Szpitale w USA cierpią z powodu spadku liczby pielęgniarek z powodu przytłoczenia COVID-19

Szybki wzrost zakażeń COVID-19 w Stanach Zjednoczonych powoduje niedobór pielęgniarek i innych pracowników pierwszej linii w hotspotach wirusowych, które nie mogą już nadążyć za napływem nieszczepionych pacjentów i tracąc pracowników na wypalenie i dochodowe odejście. pojazdy stanu tymczasowego.

Floryda, Arkansas, Luizjana i Oregon mają więcej osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 niż w jakimkolwiek innym momencie pandemii, a personel pielęgniarski jest pod presją.

Na Florydzie przypadki wirusa wypełniły tak wiele łóżek szpitalnych, że karetki pogotowia i straż pożarna starają się reagować w nagłych wypadkach. Administrator okręgu Pinellas, Barry Burton, powiedział, że niektórzy pacjenci czekają w karetkach nawet godzinę, zanim szpitale w St. Petersburgu na Florydzie zaakceptują – proces, który zwykle zajmuje około 15 minut.

Joe Kanter, główny urzędnik zdrowia publicznego w Luizjanie, powiedział, że ktoś, kto miał atak serca, wrócił z sześciu szpitali, zanim znalazł pogotowie w Nowym Orleanie, które mogło go zabrać.

„To naprawdę bolesna sytuacja” – powiedział Kanter. „Obecnie w stanie nie ma wystarczającej liczby wykwalifikowanego personelu, aby opiekować się wszystkimi tymi pacjentami”.

Michelle Thomas, dyplomowana pielęgniarka i kierownik oddziału ratunkowego w szpitalu w Tucson w Arizonie, zrezygnowała trzy tygodnie temu po uderzeniu w ścianę.

„Nie było czasu, kiedy moglibyśmy zapierać dech w piersiach” – powiedział we wtorek Thomas. „Dotarłem do tego punktu – nie mogę już tego robić. Właśnie to wykorzystałem”.

Inne pielęgniarki pomogły poradzić sobie z samotnością w pokojach z umierającymi pacjentami i noszeniem telefonów komórkowych, aby członkowie rodziny mogli się pożegnać.

„To niesamowicie wyczerpujące i traumatyczne” – powiedział Thomas, który nie był pewien, czy kiedykolwiek powróci do pielęgniarstwa.

Julie Staub, wiceprezes wykonawczy, powiedziała, że ​​Jackson Memorial Health System w Miami, największy dostawca usług medycznych na Florydzie, stracił pielęgniarki na rzecz agencji rekrutacyjnych i innych szpitali oraz zmęczenia pandemicznego. Dyrektor generalny szpitala mówi, że pielęgniarki są kuszone, by trzymać się z daleka od pracy w innych stanach za podwojoną lub potrojoną pensję.

Staub powiedział, że szpitale systemowe zaczęły wypłacać premie retencyjne pielęgniarkom, które zgadzają się zostać przez określony czas. Aby pokryć niedobór, pielęgniarki, które zgodzą się pracować w godzinach nadliczbowych, otrzymują regularne wynagrodzenie i połowę nadgodzin plus 500 USD za każdą dodatkową 12-godzinną zmianę. Nawet wtedy szpital czasami nadal musi zwracać się do agencji, aby wypełnić luki.

„Widzisz ludzi goniących za dolarami” – powiedział Staub. „Jeśli mają elastyczność, aby wybrać się gdzie indziej i żyć przez tydzień, miesiące lub cokolwiek innego i zarabiać więcej pieniędzy, jest to bardzo kusząca rzecz. Myślę, że każdy system opieki zdrowotnej tego doświadcza”.

Według Florida Hospital Association, prawie 70% szpitali na Florydzie przewiduje poważny niedobór personelu w przyszłym tygodniu.

W Oregonie gubernator Kate Brown ogłosił we wtorek, że pracownicy stanowi muszą zostać w pełni zaszczepieni do 18 października lub sześciu tygodni po otrzymaniu pełnej zgody federalnej na szczepionkę COVID-19, w zależności od tego, co nastąpi później. Jej biuro planuje w środę ogłosić wymagania dotyczące masek wewnętrznych w całym stanie.

„Oregon stoi w obliczu gwałtownego wzrostu liczby hospitalizacji z powodu COVID-19 – w przeważającej mierze złożonej z osób nieszczepionych – które szybko wyprzedzają najciemniejsze dni naszej zimy” – powiedział Brown. „Kiedy nasze szpitale będą pełne, nie będzie miejsca dla kolejnych pacjentów wymagających opieki”.

