Wirusowy film przedstawiający kobietę z Toronto podkreśla obawy dotyczące dostępu do podróży lotniczych

Wirusowy film przedstawiający kobietę z Toronto podkreśla obawy dotyczące dostępu do podróży lotniczych

Kobieta z Toronto, która została przeniesiona z samolotu po stromych schodach na połamane krzesło w przejściu, dzieli się swoją historią w nadziei, że podróżujący samolotami ze specjalnymi potrzebami nie będą musieli przeżywać tego samego koszmaru.

Tori Lacey, chora na rdzeniowy zanik mięśni, jest blogerką podróżniczą, która porusza się na elektrycznym wózku inwalidzkim. Niedawno w mediach społecznościowych opublikowała wpis o przeżyciu, które określiła jako „przerażające”. Na początku tego miesiąca, podczas lotu liniami Air Canada Rouge z Toronto do Kostaryki, Lacey musiała zostać przetransportowana w dół samolotu na płycie podręcznej przy przejściu – urządzeniu umożliwiającym poruszanie się używanym w komercyjnych samolotach pasażerskich – zamiast na mostku odrzutowym, o który prosiła .

Lacy twierdzi, że nie została powiadomiona z wyprzedzeniem, że na lotnisku w Kostaryce nie będzie mostka odrzutowego ani że będzie to plan wyciągnięcia jej z samolotu.

„Bałam się tak, że spadnę” – powiedziała CityNews, odnosząc się do wirusowego wideo przedstawiającego jej przeżycia, które wyświetlono ponad 10 milionów razy. „Mam chorobę nerwowo-mięśniową, w związku z czym nie mam siły mięśni ani kontroli nad szyją, a ponieważ krzesło przy przejściu w żaden sposób nie podpierało mojego ciała, a pasy bezpieczeństwa nie działały prawidłowo, w związku z czym nie byłem odpowiednio przywiązany do siedzenia. krzesło, a moja głowa opadała na bok”.

W oświadczeniu dla CityNews linie Air Canada stwierdziły, że korzystanie z mostu jest zawsze preferowaną opcją dla naszych klientów, zwłaszcza osób niepełnosprawnych, ale „niestety w przypadku tego lotu w Kostaryce nie było takiej opcji”.

„Mamy procedury dla klientów niepełnosprawnych, aby w takich przypadkach bezpiecznie wchodzić na pokład i schodzić z samolotu i w tym przypadku przestrzegano wszystkich protokołów”.

Dalej linia lotnicza twierdzi, że w ramach swoich planów dostępności dokona przeglądu procedur lotniskowych, w tym obowiązujących w mniejszych terminalach zagranicznych, w celu współpracy z krajowymi portami lotniczymi i innymi partnerami w celu znalezienia sposobów zapewnienia bardziej spójnych usług.

READ  Elon Musk sugeruje, że zamiast Twittera potrzebuje nowej platformy, posty w ankiecie

Linia Air Canada już wcześniej zobowiązała się do wdrożenia różnych rozwiązań, począwszy od zatrudnienia menedżera ds. dostępności klienta – który jest obecnie zatrudniony – po wprowadzenie wymogu corocznych szkoleń dla 10 000 pracowników pierwszej linii w ramach trzyletniego planu.

Na początku tego roku przewoźnik utworzył komitet doradczy złożony z klientów niepełnosprawnych i uruchomił „program słonecznikowy”, w ramach którego smycz noszona przez pasażerów sygnalizuje personelowi, że może potrzebować pomocy.

„Myślę, że ogólny obraz tak naprawdę skupia się na dostępności tych samolotów i wiem, że to dość realistyczne marzenie, ale bardzo chciałbym zobaczyć taki moment w swoim życiu, w którym będę mógł pozostać na wózku inwalidzkim w tych samolotach i uniknąć tych niebezpiecznych przesiadek – mówi Lacy.

Na Krajowym Szczycie w sprawie Dostępności Powietrznej, który odbył się na początku tego miesiąca w Ottawie, ministrowie federalni stwierdzili, że branża lotnicza zgodziła się na wprowadzenie pewnych zmian, aby zapewnić osobom niepełnosprawnym płynną podróż, w tym na porozumienie w sprawie stworzenia uproszczonego, ujednoliconego formularza wstępu dla osób na etapie rezerwacji którzy potrzebują… Wspierania dostępności.

Minister transportu Pablo Rodriguez stwierdził, że zmiany należy wdrożyć tak szybko, jak to możliwe, choć powstrzymał się od ustalenia terminu lub obiecania kar w przypadku ich nieprzestrzegania.

Zwolennicy wezwali również do zastosowania przez Kanadyjską Agencję Transportu silniejszych środków odstraszających. Agencja odnotowała stały wzrost liczby działań egzekucyjnych podejmowanych na przestrzeni ostatnich czterech lat. Kary za wszystkie naruszenia, w tym naruszenia dostępności, nałożone na grupę przewoźników osiągnęły w zeszłym roku kwotę 1,34 mln dolarów, w porównaniu z 54 000 dolarów w latach 2020–2021.

Zwolennicy twierdzą jednak, że problemy wykraczają poza pojedynczą linię lotniczą lub organ regulacyjny, a „luki” w kanadyjskim prawie dostępu pozwalają na problemy w obszarach od konsultacji po protokoły pomocy pomimo zmiany przepisów w 2020 r. wprowadzonej przez to ustawodawstwo.

READ  Jak długo potrwa epicki wzrost zapasów energii?

W raporcie wykorzystano pliki z The Canadian Press

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *