Zdjęcie: BANG Showbiz. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Taylor Swift ma „ogromne poczucie winy” w związku z planowanym atakiem na jej koncert w Wiedniu.
34-letnia gwiazda popu została zmuszona odwołać trzy koncerty w ramach swojej trasy koncertowej „Eras” po stolicy Austrii na początku tego miesiąca z powodu planowanego ataku na stadionie Ernsta Happela, zanim władze aresztowały trzech nastolatków, a Taylor uciekła się do mediów społecznościowych. Spotkanie towarzyskie w środę wieczorem (21.08.24) po zakończeniu europejskiego tournee w celu wydania oświadczenia.
„Oficjalnie zakończyliśmy europejską część trasy The Eras. Wraz z nią pojawiła się najbardziej pełna entuzjazmu publiczność, dla jakiej kiedykolwiek grałem, nowe tradycje w programie i nadeszła zupełnie nowa era. To było bardziej szalone tempo niż my”. kiedykolwiek robiłam to wcześniej i jestem dumna” – napisała na Instagramie. Dziękuję mojej ekipie/kolegom artystom za to, że mogłam fizycznie wykonać to przedstawienie i zbudować naszą ogromną scenę, zburzyć ją i stworzyć magię w ciągu kilku dni pomiędzy regeneracją a podróżą.
„To najbardziej imponujący ludzie, jakich znam i jestem szczęśliwy, że mogłem dać The Eras Tour ich czas, energię i wiedzę.
„Spacer po scenie w Londynie był pełną emocji podróżą.
„Odwołanie naszych koncertów w Wiedniu było druzgocące. Powód odwołania napełnił mnie nowym poczuciem strachu i ogromnym poczuciem winy, ponieważ tak wiele osób planowało przyjechać na te koncerty władzom, ponieważ dzięki nim opłakiwaliśmy koncerty, a nie koncerty. Poczułem: „Pocieszyła mnie miłość i jedność, które widziałem u zgromadzonych fanów”.
Dlatego wokalista „Anti-Hero” postanowił dodać „wszystko”. [her] „Zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby wszyscy uczestnicy after-party byli jak najbardziej bezpieczni, a wszystkie jej wysiłki zaowocowały tym, że otrzymała „największy uścisk” od wszystkich fanów na stadionie Wembley.
Powiedziała: „Postanowiłam włożyć całą swoją energię w pomoc prawie pół milionowi ludzi, którzy byli na koncertach w Londynie. Mój zespół i ja codziennie pracowaliśmy ramię w ramię z personelem stadionu i władzami brytyjskimi, aby osiągnąć ten cel i chciałbym im podziękować za wszystko.” To, co dla nas zrobili. Pozwólcie, że wyrażę się jasno: nie będę mówił o niczym publicznie, jeśli uznam, że mogłoby to sprowokować tych, którzy chcą skrzywdzić fanów przychodzących na moje występy.
W takich przypadkach „wyciszanie” oznacza w rzeczywistości powściągliwość i oczekiwanie na wyrażenie siebie we właściwym czasie.
„Moim priorytetem było bezpieczne zakończenie naszej europejskiej trasy i mogę śmiało powiedzieć, że nam się to udało.
„Wtedy Londyn wydawał się pięknym snem. Pięcioosobowy tłum na Wembley kipiał emocjami, radością i radością. Energia na tym stadionie była jak największy uścisk między 92 000 widzów każdego wieczoru i to przywróciło mnie do beztroskiego, tam spokojne miejsce.”