Kevin Owens powiedział, że jego matka trafiła do szpitala po traumatycznym odcinku SmackDown

Kevin Owens powiedział, że jego matka trafiła do szpitala po traumatycznym odcinku SmackDown

W obliczu zbliżającego się meczu z Bloodline u boku Undisputed WWE Champion Cody Rhodes i Randy Orton na Money in the Bank, Kevin Owens skupia swój umysł i serce na ważniejszych sprawach, przyznając publiczności w Toronto, że on, jego ojciec i brat wszyscy byli u boku matki w Quebecu przez cały tydzień, kiedy ona… „walczy tak mocno, jak tylko może” z powodu nieujawnionych problemów zdrowotnych. Owens, któremu towarzyszyli Orton i Rhodes, podzielił się tą wiadomością podczas promocji na ringu podczas dzisiejszego SmackDown.

reklama

„W poniedziałek rano zadzwonił do mnie ojciec” – powiedział Owens – „z informacją, że moją mamę przewieziono do szpitala i że muszę wracać do domu. Wskoczyłem więc do samolotu i wróciłem do Quebecu i tam była tam przez około pięć dni w tym samym szpitalu, w którym mnie urodziła, z moim ojcem i bratem u boku, obserwując jej walkę jak cholera. Wydarzenia w Toronto uważał za wyjątkowe dla swojej rodziny, ponieważ wszyscy spotykają się i oglądają wrestling, ale tym razem nie może tak być, ponieważ jego matka wciąż przebywa w szpitalu.

Owens wyjaśnił dalej, że wiedział, że mógł dziś wieczorem zostać w domu (a prawdopodobnie nawet jutro) i nie stanowiłoby to problemu dla nikogo z tyłu ani na ringu (na co Orton się zgodził), ale byłoby to problemem dla jego matki. Owens, który od 11. roku życia wspiera jego marzenie o wrestlingu, powiedział, że matka zawsze powtarzała mu, żeby mocno walczył i zostawiał wszystko na ringu. „Gdybym usłyszał, że przegapiłem występ, byłbym zły. I oto jestem” – powiedział.

reklama

READ  Glass Onion: Daniel Craig mówi, że homoseksualny związek Knives Out „odzwierciedla moje życie”

Luna Nunez

"Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *