
Kanadyjski gwiazdor pop Justin Bieber pojawił się w świetnym humorze po powrocie do Los Angeles po spędzeniu w niedzielę czasu z żoną Hailey Bieber na prywatnej wyspie na Bahamach.
28-letni zdobywca nagrody Grammy przez kilka dni był poza zasięgiem wzroku, koncentrując się na powrocie do zdrowia po rzadkim zaburzeniu neurologicznym, jakim jest zespół Ramsaya Hunta.
Śpiewak-duch trzymał się blisko swojej bardzo kochającej i uroczej żony, gdy siedzieli obok siebie, gdy odjeżdżali z wybiegu ze wszystkimi swoimi rzeczami.
To był pierwszy występ Justina Biebera, odkąd zdiagnozowano u niego zespół Ramsaya Hunta. Piosenkarka miała na sobie białą bluzę z kapturem, bejsbolówkę, srebrne okulary przeciwsłoneczne i jasnoróżowe spodnie dresowe.
Hailey, która wypuściła swoją nową linię produktów do pielęgnacji skóry zaledwie dwa tygodnie temu, wyglądała na ubraną w obszerną czarną skórzaną kurtkę, biały podkoszulek i oliwkowozielone spodnie. Uzupełniła swój wygląd czarnymi okularami, maleńkimi złotymi kolczykami i jasnobrązowymi włosami w niechlujnym koku.
Ostatnia obserwacja pary pojawia się po tym, jak Justin ogłosił, że musi przełożyć wszystkie pozostałe koncerty na swoją światową trasę US Justice League z powodu paraliżu twarzy.
Justin Bieber napisał w swojej wiadomości do fanów: „Mam nadzieję, że tak nie jest, ale moje ciało najwyraźniej mówi mi, że muszę zwolnić i mam nadzieję, że zrozumiecie. Wykorzystam ten czas na odpoczynek, relaks i powrót do 100%, aby móc robić to, do czego się urodziłam.
„Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu.”