TD nie spełnia oczekiwań po ciosie ze strony amerykańskiego śledztwa

Wyniki ucierpiały z powodu trudnych warunków pogodowych i pożarów

Treść artykułu

Toronto-Dominion Bank odnotował pierwszą kwartalną stratę od dziesięcioleci po tym, jak zawiązał rezerwę w wysokości 2,6 miliarda dolarów na kary związane z dochodzeniami w sprawie prania pieniędzy w USA i odnotował pogorszenie wyników z powodu trudnych warunków pogodowych i pożarów.

Drugi co do wielkości pożyczkodawca w Kanadzie odnotował stratę w wysokości 181 milionów dolarów z powodu wyższych oczekiwanych kosztów długotrwałego dochodzenia w sprawie nieprzestrzegania przepisów. Nawet po wyłączeniu tych kosztów zyski były poniżej oczekiwań, ponieważ działalność ubezpieczeniowa spółki ucierpiała ze względu na wzrost odszkodowań. Kwartalna strata netto była pierwszą stratą Toronto-Dominion od 2003 roku.

Reklama 2

Treść artykułu

Wyniki te opublikowano dzień po ogłoszeniu przez Toronto-Dominion Bank, że spodziewa się zapłacić ponad 3 miliardy dolarów kar finansowych związanych z naruszeniami przepisów w Stanach Zjednoczonych. Bank oświadczył, że spodziewa się sfinalizować „globalne rozwiązanie” do końca roku i sprzedał część swoich udziałów w Charles Schwab, aby sfinansować najnowszy projekt. Według analityka Narodowego Banku Kanady, Gabriela Deschenesa, przyszłość dyrektora generalnego Bharata Masraniego również stoi pod znakiem zapytania.

Toronto-Dominion Bank został oskarżony o niewykrycie prania pieniędzy i innych przestępstw finansowych w kilku swoich amerykańskich oddziałach, a prokuratorzy złożyli co najmniej cztery sprawy w Nowym Jorku, New Jersey i na Florydzie. Bank jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez Departament Sprawiedliwości, organy nadzoru finansowego i Departament Skarbu. Nowe orzeczenie zapadło po ogłoszeniu w kwietniu poprzedniego aktu oskarżenia na kwotę 450 mln dolarów.

Najnowsze doniesienia dają pewną jasność co do harmonogramu restrukturyzacji i wysokości kar, jakie bank może zapłacić, co mieści się w górnej granicy oczekiwań wielu analityków. Jednak wielką niewiadomą pozostaje, jakiego rodzaju ograniczeniom dotyczącym transakcji bezgotówkowych będzie podlegać Toronto-Dominion i jak długo, przy czym ograniczenia w rozwoju jej działalności w USA stwarzają znaczne ryzyko.

Treść artykułu

Reklama 3

Treść artykułu

„Chociaż nie przeszliśmy jeszcze przez tunel, widzimy światło na końcu podróży” – powiedział Masrani podczas czwartkowej telekonferencji.

Tymczasem przyszłość Masraniego w Toronto Dominion pozostaje otwartą kwestią.

„Zapewnienie jasności (jeśli nie pewności) co do bezpośrednich konsekwencji finansowych „toruje drogę” potencjalnemu następcy” – napisał Deschenes w nocie dla klientów.

Przełomowa transakcja Toronto-Dominion o wartości 13,4 miliarda dolarów dotycząca nabycia First Horizon Corp., regionalnej spółki w południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych, upadła w maju 2023 r., a kanadyjski pożyczkodawca stwierdził, że nie jest jasne, czy organy regulacyjne kiedykolwiek zatwierdzą transakcję. Niedługo potem bank był zmuszony przyznać, że otrzymywał zapytania od organów regulacyjnych i organów ścigania.

Amerykański oddział firmy pozostaje ważną częścią przyszłości Toronto-Dominion, powiedział Masrani podczas czwartkowej rozmowy telefonicznej.

Jak wynika z opublikowanego w czwartek oświadczenia, spółka – pierwszy z największych banków w Kanadzie, który ogłosił wyniki w tym kwartale – w trzecim kwartale finansowym uzyskała skorygowany zysk na akcję w wysokości 2,05 dolara na akcję, jak wynika z opublikowanego w czwartek oświadczenia, czyli poniżej średniego szacunku analityków z ankiety Bloomberg wynoszącego 2,07 dolara. .

Ogłoszenie nr 4

Treść artykułu

Toronto-Dominion Bank poniósł 110 milionów dolarów kosztów restrukturyzacji w ciągu trzech miesięcy do lipca. Bank ogranicza miejsca pracy i wydatki na nieruchomości, częściowo po to, aby przeciwdziałać zwiększonym wydatkom na kontrole zgodności, i stwierdził, że jego program restrukturyzacji jest już zakończony.

Redakcja zaleca

W dziale zarządzania majątkiem i ubezpieczeniach koszty roszczeń ubezpieczeniowych wzrosły o 20% w porównaniu z rokiem poprzednim, ponieważ klientów dotknęły pożary w Albercie i trudne zjawiska pogodowe w obszarze Greater Toronto Area, gdzie w ostatnich miesiącach ulewne deszcze spowodowały powodzie. Zysk netto dywizji wyniósł 430 mln dolarów, co stanowi niewielką zmianę w porównaniu z rokiem poprzednim i spadł z 621 mln dolarów w drugim kwartale.

Toronto-Dominion odnotowało rekordowe przychody swojej kanadyjskiej jednostki bankowości osobistej i biznesowej, a zyski wzrosły o 13% w porównaniu z rokiem poprzednim do 1,9 miliarda dolarów. Osiągnęła także rekordowe przychody w obszarze zarządzania majątkiem, choć zyski ucierpiały z powodu wyższych roszczeń ubezpieczeniowych.

Bloomberg.com

Treść artykułu

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *