Polski terminal LNG w Świnoujściu, obsługiwany przez Gaz-System, operatora systemu przesyłowego gazu w kraju, rozpoczął pod koniec 2015 roku 300. transport skroplonego gazu ziemnego (LNG).
Do tego kamienia milowego doszło 22 lipca 2024 r., niespełna dziewięć lat po dostarczeniu przez pierwszy tankowiec ładunku LNG do terminalu w Świnoujściu 11 grudnia 2015 r. To 32. ładunek terminalu w tym roku. Jak tam stwierdzono Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownicze (PGNiG)częściowo Grupa OrłanEksport odbywał się w zbiornikach Pryzmat Odwagi Gazowiec przewozi 70 000 ton LNG z terminalu Corpus Christi w Zatoce Meksykańskiej.
Dostawy LNG z morza określane są jako jeden z filarów bezpieczeństwa gazowego Polski. Od otwarcia terminalu w Świnoujściu PGNiG podaje, że odebrało w ten sposób prawie 24 mln ton surowca. Łączny wolumen wszystkich 300 dostaw wyniesie około 358,9 terawatogodzin (TWh), co odpowiada 23,6 mln ton LNG, czyli ponad 31,2 miliarda metrów sześciennych gazu ziemnego w fazie gazowej – podaje PGNiG, które może dostarczać gaz dla wszystkich gazów . Korzystamy z rodzin w Polsce od ponad sześciu lat.
„Gaz ziemny to surowiec o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa paliwowego i energetycznego Polski. Prawie 50 proc. całego importu błękitnego paliwa do kraju to LNG. Dzięki ciągłemu zacieśnianiu współpracy z partnerami na całym świecie oraz budowie naszych własnych gazowców, dywersyfikujemy kierunki jego dostaw drogą morską, co będzie kolejnym krokiem. Corocznie będzie on rozbudowywany o dodatkowe jednostki, gwarantując nam niezależność i stabilność dostaw oraz wzmacniając naszą pozycję na światowym rynku LNG. powiedział Ireneusza FąfaryPrezes Zarządu Orlenu.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.