Zamalowano kultowy sześciopiętrowy mural, który od ponad trzydziestu lat w widocznym miejscu znajduje się na ścianie budynku w centrum Vancouver.
Budynek Randall znajduje się w zachodniej Gruzji od 1929 roku. Podczas renowacji w 1991 roku właściciel zamówił replikę wielowiekowego ryciny przez jubilerów pracujących w Niemczech.
Mural wisi w centrum miasta od 32 lat, ale kierownictwo budynku powiedziało CTV News, że ściana wymagała niedawno gruntownego remontu, a uszkodzony mural został już zamalowany.
„Szkoda, że już go nie ma. Naprawdę mam nadzieję, że go ponownie przemalują” – powiedział Kenneth Tang, mijając teraz pustą przestrzeń.
„Powinni dodać coś innego” – zasugerowała Meena Curry. „Jakaś grafika, coś związanego z Vancouver”.
Jednym z twórców oryginalnych był Nikola Kozakiewicz. Ona i Cat Mika pracowały przez trzy tygodnie bez przerwy od świtu do zmierzchu, co było „naprawdę szybką robotą”.
Wyjaśniła, że mural nie miał trwać wiecznie i że jest bardzo szczęśliwa, że odniósł tak „wspaniały sukces”.
„32 lata dla muralu to naprawdę niesamowity wynik” – powiedziała. „Naprawdę mi się tam podobało i za każdym razem, gdy tamtędy przechodziłem, wracały wspomnienia z tego pobytu”.
Zrzut ekranu Map Google pokazuje uszkodzony interfejs.
Wykonanie muralu Kozakiewiczowi zlecił ówczesny właściciel budynku, Tony Caveletti, znany w okolicy jubiler. Mówi, że ma nadzieję, że nowa grafika będzie hołdem dla przeszłości, tak jak jej dzieło.
„To przemawia do historii tego budynku i historii Tony’ego Cavilty’ego, który pracował w tym budynku jako jubiler i złotnik”.
Obecny właściciel budynku, Cavelti Enterprises, twierdzi, że nie ma konkretnych planów wymiany budynku, ale skontaktował się z miastem w sprawie możliwości uzyskania pozwolenia na stworzenie nowego dzieła sztuki.
Ratusz twierdzi, że przy zatwierdzaniu pozwoleń na budowę nowych murali bierze pod uwagę lokalizację, rozmiar i treść – co jego zdaniem powinno wzmocnić tożsamość społeczności – oraz jakość wizualną miasta.
Szybki rozwój w Vancouver może również mieć wpływ na przyszłość interfejsu.
„Mam nadzieję, że pojawi się coś, co go zastąpi. Kto wie, może będzie to kolejny budynek obok Vancouver” – powiedział Kozakiewicz.
Na razie przechodnie będą musieli jedynie posługiwać się wyobraźnią na pustym płótnie.
„Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu.”