Testy laboratoryjnej wersji wirusa Covid gwarantują szczegółowe badania

Testy laboratoryjnej wersji wirusa Covid gwarantują szczegółowe badania

RBadania internetowe na Uniwersytecie Bostońskim, które obejmowały testowanie laboratoryjnej wersji wirusa SARS-CoV-2, trafiły na gorące nagłówki, twierdząc, że zaangażowani naukowcy uwolnili nowy patogen.

Nie ma dowodów na to, że praca, która została wykonana zgodnie ze środkami ostrożności na poziomie 3 bezpieczeństwa biologicznego w National Emerging Infectious Disease Laboratories na Uniwersytecie Bostońskim, została wykonana nieprawidłowo lub w sposób niebezpieczny. W rzeczywistości został zatwierdzony przez Bostoński Wewnętrzny Komitet ds. Bezpieczeństwa Biologicznego i Bostońską Komisję Zdrowia Publicznego, podał uniwersytet w poniedziałek wieczorem.

Ale stało się jasne, że zespół badawczy nie wyjaśnił współpracy z Narodowym Instytutem Alergii i Chorób Zakaźnych, który był jednym z fundatorów projektu. Agencja wskazała, że ​​będzie szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego po raz pierwszy dowiedziała się o biznesie z doniesień medialnych.

Reklamy

Emily Erbilding, dyrektor Wydziału Mikrobiologii i Chorób Zakaźnych w Narodowym Instytucie Zwierząt i Wegetarian, powiedziała, że ​​oryginalne wnioski o grant złożone przez zespół z Boston University nie precyzowały, że naukowcy chcą wykonywać tę delikatną pracę. W swoich raportach z postępów dla NIAID grupa nie wskazała również, że prowadzi badania, które mogą wiązać się ze wzmocnieniem potencjalnego patogenu epidemicznego.

„Myślę, że będziemy rozmawiać w nadchodzących dniach” – powiedział Erbilding STAT w wywiadzie.

Reklamy

Zapytany, czy zespół badawczy poinformował NIAID o zamiarze wykonania tej pracy, Erbilding odpowiedział: „Żałujemy, że tak”.

Badanie zostało opublikowane online jako Przygotowanie do druku, co oznacza, że ​​nie została jeszcze zrecenzowana. Głównym autorem jest Mohsen Saeed z Boston National University Laboratories for Emerging Infectious Diseases. STAT skontaktował się z Saeed w poniedziałek, ale nie otrzymał odpowiedzi do czasu publikacji tego artykułu.

W komentarzach e-mailowych uniwersytet później zakwestionował twierdzenia niektórych mediów, że praca spowodowała poważniejszy wirus.

READ  Ataki łodzi Orków nie powinny stanowić problemu, mówi Alam

E-mail od Rachel Laballe-Cavallario, zastępcy wiceprezesa ds. public relations i mediów społecznościowych, powiedział, że praca ta nie była rzekomo korzyścią dla badań nad karierą, terminem odnoszącym się do manipulowania patogenami w celu uczynienia ich bardziej niebezpiecznymi. „Właściwie te badania są dziełem wirusa [replication] Mniej ryzykowne”, stwierdza e-mail, dodając, że inne grupy badawcze wykonały podobną pracę.

W artykule Saeed i współpracownicy opisują swoje badania, które obejmowały stworzenie wirusa hybrydowego lub chimerycznego – w którym białko kolczaste SARS-2 w wersji Omicron zostało połączone z wirusem szczepu Wuhan, oryginalnej wersji, która się pojawiła. z Chin w 2020 r. Wirusy Omicron pojawiły się po raz pierwszy raz pod koniec 2021 r. i od tego czasu podzieliły się na kilka różnych podzmiennych.

Celem badań było ustalenie, czy mutacje w białku kolczastym Omicron były odpowiedzialne za zwiększoną zdolność tego wariantu do obchodzenia odporności na SARS-2 zbudowanej przez człowieka oraz czy zmiany te spowodowały obniżenie wskaźnika nasilenia Omicron.

Test faktycznie wykazał jednak, że chimeryczny wirus był bardziej śmiertelny u myszy laboratoryjnej niż sam Omicron, zabijając 80% zakażonych myszy. Co ważne, oryginalny szczep Wuhan zabił 100% badanych w nim myszy.

Wniosek z badania jest taki, że mutacje w białku kolczastym wariantu Omicron są odpowiedzialne za zdolność szczepu do unikania odporności, którą ludzie wytworzyli przez szczepienie, infekcję lub jedno i drugie, ale nie są odpowiedzialne za widoczne zmniejszenie nasilenia Wirusy omikronowe.

„Zgodnie z badaniami opublikowanymi przez innych, praca ta pokazuje, że to nie białko kolce napędza patogenezę omikronu, ale inne białka wirusowe. Identyfikacja tych białek doprowadzi do lepszej diagnozy i strategii zarządzania chorobami” – powiedział Saeed w komentarzu. dystrybuowane przez uczelnię.

