Otwórz bezpłatnie Editor's Digest
Rula Khalaf, redaktorka Financial Times, wybiera w tym cotygodniowym biuletynie swoje ulubione artykuły.
Donald Trump zwrócił się do Sądu Najwyższego USA o zawieszenie wyroku zabraniającego mu korzystania z immunitetu prezydenckiego jako osłony przed zarzutami karnymi oskarżającymi go o ingerencję w wybory prezydenckie w 2020 roku.
Wniosek złożony w poniedziałek przez prawników Trumpa ma na celu przekonanie Trumpa do amerykańskich sądów, że jest prawnie chroniony przed federalnym aktem oskarżenia wniesionym przez Departament Sprawiedliwości, w którym zarzuca mu ingerencję w wybory w 2020 r. W zeszłym tygodniu amerykański Sąd Apelacyjny ds. District of Columbia Circuit jednomyślnie orzekł, że nie. .
„Twierdzenie Trumpa, że prezydenci korzystają z całkowitego immunitetu karnego za swoje oficjalne działania, rodzi nową, złożoną i niezwykle ważną kwestię, która wymaga dokładnego rozważenia w postępowaniu odwoławczym” – stwierdzili prawnicy Trumpa w notatce.
Rozprawa w sprawie federalnej ingerencji w wybory, która miała się rozpocząć 4 marca, została przełożona na bliżej nieokreślony termin. Prawnicy Trumpa ostrzegali, że bez interwencji Sądu Najwyższego postępowanie w tej sprawie może zostać wznowione w ciągu kilku dni.
Prawnicy Trumpa zapowiedzieli, że zwrócą się do Sądu Najwyższego o rozpatrzenie sprawy, a także zwrócą się o dalszą kontrolę do pełnego pośredniego sądu apelacyjnego w Waszyngtonie.
Ministerstwo Sprawiedliwości odmówiło komentarza.
Wniosek pojawia się w czasie, gdy Sąd Najwyższy rozpatruje odrębną apelację dotyczącą Trumpa, najbardziej prawdopodobnego kandydata Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich w 2024 r. Dąży on do unieważnienia decyzji Sądu Najwyższego Kolorado odmawiającej mu prawyborów na urząd prezydenta w stanie podstawą jego udziału w powstaniu. Materiał dowodowy w sprawie dotyczy wydarzeń z 6 stycznia 2021 r., kiedy zwolennicy Trumpa wtargnęli na Kapitol USA, próbując uniemożliwić poświadczenie zwycięstwa Joe Bidena.
Jeśli Sąd Najwyższy ostatecznie rozpatrzy wniosek Trumpa o immunitet prezydencki, pogrąży się w jednej z najbardziej burzliwych debat prawnych w Stanach Zjednoczonych. Chociaż wielu badaczy popiera immunitet prezydencki w różnych formach, uważa się go za niejasny przepis, który nie jest wyraźnie zdefiniowany ani w Konstytucji, ani w prawie. Kilka notatek Departamentu Sprawiedliwości i decyzji Sądu Najwyższego podtrzymuje tę zasadę, ale Sąd Najwyższy nie wydał jeszcze wyroku w sprawach dotyczących zarzutów karnych postawionych prezydentowi.
„Jeśli impeachment prezydenta zostanie podtrzymany, takie oskarżenia będą częstsze i coraz bardziej powszechne, co doprowadzi do destrukcyjnego cyklu wzajemnych oskarżeń” – stwierdzili prawnicy Trumpa w poniedziałkowej notatce.
Immunitet stanowi ważną strategię obrony byłego prezydenta, któremu postawiono 91 zarzutów karnych w czterech odrębnych sprawach karnych. Nie przyznał się do winy.
Jack Smith, specjalny radca prawny nadzorujący federalne sprawy przeciwko Trumpowi, w zeszłym roku starał się przyspieszyć rozpatrzenie wniosku o immunitet, z pominięciem sądu apelacyjnego. Sąd Najwyższy odrzucił jego wniosek, pozwalając okręgowi DC na wypowiedzenie się jako pierwszy.
Powołując się na baseballistę z Hall of Fame Yogi Berra, prawnicy Trumpa stwierdzili, że żądanie złożone w poniedziałek zostało „ponowione”.
W swojej decyzji składający się z trzech sędziów skład Sądu Apelacyjnego Waszyngtonu stwierdził w zeszłym tygodniu, że Trumpowi nie przysługuje immunitet, ponieważ nie jest już prezydentem.
„Na potrzeby tej sprawy karnej były prezydent Trump stał się obywatelem Trumpa, z całą obroną przysługującą każdemu innemu oskarżonemu w sprawie karnej” – napisali sędziowie w swoim postanowieniu. „Ale jakikolwiek immunitet wykonawczy, który mógł go chronić, gdy pełnił funkcję prezydenta, nie chroni go już przed oskarżeniem”.
Prawnicy Trumpa zwrócili się do sądu apelacyjnego o rozważenie szerokiej interpretacji immunitetu, twierdząc, że były prezydent może być sądzony tylko wtedy, gdy zostanie postawiony w stan oskarżenia i skazany przez Kongres za podobne przestępstwa – nawet w skrajnych okolicznościach.
Departament Sprawiedliwości powiedział przed sądem, że Trump jako były prezydent nie był uprawniony do ochrony prawnej i że jego sprawa „nie jest podstawą do uznania nowej formy immunitetu karnego”.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”