Gubernator Teksasu Greg Abbott w poniedziałek polecił urzędnikom stanowym, aby korzystali z agencji rekrutacyjnych w celu znalezienia dodatkowego personelu medycznego spoza granic stanowych, ponieważ zmienna delta przytłacza istniejące zasoby kadrowe. Wysłał również list do Texas Hospital Association, prosząc szpitale o dobrowolne odroczenie wszystkich planowych procedur medycznych.

Części Europy do tej pory uniknęły podobnego kryzysu szpitalnego, pomimo powszechnego rozprzestrzeniania się wariantu delta za pomocą szczepionek.

W poniedziałek w Wielkiej Brytanii przebywało w szpitalach ponad 5900 pacjentów z COVID-19, ale ostatni wzrost nie przytłaczał ośrodków medycznych. We wtorek rząd poinformował, że 75 procent dorosłych zostało w pełni zaszczepionych.

To samo dotyczy Włoch, gdzie infekcje letnie nie spowodowały wzrostu liczby przyjęć do szpitali, przyjęć na intensywną opiekę ani zgonów. Według danych Ministerstwa Zdrowia we wtorek około 3200 osób w 60-milionowym kraju było hospitalizowanych na zwykłych oddziałach lub oddziałach intensywnej terapii.

Włoskie władze ds. zdrowia, które doradzały rządowi w sprawie pandemii, stosunkowo ograniczyły liczbę szpitali do krajowej kampanii szczepień, która w pełni zaszczepiła 64,5% Włochów w wieku co najmniej 12 lat.

Liczba nowych zakażeń koronawirusem w Stanach Zjednoczonych wynosi średnio ponad 116 000 dziennie, a także około 50 000 hospitalizacji, co jest poziomem nienotowanym od fali zimowej. W przeciwieństwie do innych punktów pandemii, szpitale mają teraz więcej pacjentów bez COVID, od wypadków samochodowych po operacje, które zostały przełożone na czas wybuchu epidemii.

Nakłada to jeszcze większe obciążenie na pielęgniarki, które są już wyczerpane po uporaniu się z ciągłą śmiercią pacjentów i chorobami w ich szeregach.

„Dzięki anegdocie widzę coraz więcej pielęgniarek mówiących:„ Odchodzę, mam dość ”- powiedział Gerard Brogan, dyrektor praktyki pielęgniarskiej w National Nurses Association, organizacji patronackiej dla związków pielęgniarek w Stanach Zjednoczonych. Państwa. „Zagrożenie dla mnie i mojej rodziny jest zbyt duże”.

Hawaje codziennie odnotowują więcej nowych przypadków wirusa niż kiedykolwiek wcześniej.

Pielęgniarka Patrick Switzer powiedziała, że ​​na oddziale ratunkowym szpitala w Honolulu pacjenci musieli czekać na łóżka przez ponad 24 godziny na noszach w części zamkniętej zasłonami, ponieważ nie było wystarczającej liczby personelu, aby otworzyć więcej łóżek.

„Ktoś, kto siedział na izbie przyjęć przez 30 godzin, jest nieszczęśliwą osobą” – powiedział.

Opisał bycie „w tym ciągłym stanie niepokoju, wiedząc, że nie masz narzędzi potrzebnych do opieki nad pacjentami, ponieważ jesteśmy tak wyczerpani”.

Przyjęcia do szpitali z powodu COVID-19 przekroczyły poprzedni najgorszy wzrost pandemii na Florydzie, bez oznak zatrzymania, ustanawiając w poniedziałek rekord 13 600, według Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Potrzebnych jest ponad 2800 oddziałów intensywnej terapii. U szczytu letniej fali w zeszłym roku było ponad 10 170 hospitalizacji z powodu wirusa COVID-19.

W Regionalnym Centrum Medycznym Westside w Plantation na Florydzie liczba pacjentów z COVID-19 podwajała się co tydzień w ciągu ostatniego miesiąca, zmniejszając liczbę personelu, którego już brakuje, powiedział Benny Cesar, który zajmuje się tam przyjęciami.

Szpital przekierował nadwyżki obszarów, aby dostosować się do wzrostu przyjęć. Niektórzy pracownicy zarazili się COVID-19.

„To trudne”, powiedział Cesar. „Jesteśmy po prostu zmęczeni. Po prostu chcę, żeby to się skończyło. To trudne. Jesteśmy zmęczeni. Po prostu chcę, żeby to się skończyło”.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *