aby dowiedzieć się więcej o gruzach wyrzuconych w wyniku zderzenia. Znaleźli 37 dużych głazów o wielkości od około 1 do 7 metrów, widocznych na powyższym obrazie jako małe iskierki światła.
Jest prawdopodobne, że skały były luźno przyczepione do powierzchni dimorficznej, a nie do fragmentów samego ciała asteroidy. Poruszają się również powoli w stosunku do Dimorphous Przy około 0,8 km na godzinę Jego całkowita masa wynosi około 0,1 procent masy asteroidy macierzystej.
„To po raz pierwszy mówi nam, co się dzieje, gdy uderzasz w asteroidę i widzisz, jak materiał wychodzi w większych rozmiarach” – powiedział Jewett. powiedział V oświadczenie. „Skały to jedne z najsłabszych obiektów, jakie kiedykolwiek sfotografowano w naszym Układzie Słonecznym”.
Ta chmura skalna będzie badana przez należącą do Europejskiej Agencji Kosmicznej sondę Hera, która ma opuścić Ziemię w październiku 2024 r. i dotrzeć do Didymos i Dimorphos pod koniec 2026 r. Wykorzystując obserwacje wykonane teraz i w przyszłości przez Hubble’a, astronomowie mogą być w stanie dokładnie identyfikować ścieżki skalne.
Wątki:
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”