Pewnego dnia Paul Morris wracał do domu z lodowiska.
Potem przyszło objawienie. W szybkowarze najbardziej intensywnego rynku medialnego hokeja ówczesny trener Toronto Maple Leafs udzielił serii wywiadów i był zaniepokojony swoim przesłaniem.
Maurice zdecydował w tym momencie, że wystarczy.
„To wszystko”, pamięta, jak powiedział do siebie. „Nigdy więcej nie martwię się, co powiedzieć. Po prostu spróbuję powiedzieć prawdę, zejść z tego i odpuścić. A jeśli to zepsuję, to zepsuję”.
– To jedna z rzeczy, których się tutaj nauczyłem.
Morris wraca tutaj — do Toronto, po prawie 15 latach — z Florida Panthers w drugiej rundzie play-offów po oszałamiającym zdenerwowaniu zdobywcy President’s Trophy Boston Bruins.
56-latek trenował Leafs przez dwa sezony, od 2006 do 2008 roku, podczas swojego drugiego występu w NHL. Pomimo tego, że prowadził Hartford Whalers/Carolina Hurricanes przez prawie dekadę, Morris w końcu zdał sobie sprawę, że nie jest gotowy na intensywny, pod presją homer.
„To dla mnie naprawdę cenne” – powiedział Morris we wtorek o swoim pobycie w Toronto przed pierwszym meczem przeciwko Leafs. „Wiele lekcji wykorzystałem w przyszłości. W rzeczywistości wiele z nich ma związek z rynkiem kanadyjskim. To zupełnie inne zwierzę. Musisz być świadomy wpływu tego, co mówisz w swoim pokój.”
„Nie sądzę, żebym był na to gotowy”.
Od tego czasu Morris z pewnością coś wymyślił.
Wróci do Karoliny na drugi sezon, będzie trenował przez rok w Rosji, a następnie spędzi część dziewięciu sezonów w Winnipeg Jets przed rezygnacją w grudniu 2021 roku.
Myślał, że skończył trenować do czerwca ubiegłego roku.
„Na moim telefonie pojawia się numer, którego nie rozpoznaję” – powiedział Morris. „Nie odbieram, bo nie znam numeru. Wtedy dostałem telefon od [Panthers general manager] Bill Zito. Cztery dni później byłem na Florydzie”.
oglądać | Znakomity Leafs, Darryl Sittler, recenzuje serię:
Panthers wygrali Puchar Prezydenta w zeszłym sezonie z najlepszym wynikiem w lidze, ale latem przeszli duże zmiany po rozczarowującym wyjściu z play-off, w tym przybyciu Morrisa i przejęciu Matthew Tkachuka.
Floryda była w poważnych tarapatach pod koniec marca, zanim Morris porzucił swoją drużynę na widoku podczas meczu na Scotiabank Arena w Toronto, gdy jego grupa patrzyła na piątą porażkę z rzędu w regulaminie.
Buraczkowa czerwień i żyły nabrzmiałe na jego twarzy i szyi, gdy stał się nuklearny, Sault-Ste. Mary, Ciocia, uzyskała pożądany rezultat. Panthers wygrali ten mecz w dogrywce i zdobyli kolejnych pięć na drodze do awansu do playoffów.
„Zmień naszą porę roku” – powiedział Tkachuk. „Udało nam się sprawić, że piłka się potoczyła. Ta historia nie mogła być napisana w taki sposób, w jaki wszystko się wydarzyło”.
Weteran napastnik Eric Staal dwukrotnie grał dla Morrisa w Karolinie, zanim ponownie połączył siły z Panterami.
oglądać | Pantery próbujące zrazić fanów Leafs:
„On i ja wyglądamy teraz na trochę starszych” – powiedział Stahl. „Może to jest to [angriest] Widziałem to, o ile przyjaciele pozwolili temu odejść. Jest bardzo wyrachowany w tym, co robi i jak sobie radzi.
„Nie zrobiłby tego, gdyby nie wiedział, że nasza grupa sobie z tym poradzi”.
Morris, który zajmuje szóste miejsce na liście wszechczasów trenerskich zwycięstw NHL, prowadził także przez sezon Toronto Marlies w American Hockey League, tą samą drogą do Leafs, którą podążał obecny trener Sheldon Cave.
„Paul tam był, obserwował i robił wszystko” – powiedział Keefe, który dodał, że Morris skontaktował się z nim, kiedy dostał pracę w Toronto w 2019 roku. [AHL] Trener lub trener NHL, Paul był ogromnym wsparciem.
„Wykonuje świetną robotę jako trener, ale także dla trenerów i ligi”.
oglądać | Tavares zdobył punkt w ST za wyeliminowanie Lightninga:
Tkachuk przypisuje Morrisowi wyniesienie swojej gry na nowy poziom po tym, jak zdobył 109 punktów w karierze w sezonie 2022-23.
„Uwielbiałem każdą minutę” — powiedział Tkachuk. „Jest bardzo inteligentny i jest kimś, od kogo wiele się nauczyłem. Naprawdę lubiłem z nim grać.
„Uczynił mnie lepszym zawodnikiem. Za to mu dziękuję. To, co był w stanie zrobić z naszą drużyną i przygotować nas szczególnie do tej pierwszej rundy… To z pewnością było dla nas bardzo uspokajające i pozwoliło nam przygotować się i wygrać drużynę, którą zrobiliśmy”.
Teraz lamparty zwracają uwagę na liście.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.