Tysiące klientów NB Power pozostało bez prądu w poniedziałek po południu, co oznacza znaczny spadek z 46 000 bez niego wcześniej w ciągu dnia.
Około 8200 nie odzyskało mocy do 16:30, według NB Power Lista przerw w dostępie do Internetu.
Większość przerw w ciągu dnia miała miejsce w centralnej i południowo-zachodniej części Nowego Brunszwiku, ale do końca popołudnia było ich najwięcej w hrabstwie Madawaska na północnym zachodzie.
Rzecznik NB Power, Dominic Couture, powiedział, że nikt z firmy nie był dostępny na rozmowę na temat przyczyn awarii, ale potwierdził w e-mailu, że przyczyną niektórych z nich była pogoda.
„Większość klientów, którzy nie mają prądu w rejonie Fredericton, jest obecnie dotkniętych awarią systemu transportowego” – powiedział Couture.
„Załogi są obecnie na miejscu i bezpiecznie i skutecznie przywracają zasilanie dla klientów. Obserwujemy również sporadyczne przerwy spowodowane silnymi wiatrami i ulewnymi deszczami w niektórych obszarach, z którymi obecnie zmagają się załogi.”
Awaria została spowodowana deszczem i wiatrem o prędkości około 75 km/h w New Brunswick w poniedziałek rano.
W Fredericton awaria wpłynęła na sygnalizację świetlną na ulicach miasta, ale Megan Parker, rzeczniczka policji Fredericton, powiedziała, że funkcjonariusze nie zostali wysłani na żadne wezwania pomocy drogowej.
„Kierowcy zachowują ostrożność podczas jazdy i właściwie stosują się do przepisów ruchu drogowego, zatrzymując się na skrzyżowaniach, na których nie działają światła” – napisała w e-mailu.
Awaria dotknęła nie tylko klientów NB Power.
Według firmy w mediach społecznościowych, aż 10 000 klientów St. John Energy straciło w poniedziałek moc.
Jednak około godziny 14:30 ekipy przywróciły zasilanie wszystkim klientom, których to dotyczyło
STU jest zamknięte przez resztę dnia
W Fredericton University of St. Thomas ogłosił na Twitterze o godzinie 12:53, że jego kampus pozostanie zamknięty do końca dnia z powodu braku prądu.
Rzecznik STU Jeffrey Carleton powiedział, że pierwszego dnia wiosennego semestru na kampusie było kilkuset studentów.
Powiedział, że z zapasowymi bateriami do lamp, które wystarczają tylko na około pół godziny, szkoła podjęła decyzję o odesłaniu uczniów do domu.
„Stwarza to wyjątkowe okoliczności, kiedy mamy sale lekcyjne, takie jak dzisiaj, ale rozumiemy… czasami ludzie wymykają się spod kontroli” – powiedział.
Anglophone School District West poinformował na Twitterze, że awaria dotknęła jego lokalne biuro i kilka szkół, ale szkoły pozostały otwarte.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”