Po latach powtarzania, że chce stać się karierą Cannocka, Adler był bardzo szczęśliwy z opuszczenia zespołu w tym sezonie, co być może powinno być znakiem.
W poniedziałek wieczorem Alex Edler rozegra swój pierwszy mecz z Vancouver Canucks.
To byłby dobry moment, aby Adler strzelił swojego setnego gola w karierze – zatrzymał się na 99 w zeszłym sezonie – ale zamiast tego trafił w setną rocznicę meczu z innym byłym Kannock, Jacobem Markstromem.
Edler Los Angeles Kings zmierzyli się w czwartek wieczorem z Calgary Flames of Markstrom, kiedy Edler przeskoczył przez lód, oddał podanie i strzelił w nadgarstek tuż pod rękawicą Markstroma. Gol umieścił Kings w jednym punkcie, ale Markstrom utrzymał linię mety do końca meczu, aby zdobyć jednobramkowe zwycięstwo.
Dla fanów Canucks to słodko-gorzki moment. Wspaniale jest widzieć Edlera tak szczęśliwego po golu, z szerokim uśmiechem obejmującym swoich kolegów z drużyny, ale to bardzo niefortunne, że nie wydarzyłoby się to w Vancouver.
Albo raczej szkoda, że Edler nie mógł strzelić swojego setnego gola w Vancouver jako Kanuk.
Po 15 sezonach z Canucks, ustanawiając wszelkiego rodzaju rekordy franczyzowe, Edler opuścił Canucks jako wolny agent, decydując się zamiast tego na podpisanie rocznej umowy z Kings. Konsekwentnie przyczyniał się do Kings, z 10 punktami w 22 meczach, 56,44% Corsi w 5 na 5 i kluczową rolą w zabójstwie drużyny w rzutach karnych.
Czy Canuckowie tęsknią za Edlerem? Można powiedzieć, że tak. Edler odegrał niewdzięczną rolę dla Canucks jako człowieka, który bronił blokady w ostatnich latach i To było nadal skuteczne Nawet gdy stracił trochę ruchu. Co więcej, Idler był najstarszy Przewodnik po wielu młodych Canucks.
„On jest liderem” – powiedział Elias Peterson podczas sezonu juniorów. „Początek sezonu, zwłaszcza gdy byłem nowy, wszystko było dla mnie nowe, on i inni Szwedzi bardzo mi pomogli, tylko po to, żeby czuć się komfortowo z tą grupą i nauczyć mnie kilku drobiazgów… To naprawdę dobry człowiek”.
Canucks wyglądali jak drużyna potrzebująca przywództwa weterana w tym sezonie i w ciągu ostatnich dwóch sezonów stracili wiele z tego przywództwa, nie tylko Edlera, ale także Markstroma i Chrisa Tanewa.
Tymczasem Edler ma 35 lat i w ostatnich latach walczył o zdrowie. Zrozumiałe, że rodzina Kanucków byłaby skłonna pozwolić starszemu mężowi stanu odejść i przenieść się z młodszą grupą.
Tylko, że wezwanie Canucksa do przodu nie pochodziło od Edlera; To była decyzja Adlera o przeprowadzce z Canucks.
– Powiedzieliśmy mu, że chcemy go odzyskać.
To jest wyłączone w zeszłym sezonie, dyrektor generalny Canucks Jim Benning Edlerowi zaproponowano kontrakt Przed rozpoczęciem bezpłatnej agencji.
„Złożyliśmy mu ofertę, nie jest zirytowany ofertą, ale chce się nie spieszyć” – powiedział Benning, po czym dodał, że Adler podejmuje ryzyko. Powiedzieliśmy mu, że chcemy go z powrotem [but] Będziemy też musieli iść na targ”.
Edler nie wziął udziału w programie i po raz pierwszy w swojej karierze udał się do darmowej agencji.
Czy Edler widział problemy, które przeoczyli inni członkowie organizacji z Canucks? Czy widział napis na ścianie, że ta drużyna tak bardzo szła w złym kierunku, że musiał odejść? Czy Edler, przez całe życie Cannock, miał bez skrupułów opuścić Canucks w tym sezonie?
W końcu nie tak dawno Adler był nieugięty w swoim pragnieniu pozostania jako Cannock przez całą swoją karierę. Przez lata Adler powtarzał, że kocha Vancouver i nigdy nie chciał wyjeżdżać. on jest Odmowa zrzeczenia się klauzuli o zakazie handlu W 2019 roku, kiedy skontaktował się z Ning w sprawie możliwości, ponieważ chciał zostać.
„Uwielbiam to tutaj. Mam nadzieję, że tu zostanę.”
W 2018 roku, kiedy Canuckowie byli w trakcie odbudowy i często opuszczali play-offy, Edler nie miał ochoty wyjeżdżać.
„To dla mnie wiele znaczy, że byłem tu przez całą swoją karierę. Uwielbiam to miejsce. Mam nadzieję, że tu zostanę” – powiedział Edler The Athletic.
Zapytany, czy ma nadzieję spędzić całą karierę w Vancouver, Adler nie wahał się.