Badania, które mogą sprawić, że patogeny staną się bardziej niebezpieczne, od lat są gorącym tematem. Około dziesięć lat temu debata na wysokim szczeblu na temat tego, czy publikowanie kontrowersyjnych badań nad niebezpiecznym wirusem ptasiej grypy, H5N1, doprowadziła do przeredagowania przepisów dotyczących tego rodzaju pracy. Kolejna recenzja dla Polityka Obecnie w trakcie realizacji, pod przewodnictwem Krajowej Rady Naukowej ds. Bezpieczeństwa Biologicznego.

READ  Korea Północna potwierdza wystrzelenie nowego okrętu podwodnego z rakietami balistycznymi

Kontrowersje wokół poszukiwań potencjalnych patogenów pandemicznych zyskały na popularności od początku pandemii Covid-19, co zdaniem niektórych naukowców i innych osób może być przypadkowym lub celowym wynikiem badań nad koronawirusami nietoperzy w Instytucie Wirusologii Wuhan w Chinach. Miasto, w którym podobno rozpoczęła się epidemia. (tam Wiele dowodów Wskazuje to na rozprzestrzenianie się wirusa z mokrego rynku w mieście, a nie z laboratorium w Wuhan. Ale udowodnienie, że coś się nie wydarzyło trzy lata po tym, jak to się stało, jest wyzwaniem, którego sprostanie może okazać się niemożliwe).

Zgodnie z polityką NIAID propozycje przeprowadzenia badań finansowanych przez władze federalne, które mogłyby wytworzyć tak zwane wzmocnione patogeny o potencjale pandemicznym, muszą zostać skierowane do komisji, która oceni ryzyko i korzyści wynikające z pracy. Polityka jest znana jako P3CO Framework.

Erbilding powiedział, że NIAID prawdopodobnie zwołałby taki komitet w tej sprawie, gdyby wiedział, że zespół Saida planuje opracować wirusa chimerowego.

„Chcieliśmy wcześniej porozmawiać dokładnie o tym, co chcieli zrobić, a jeśli spełniło to, co P3CO Framework identyfikuje jako potencjalny patogen potencjalnej pandemii, ePPP, moglibyśmy przesłać pakiet do przeglądu przez HHS, Biuro Asystenta Sekretarza ds. Gotowości i Reagowania. To, co tworzy ramy i to właśnie zamierzaliśmy zrobić.

Erbilding zauważył jednak, że niektóre relacje medialne z badania przeszacowały ryzyko, jakie może stwarzać praca. „Wskaźnik morderstw wynosi 80%”, powiedziała, „ten tytuł nie opowiada całej historii”. „Ponieważ Wuhan” – oryginalny szczep – „zabił wszystkie myszy”.

Śmiertelność obserwowana u tego szczepu myszy po zakażeniu tymi wirusami rodzi pytania o to, jak dobrze modelują to, co dzieje się, gdy ludzie są zarażeni SARS-2. Szczep Wuhan zabił mniej niż 1% zarażonych.

READ  Ukraińska brygada niszczy rosyjską brygadę pod Bachmutem

Wirusolog Angela Rasmussen, która nie była zaangażowana w badania, wyraziła współczucie naukowcom z Boston University, twierdząc, że zasady są niejednoznaczne, ponieważ są obecnie napisane.

„Ponieważ tak duża część definicji ePPP dotyczy„ rozsądnego oczekiwania ” wyników u ludzi (a modele zwierzęce nie zawsze są dobrym podejściem do tego), naukowcom bardzo trudno jest powiedzieć„ O tak, to jest ePPP ”. Rasmussen napisał w odpowiedzi na pytania STAT.

„W razie wątpliwości kontaktowałem się osobiście, aby uzyskać wyjaśnienia od NIAID, ale często nie jest jasne, kiedy dodatkowe wytyczne są uzasadnione. Ponieważ nie jest to zbyt przejrzyste, trudno jest patrzeć na inne decyzje podjęte przez National Institute for Occupational Na przykład zdrowie i bezpieczeństwo”.

„Jestem tak zmęczony ludźmi sugerującymi, że wirusolodzy i NIAID są lekkomyślni lub nie dbają o bezpieczeństwo biologiczne” – powiedział Rasmussen, ekspert od koronawirusa z organizacji University of Saskatchewan ds. Szczepionek i chorób zakaźnych. „Problem nie polega na tym. Problem polega na tym, że wytyczne i oczekiwania nie są jasne dla wielu prób, a proces nie jest przejrzysty.”

– Ten artykuł został zaktualizowany o komentarz z Uniwersytetu Bostońskiego i pierwszego autora artykułu.

Otrzymuj codzienną dawkę zdrowia i leków każdego dnia tygodnia dzięki naszemu BEZPŁATNEMU biuletynowi STAT. Rejestracja tutaj.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *