Adina Press i Laura Othman, The Canadian Press
Opublikowane sobota, 29 października 2022 18:01 EST
Premier Justin Trudeau stanął obok rodzin ofiar lotu 752 linii lotniczych Ukraine International Airlines w sobotę, gdy za pośrednictwem serii skoordynowanych protestów w całej Kanadzie wypowiadały się na temat globalnych wezwania do rewolucji w Iranie.
Ale nawet gdy Trudeau ogłosił nowe sankcje Kanady przeciwko reżimowi irańskiemu, niektórzy aktywiści wezwali rząd federalny, aby poszedł dalej i pokazał, że nie będzie dłużej tolerował łamania praw człowieka w tym kraju.
Tłumy protestujących ustawiły się na ulicach w 10 miastach, od Halifax po Vancouver w ramach globalnego „ludzkiego łańcucha” zorganizowanego przez Stowarzyszenie Rodzin Ofiar Lotu PS752.
Organizatorzy powiedzieli, że wydarzenia są organizowane w solidarności z antyrządowymi protestami w Iranie wywołanymi 16 września zabójstwem Mohasy Aminiego w areszcie krajowej policji moralnej. Amini zmarł po tym, jak został zatrzymany za rzekome pogwałcenie surowego islamskiego kodeksu ubioru obowiązującego w tym kraju.
W Ottawie setki protestujących unisono tupnęły nogami i skandowały imię Amini przed Narodową Galerią Sztuki.
Kiedy premier, jego żona i kilku liberalnych posłów przyłączyło się do tłumu, powitano go głośnym aplauzem, ale także okrzykami wzywającymi Kanadę do podjęcia działań przeciwko irańskiemu reżimowi.
Trudeau powiedział, że rząd zastosował bezprecedensowe sankcje i uczynił kierownictwo irańskiego reżimu nie do przyjęcia dla Kanady.
„Wiemy, że w Kanadzie są ludzie, którzy teraz wykorzystują skorumpowany, przerażający reżim w Iranie, którzy ukrywają się wśród … tej pięknej społeczności” – powiedział Trudeau.
„Wykorzystaj kanadyjskie wolności, kanadyjskie możliwości i wykorzystaj bogactwa, które ukradli narodowi irańskiemu, aby żyć w Kanadzie godnie. Cóż, nie mówimy nic więcej”.
Tłum odpowiedział na jego komentarze z ochrypłym entuzjazmem i okrzykami „Wyrzuć ich”.
Premier powiedział, że jego rząd będzie pracował nad tym, aby Kanada nigdy więcej nie była bezpieczną przystanią dla „morderców, morderców i osób odpowiedzialnych za ucisk narodu irańskiego”.
Po swoim przemówieniu Trudeau poprowadził setki protestujących w marszu przez most Alexandra między Ottawą a Gatineau w Kew.
Protestujący stali ramię w ramię na całym półkilometrowym odcinku regionalnego przejścia granicznego, gdzie premier dołączył do skandowania „Sprawiedliwość w Iranie” i „Stop zabijaniu w Iranie”.
Na początku tego miesiąca Trudeau ogłosił, że ponad 10 000 członków irańskiej Gwardii Rewolucyjnej zostanie na stałe zabronionych wjazdu do Kanady w ramach nowych surowych procedur imigracyjnych.
Ale niektórzy krytycy stwierdzili, że to za mało i za późno.
W zeszłym miesiącu premier był badany przez niektórych w społeczności irańskiej za nieuczestniczenie w wiecach bezpośrednio po śmierci Aminiego. Krytycy zauważyli, że premier znalazł czas na skakanie na bungee, podczas gdy inni politycy solidaryzowali się z ich sprawą.
Amir Ali Alawi, organizator z Toronto, wezwał Trudeau do poparcia sobotniego protestu za pomocą środków materialnych, takich jak wydalenie ambasadora Iranu z Kanady.
„Jesteśmy tutaj, aby poprosić nasz rząd i Kanadę o opowiedzenie się po właściwej stronie historii” — powiedział Alawi, członek zarządu Rodziny Ofiar Lotu PS752. Przestań negocjować z reżimem w Iranie, a ludzie walczą na ulicach.
Tłumy zebrały się na pokosach Główna arteria Toronto – Yonge Street W sobotę skandowali „Kobieta, życie, wolność”, gdy przejeżdżające samochody trąbiły klaksonami.
Na skrzyżowaniu w centrum miasta protestujący nieśli zdjęcia bliskich, którzy byli wśród 176 osób, w tym 55 obywateli Kanady, którzy zginęli 8 stycznia 2020 r., kiedy irańscy Gwardia Rewolucyjna zestrzelili ukraiński samolot.
Arash Moratap, który stracił brata i szwagierkę w wypadku, powiedział, że ofiary lotu 752 mają wspólną sprawę z ruchem protestacyjnym, który wstrząsał Iranem przez prawie półtora miesiąca.
„Wszyscy jesteśmy ofiarami reżimu, który zaczął zabijać ludzi od pierwszych dni przejęcia władzy i trwa to nawet teraz” – powiedział Muratap. Zabili naszych bliskich w styczniu 2020 roku, a teraz zabijają innych ludzi, którzy walczą o swoje prawa.
Protestująca Sarah Ahmadi powiedziała, że walka o sprawiedliwość ma szczególny oddźwięk dla kobiet w Iranie, które wciąż są pozbawione wolności. Powiedziała, że ma problemy z systemem, ponieważ nie była legalnie poślubiona jej konkubentowi, który zginął w katastrofie lotniczej.
„Kobiety nie mają praw w moim kraju” – powiedział Ahmadi. „Nie chodzi tylko o hidżab, chodzi o wszystko”.
Protesty w Iranie początkowo koncentrowały się na nakazanych przez państwo chustach lub chustach dla kobiet, ale szybko przekształciły się w nawoływania do obalenia reżimu religijnego tego kraju. Co najmniej 270 osób zostało zabitych, a 14 000 aresztowanych podczas protestów, które ogarnęły ponad 125 irańskich miast, według Iran Human Rights Activists Group.
Irański rząd wielokrotnie twierdził, że protesty zaaranżowały obce mocarstwa, ale nie dostarczył dowodów na poparcie tego twierdzenia.
Podobne protesty wybuchły w sobotę w takich miastach jak Vancouver, Edmonton, Calgary, Winnipeg, Londyn i Ont.
Reza Rahimi, który stracił teściową, gdy zestrzelono lot 752, powiedział w Halifax, że okazywanie poparcia dla narodu irańskiego spowodowało, że niektórzy protestujący zaczęli płakać.
„(Mieszkańcy) i imigranci z każdego narodu i każdej grupy etnicznej byli po naszej stronie” – powiedział Rahimi.
„Trzy lata po stracie teściowej za granicą, nie mówię, żebyśmy się ruszali – nigdy się nie ruszymy – ale to pomoże nam uboleć”.
Ten raport został po raz pierwszy opublikowany przez The Canadian Press 29 października 2022 r.
— Pliki z The Associated Press
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”