Już pierwszy gwizdek sędziego, kibice Real Madryt Mogli mieć powody do zadowolenia, ponieważ kapitan Sergio Ramos wrócił do zespołu po prawie miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją mięśni. Z nim w drużynie w tym sezonie Real wygrał 65 procent. Spotkania, tylko 55 proc. Bez niego. Ramos stworzył środkowych obrońców z Ederem Milito, który wykonał świetną robotę w ostatnich meczach.
Breaking Werner w Lidze Mistrzów
Trener Zinedine zidan Oparł się na Eden Risk drugi raz z rzędu i umieścił go w pierwszej jedenastce. Na ławce siedział tylko Marco Asensio. Gdy Chelsea W porównaniu z pierwszym meczem w Madrycie, grali tylko z jednym rezerwowym w pierwszym rzędzie. Guy poślubił Howarda Christiana Pulisicka.
Prawdziwa potrzeba wygrania więcej niż 1: 1, aby zająć piąte miejsce w finale ostatnich ośmiu sezonów Liga Mistrzów. Jednak w ostatnich czterech wyjazdowych meczach z angielskimi drużynami nie zdobył wszystkich punktów i strzelił tylko dwie bramki.
Po płynnym starcie w siedemnastej minucie gospodarze cieszyli się z bramki. Ale tylko na chwilę Timo Werner Spalony sędziował po podaniu Sylville’a przez pole karne. Dopiero dziesięć minut później po raz pierwszy zagroził u bram Londynu. Z szesnastu metrów mocno uderzył Karima Benzemę, ale Edward Mendy obronił go na wyciągnięcie ręki.
Minutę później Chelsea objęła prowadzenie. Po koronkowej akcji i N’Colo Conte rzuca wspaniałą piłkę Guy Howards Ponownie uruchomił Thibaut Courtois, ale uderzył w poprzeczkę. Werner podbiegł do piłki i strzelił głową z dwóch metrów do pustej bramki. To jego czwarte zwycięstwo w turnieju w tym sezonie. Niemiecki napastnik również złamał kolejność siedmiu meczów z rzędu Liga Mistrzów Brak celu. W listopadzie ubiegłego roku był na scenie drużynowej z Rennes.
Chelsea była wtedy na dobrej pozycji i była bliska pierwszej awansu do finału Ligi Mistrzów od dziewięciu lat. Drugi rok z rzędu niemiecki trener miał okazję w nim zagrać Thomas Tuchell, Ponieważ rok temu kierował PSG. Real potrzebuje co najmniej jednego gola do prowadzenia po dogrywce i dwóch awansów. Do bramki mógł zbliżyć się w 36. minucie. Benzema miał wielką szansę, ale jego tytułowy strzał uratował Mendy.
Boksy Chelsea, ale i tak awansowane
Prawdziwi fani mieli nadzieję, że ich ulubiona świetna passa skończy się 30 stycznia tego roku. W tym okresie nie przegrali dziewiętnastu meczów z rzędu Pierwsza sekcja I Liga Mistrzów. Po 120 sekundach drugiej połowy widzowie mogą znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji. Po dośrodkowaniu z prawej strony Caesara Asbiliquetty Howard uderzył w poprzeczkę po raz drugi w meczu. Po tej metodzie piecze się na głowie.
Siedem minut później gospodarze po pięknej akcji drużynowej mieli okazję poprawić prowadzenie. Mason Mount w sytuacji z Cordois strzelił gola na pasku. Howard stracił jeszcze lepszą okazję kwadrans później, kiedy trafił prosto w prawdziwego bramkarza. Jednak to nie koniec najlepszych szans Chelsea. W 66. minucie, po świetnej kontrze, Brzeg Przegrana walka z Cordois! Londyńczycy mogli być bardzo rozczarowani, ponieważ mieli cztery świetne okazje i nie zamienili ich na ani jednego gola.
Jednak Hiszpanie nie byli w stanie wstać i stworzyć niebezpiecznych warunków. Zmiany i wejścia Rodrigo, Asencio i Valverde nie pomogły. Gospodarze bardzo dobrze zagrali w niszczeniu, odcinając wszystkie atuty Realu i czekając na kolejne kontrataki. W 85. minucie Conte, który grał na środku pola, świetnie przechwycił, rozłożył akcję, odrzucił na ziemię obrońcę Christiana Pulisica Cortoisa i zbliżył się do pustej bramki.
Tak więc, podobnie jak sezon 2018/2019, ponownie dotrze do angielskiego finału. Dwa lata temu Liverpool wygrał 2: 0 z Tottenhamem. Teraz twarzą w twarz z Chelsea Miasto Manchester. Mecz odbędzie się 29 maja na 21. Stadionie w Stambule.
Chelsea Londyn – Real Madryt 2: 0 (1: 0)
Cel: Werner (28.), Mount (85.)
Pierwszy mecz: 1: 1 i promocja Chelsea Londyn.
Chelsea: Mendy – Christensen Z, Silva, Rodiger – Asbiliquetta (88. James), Conte, Jorginho Z, Sylvester – Howard (94. Groot), Werner (67. Pulic), Mt. Z (89. Siek).
Real Madryt: Szacunek – Nacho Z, Militov, Ramos Z, Mendy (62. Valverde Z) – Cosmiro (76. Rodrigo), Cruz Z, Motric – Vinicius (63. Asencio), Benzema, krzywda (89. Mariano).
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.