24 stycznia 2024, 1:32
CALGARY – Coraz trudniej uwierzyć, że Calgary Flames mogą znacznie dłużej utrzymać się w fazie play-off.
Jeśli chcą udowodnić, że jest inaczej, z pewnością mają zabawny sposób, aby to pokazać.
Po wtorkowej zmianie prowadzenia 3:1 na Faceplant 4:3 przeciwko jednemu z najbliższych rywali w fazie play-off, Flames po raz kolejny popadli w poślizg po trzech porażkach w kluczowym momencie sezonu.
„Jesteśmy teraz w trudnej sytuacji i musimy zatamować krwawienie na własnym boisku” – powiedział trener Ryan Houska.
„Przegraliśmy trzy mecze z rzędu u siebie.
„Więc nie jest to rzecz akceptowalna.
„Mamy przed sobą jeszcze dwa mecze u siebie przed przerwą na All-Star i musimy się upewnić, że będą to najważniejsze mecze”.
Czasami najbardziej niepokojący jest sposób, w jaki przegrywasz.
Pomiędzy strasznie powolnym początkiem a katastrofalną końcówką, Flames prowadzili 3:1 z klubem Blues, który rozpoczął mecz z jednopunktową przewagą po zaciętym wyścigu o dziką kartę.
Aby to osiągnąć, Mackenzie Weegar, Noah Hanifin i Jegor Sharangovich połączyli siły z ekscytującym Jacobem Markstromem, aby zapewnić graczom komfort tuż przed drugą przerwą.
Wydaje się, że jest to bardzo wygodne.
Na trzy minuty przed końcem Flames przygotowywali się do rozpoczęcia gry w przewadze, w wyniku której Elias Lindholm wyrównał w meczu z Weegarem.
Kiedy jednak doświadczony blueliner nie trafił w ruch Pugha na niebieskiej linii, Brayden Schenn z łatwością przejął krążek i poprowadził go wzdłuż lodowiska, co było jego pierwszym krótkim występem w karierze.
Gra powróciła.
„To strzał w dziesiątkę – zagraj według mnie” – Weegar powiedział o czwartej ucieczce, z której jego zespół zrezygnował w noc pełną problemów ze świadomością Flames.
„Jako starszy chłopak i lider – nawet młodszy – niedopuszczalne jest rozgrywanie takiej gry w przewadze, mając niewiele czasu na grę.
„To będzie zupełnie inny mecz w trzeciej kwarcie”.
Zamiast tego sytuacja była ustalona dla Jordana Kyrou, który wyrównał wynik na początku trzeciej kwarty, a Brandon Saad zwyciężył na 48 sekund przed końcem po strzale zza niebieskiej linii, który odbił się od Jordana Oesterle i trafił w słupek.
Nic takiego nie dotyczyło Markstroma, którego klub mógł stracić trzema lub więcej bramkami w ciągu pierwszych 10 minut.
Zespoły, które mogą walczyć o miejsca w play-offach, nie są gospodarzami drużyny, z którą walczą, otwierając się powoli i zasypując swoją grę błędami mentalnymi.
„Chcieliśmy zagrać w określony sposób, a przez pierwsze dziesięć minut zagraliśmy odwrotnie” – powiedział Houska, przyznając, że od początku był zdenerwowany.
„Było kilka zagrań, w których moim zdaniem nie zachowaliśmy wystarczającego opanowania, gdy było ono potrzebne w dalszej części meczu.
„Kiedy doszliśmy do stanu 3-1, zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy, a potem strzeliliśmy im bramki.
Dodał: „Gol zdobyty w osłabieniu był trudny, a trzeci gol był jeszcze trudniejszy”.
Niekonsekwencja Huski sprowadziła ich z powrotem do 0,500 dzięki rozpoczęciu 1:3 w sześciu meczach u siebie, które zakończyły się występem Johnny's Blue Jackets w mieście w czwartek i bez Bedarda Blackhawks tutaj w sobotę.
„To dla nas ważne mecze” – powiedział Hanifin.
Musimy wygrać te dwa mecze przed przerwą, aby zająć lepszą pozycję przed wyjazdem po przerwie.
Po przerwie czeka nas podróż na wschód przez Boston i trzy drużyny z okolic Nowego Jorku.
Do tego czasu trójstronny remis Flames, zajmujący piąte miejsce w wyścigu o dziką kartę, mógł z łatwością zapewnić im ósme miejsce, przed jedynie Ducks, Falcons i Sharks.
„To trudne, wiedzieliśmy, jaka jest stawka dzisiejszego wieczoru, a to sprawia, że sytuacja, w której się teraz znajdujemy, jest jeszcze trudniejsza” – powiedział Weegar, którego klub wskoczył w rankingi przeciwko St. Louis, tracąc cztery punkty do kwalifikującego się do play-off Nashville. Z trzema drużynami, które mają przełożone mecze.
„W naszej grze było wiele rzeczy, które nie były nasze.
„Myślałem, że opuściliśmy tę sztukę w październiku i listopadzie”.
Zabawne, że o tym wspomina, ponieważ był to pierwszy sygnał, że jego nadzieje na play-offy w tym sezonie zaczynają słabnąć.
Możliwość ta zaczyna teraz stawać się wyraźniejsza.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.