Statystyki pokazują, że liczba kradzieży wzrosła o 31,1% rok do roku do ponad 32 000 przypadków. Spośród 16 polskich województw Lublin jako jedyny nie odnotował wzrostu tego typu przestępstw – podała RT.
Renata Juskiewicz, szefowa Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, powiedziała, że wzrost kradzieży to „wyraźny sygnał kłopotów na rynku”. Rosnące ceny popychają ludzi do popełniania takich przestępstw, co, jak sugerował, jest „wielkim wyzwaniem” dla sklepów, jednocześnie napędzając dalszy wzrost kosztów operacyjnych.
Z raportu wynika, że najczęściej kradziono żywność, a następnie przedmioty luksusowe, takie jak drogie perfumy i alkohole oraz drobną elektronikę.
Polska gospodarka zwolniła w 2022 r. w związku z rosnącą inflacją i spadkiem wydatków konsumpcyjnych w związku z konfliktami na sąsiedniej Ukrainie i wpływem sankcji na Rosję.
Oficjalne dane pokazują, że inflacja przyspieszyła na początku 2023 r., a ceny konsumpcyjne wzrosły w styczniu o 17,2%. Ekonomiści przewidują, że inflacja będzie nadal rosła, a Polska będzie miała w tym roku jeden z najwyższych wskaźników w UE.
Prezes NBP Adam Klapiński powiedział, że spodziewa się, że kraj uniknie recesji, chociaż w pierwszym kwartale mogą wystąpić przejściowe wahania.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.