– Oczywiście – powiedział. „Kocham to miasto, organizacja była dla mnie dobra. Przechodzimy rodzaj przebudowy, więc fajnie jest być częścią tego.”
To też jest klucz. Edler nie miał problemów z uczestnictwem w przebudowie. W rzeczywistości cieszył się główną rolą, którą w nią włożył.
„Mieliśmy dobre lata, kiedy dotarliśmy do finału, a teraz jesteśmy w fazie odbudowy” – powiedział. „Ale myślę, że fajnie jest być częścią. Przychodzą ludzie. Próbujesz ich mentorować. Mamy wielu facetów w systemie i mają duży potencjał. Nie mogę się doczekać, kiedy będziemy możesz rywalizować o miejsce w play-offach, a kiedy dojdziesz do play-offów, nigdy nie wiadomo” .
Edler zakorzenił się głęboko w Vancouver po powrocie do miasta w 2006 roku. Edler poznał swoją żonę w Vancouver, a jego dwie córki dorastały w Vancouver. To był i jest jego dom. Wyjazd nie może być łatwą decyzją.
Ale mogło być łatwiej, gdy jego dobrzy przyjaciele Tanew i Markstrom odeszli w poprzednim sezonie w mniej niż idealny sposób. Potem był straszny sezon 2020-21, w którym nie tylko Canucks zrobili ogromny krok wstecz od rundy playoff 2020, ale także Edler nie grał przed fanami, o których wielokrotnie powtarzał, że tak bardzo kocha.
więc kiedy Zapytano go o ponowne podpisanie kontraktu w Vancouver w zeszłym sezonieAdler był nieco bardziej ostrożny niż w poprzednich latach, powtarzając swoją miłość do miasta i fanów, ale nie składając żadnych obietnic co do chęci powrotu.
– Zobaczymy, co się tutaj stanie – powiedział. „Byłem tu przez całą moją karierę. Miałem szczęście grać tutaj przez całą moją karierę. Zawsze mówiłem, że tu kocham. Świetne miejsce do życia i grania. Wspaniali fani.”
Los Angeles Kings zobowiązali się do odbudowy
Po 15 sezonach z tą samą drużyną, w której chciał grać przez całą swoją karierę, Edler był gotowy opuścić Vancouver i po raz pierwszy zgłębić niepewność wolnej agencji. I nie wyszedł, by ścigać Puchar Stanleya: podpisał kontrakt z Kings, jedną z niewielu drużyn, które zakończyły ostatni sezon z gorszym wynikiem niż Canucks.
Ale Kings mają wiele młodych talentów, które wymagają mentoringu. Stanowią rozwijający się zespół i są postrzegani jako jednomyślnie zmierzający we właściwym kierunku mocniejszy Perspektywa Basen w NHL.
The Kings to drużyna, która przeprowadziła odbudowę w środku złego sezonu 2018-19, mimo że rok wcześniej przeprowadziła play-offy. W ciągu ostatnich trzech lat zobowiązali się do wybierania typów na szczycie draftu i wybierania 14 graczy w pierwszych trzech rundach draftu. Wyglądają na zespół gotowy do wyjścia z potencjalnej odbudowy w tym sezonie, ale na pewno w kolejnych sezonach.
Czy z tego powodu Kings brzmiało bardziej atrakcyjnie niż Canucks?
„Decyzja była moja”.
The Canucks w pełni wierzyli na początku sezonu, że są drużyną play-off – a organizacja była podobno zszokowana ich strasznym startem – ale Edler mógł nie podzielać tego przekonania.
Ludzie się oczywiście zmieniają. Jest całkiem możliwe, że kiedy Edler trochę się zestarzał i zastanowił się nad swoją karierą, chciał po prostu spróbować czegoś nowego i podjąć nowe wyzwanie. Nawet jeśli przejście od chęci spędzenia całej kariery z jedną drużyną, aby przeskoczyć statek do rywalizacji w dywizjach, było bardzo ważną korektą kursu, może to pragnienie było tylko dla nowego doświadczenia: czegoś innego, interesującego i zabawnego.
„Może ostatni rok pomógł również w tej części – po prostu nie czuję, że dobrze się bawiłem” Edler powiedział niedawno. „To był inny rok, bez fanów i COVID. To była moja decyzja, decyzja mojej rodziny, że chcieliśmy spróbować czegoś nowego. „
„Nie mam żadnych złych przeczuć co do Vancouver” – dodał Adler. „Miałem tam wiele dobrych lat. Mam wiele rzeczy, za które mogę im podziękować. Widzę, że hokej ma zawsze komercyjną stronę. To zależy od sytuacji, w której znajduje się drużyna i… co możesz zaoferować graczom i ich role, tego typu rzeczy. Ale decyzja była podjęta przez Lee. Czułem, że chyba nadszedł czas, aby ja i moja rodzina spróbowali czegoś nowego. Ja osobiście jako hokeista uważam, że potrzebuję czegoś nowego.
Najwyraźniej w Vancouver nie było nic nowego. Tylko więcej tego samego.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.