Bezpieczeństwo biometryczne na urządzeniach mobilnych jest świetne, chyba że jest włączone. Lub jeśli zostało zatrzymane.
Badacze z holenderskiej firmy świadczącej usługi komputerowe zidentyfikowali wariant dobrze znanego trojana bankowego, który wymusza na urządzeniu przejście z uwierzytelniania biometrycznego na uwierzytelnianie za pomocą kodu PIN. ThreatFabric twierdzi, że złośliwe oprogramowanie może następnie odblokować urządzenie.
Tekstura zagrożenia On mówi Z nowego raportu wynika, że w styczniu trojan Chameleon skupiający się na bankowości w systemie Android stał się problemem bezpieczeństwa. Chameleon obecnie najwięcej szkód wyrządza w Australii (gdzie szczególnie skupia się na fiskusie tego kraju) i Polsce.
Był rozpowszechniany na stronach phishingowych, które zmanipulowano tak, aby wyglądały jak legalne aplikacje. Nowy wariant jest dystrybuowany na platformie Zombinder, gdzie przestępcy dołączają złośliwe oprogramowanie do aplikacji na Androida.
Nowością w aktualizacji jest możliwość bocznego załadowania zabezpieczeń biometrycznych. Raport ThreatFabric wyjaśnia, jak działa hack.
W tym wariancie nie ma mowy o identyfikatorach biometrycznych.
Nowy wariant Chameleon nie stanowi jednak dobrej wiadomości dla rynku mobilnych zabezpieczeń biometrycznych i rodzi pytanie, czy można stworzyć systemy biometryczne posiadające własne zabezpieczenia przed obejściem?
Tematyka artykułów
Androida | Bankowość | Uwierzytelnianie biometryczne | Biometria | Złośliwe oprogramowanie | Tekstura zagrożenia
„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.