Strona główna > pirat >
Dune to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku i już wzbudził kontrowersje decyzją o premierze tego samego dnia w amerykańskich kinach i HBO Max. Jednak ta debata zostanie teraz zepchnięta na dalszy plan po tym, jak kopia filmu wyciekła do Internetu. Ta wersja pochodzi z grupy EVO, tej samej grupy, która niedawno ujawniła The Power of the Dog and The Guilty na Netflix.
Dune (znana również jako Dune: Part One) to pierwsza część planowanej dwuczęściowej adaptacji książki science fiction z 1965 roku autorstwa Franka Herberta. Film był planowany od lat, z ostatecznym nakręceniem między marcem a lipcem 2019 roku.
Dune miała swoją światową premierę na 78. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji 3 września 2021 r., a Warner Bros. Film został wydany na arenie międzynarodowej 15 września, co nie obejmowało głównych rynków, takich jak Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.
Film ukaże się jednocześnie w kinach i na HBO Max 21 października, dzień wcześniej niż pierwotnie planowano. Jednak kontrowersyjna decyzja o wydaniu dnia i daty w USA została przyćmiona przez inny rodzaj dystrybucji.
Dune została uruchomiona na pirackich stronach
We wczesnych godzinach niedzielnych grupa uruchamiająca P2P znana jako EVO opublikowała plik 10,6 GB rzekomo „HDRip” od Dune. Oznacza to, że kopia nie została uzyskana z „fotografii” lub wersji kamkorderowej filmu wyświetlanego w kinach, ale została skopiowana z innego źródła.
Niektóre strony z torrentami mają wersję zakodowaną jako WEBRip, co wskazuje na źródło strumienia online, ale w chwili pisania tego tekstu EVO nie odpowiedziało jeszcze na prośbę TorrentFreak o komentarz. Z pliku NFO udostępnionego wraz z filmem możemy potwierdzić, że zgłoszona rozdzielczość wynosi 1920 x 780, a czas działania wynosi 2 godziny 30 minut, czyli o 5 minut mniej niż 155 minut wymienione na IMDb.
Aktualizacja: Źródło zaznajomione z wydaniem twierdzi, że rozbieżność w środowisku wykonawczym została wyjaśniona przez źródło wycieku, europejski wyciek VOD/DCP z wyższą liczbą klatek na sekundę.
Jak pokazuje powyższy obrazek, jakość mogłaby być lepsza, a niektórzy piraci wolą poczekać do 21 października, aby uzyskać kopię filmu skopiowaną z HBO Max. W międzyczasie nie przeszkadza to hakerom z ich grup w uzyskaniu uwolnienia.
Z jednej kopii odradza się wiele innych kopii
Po pierwotnym wydaniu 10,6 GB inne warianty marki EVO pojawiły się w Internecie z mniejszymi rozmiarami plików, w tym 4,4 GB i około 1,8 GB. Te łatwe do spożycia kopie są popularne wśród piratów, a dziesiątki tysięcy osób zaangażowanych jest w pracę w ciągu pierwszych kilku godzin. W rezultacie Dune jest na dobrej drodze, aby stać się jednym z najbardziej pirackich filmów roku.
Prawidłowa ocena tego, jak często film będzie torrentowany, zajmie trochę czasu, ale ogólnie nie jest łatwo oszacować długość, w której film będzie piracki.
Nieautoryzowane witryny streamingowe stanowią obecnie dużą część nieoficjalnego rynku, więc nawet jeśli do tej pory odnotowano setki tysięcy pobrań (co wydaje się prawdopodobne), liczba ta może się zmniejszyć w nadchodzących dniach.
Dune Edition Najnowsze godne uwagi przecieki EVO
Wyciek wydm autorstwa grupy peer-to-peer EVO jest ostatnim, który trafił na nagłówki dla tajemniczej istoty. W zeszłym miesiącu EVO było również odpowiedzialne za wyciek kopii „The Power of the Dog” i „The Guilty”. Najwyraźniej te filmy Netflix były Pozyskane z modelek Festiwalu Filmowego Został opublikowany na długo przed oficjalnymi datami premiery.
Dokładne źródło wycieku wydmy nie jest obecnie znane, ale nadejdzie na kilka dni przed jednoczesną premierą w amerykańskich kinach, a HBO Max będzie ciosem dla Warner Bros. A reżyserem jest już Denis Villeneuve, który już namawiał do oglądania filmu w kinach. , a nie na małym ekranie.
„Tak jak to się stało, nadal nie jestem szczęśliwy. Szczerze mówiąc, aby oglądać wydmy w telewizji, najlepszym sposobem, jaki mogę porównać, jest wjechanie motorówką do wanny. Dla mnie to śmieszne. Film nakręcony jako hołd dla doświadczenie na dużym ekranie.
Villeneuve On mówi Największym wrogiem kina jest „epidemia”, ale na razie większy niepokój może budzić inny rodzaj dystrybucji wirusów.