W najsilniejszym publicznym stanowisku przeciwko Chinom, jakie zajęła organizacja sportowa, szefowa zawodów tenisowych kobiet ogłosiła w środę, że wszystkie turnieje WTA zostaną zawieszone z powodu obaw o bezpieczeństwo Peng Shuai, mistrza gry podwójnej Wielkiego Szlema, który został oskarżony o seksualne napaść przez byłego urzędnika państwowego.
Peng wycofał się z widoku publicznego po tym, jak zarzuty dotyczące byłego wicepremiera Zhanga Qaoli zostały podniesione w poście w mediach społecznościowych 2 listopada i zostały szybko usunięte przez chińskie władze.
„Niestety, przywództwo w Chinach nie zajęło się tą bardzo poważną kwestią w żaden wiarygodny sposób” – napisał Steve Simon, prezes i dyrektor generalny Women’s Tennis Association (WTA) w oświadczeniu rozdanym podczas trasy. „Chociaż wiemy teraz, gdzie jest Bing, mam poważne wątpliwości, czy jest wolna, bezpieczna i nie podlega cenzurze, przymusowi i zastraszaniu”.
Simon wielokrotnie wzywał do tego, co w środę określił jako „pełne i przejrzyste śledztwo – bez nadzoru” w sprawie oskarżeń Binga. Powiedział, że posunięcie w celu zaprzestania koncertowania w Chinach, w tym w Hongkongu, nastąpiło „przy pełnym wsparciu Zarządu WTA”.
„Z czystym sumieniem nie rozumiem, jak mogę poprosić sportowców o udział w zawodach, kiedy Peng Shuai nie może się swobodnie komunikować i wydaje się, że była pod presją, by zaprzeczyć jej zarzutom o napaść na tle seksualnym” – powiedziała Simone.
„Biorąc pod uwagę obecną sytuację, jestem również bardzo zaniepokojony ryzykiem, z którym mogliby się zmierzyć wszyscy nasi gracze i personel, gdybyśmy mieli organizować wydarzenia w Chinach w 2022 roku”.
W przyszłym roku Chiny mają być miejscem kilku turniejów tenisowych, w tym prestiżowych finałów WTA, które mają się tam odbyć do 2030 roku.
Naród jest wielomiliardowym strumieniem przychodów dla wielu podmiotów sportowych zlokalizowanych gdzie indziej, od WTA (z siedzibą w Sankt Petersburgu na Florydzie) po NBA (poza Nowym Jorkiem) i Międzynarodowy Komitet Olimpijski (Lozanna, Szwajcaria).
Tenisistki kobiet po „prawej stronie historii”: Billie Jean King
„Pozdrawiam Steve’a Simona i kierownictwo WTA za zajęcie silnego stanowiska w obronie praw człowieka w Chinach i na całym świecie” – powiedziała legenda tenisa Billie Jean King.
„WTA zdecydowało się być po właściwej stronie historii w obronie praw naszych zawodników. To kolejny powód, dla którego tenis kobiet jest liderem w kobiecym sporcie”.
Pozdrawiam Steve’a Simona & Przywództwo WTA Za zajęcie zdecydowanego stanowiska w obronie praw człowieka w Chinach & dookoła świata. WTA jest po właściwej stronie historii wspierając naszych graczy.
To kolejny powód, dla którego tenis damski jest liderem w kobiecym sporcie. https://t.co/PHiU0S7Prw
I[مدش].Umieść tweeta
Pekin ma być gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich od 4 lutego, a prezydent MKOl Thomas Bach powiedział 21 listopada, że rozmawiał z Pengiem – trzykrotnym olimpijczykiem – podczas 30-minutowej rozmowy wideo. MKOl nie opublikował filmu ani transkrypcji wymiany i powiedział tylko, że Bach poinformował, że Ping powiedziała, że nic jej nie jest.
Organizacja stwierdziła w oświadczeniu, że Peng wydaje się „pracować dobrze” i poprosiła o prywatność. MKOl nie wyjaśnił, w jaki sposób zorganizowano wezwanie, chociaż ściśle współpracował z chińskim Komitetem Olimpijskim i urzędnikami rządowymi w celu zorganizowania nadchodzących igrzysk olimpijskich.
Krytycy sugerowali, że Ping nie dzwoniłaby do MKOl, gdyby naprawdę miała swobodę wypowiadania się.
Unia Europejska powiedziała we wtorek, że chce, aby Chiny dostarczyły „sprawdzalnych dowodów”, że Ping, 35-latek, który zwyciężył w deblu i zdobył tytuły na Wimbledonie i French Open, jest bezpieczny.
Rzecznik UE powiedział: „Jej niedawne publiczne wystąpienie nie zmniejsza obaw o jej bezpieczeństwo i wolność”.
Wielu chińskich biznesmenów, aktywistów i zwykłych ludzi zniknęło w ostatnich latach po krytyce rządzących postaci Partii Komunistycznej, kampanii przeciwko korupcji lub kampanii na rzecz demokracji i praw pracowniczych.
„Będę mówił prawdę”
W swoim usuniętym poście Bing napisała między innymi: „Wiem, że dla ciebie, wiceminister Zhang Gaoli, osoba o wysokim statusie i wpływach, powiedziałeś, że się nie boisz. możesz użyć go przeciwko mnie, możesz go odrzucić bez żadnej troski. Nawet gdybym się zniszczył, jak rzucanie jajkiem w skałę lub ćma lecąca w płomieniu, nadal mówiłbym prawdę o nas.
Obawy o cenzurę jej postu i jej późniejsze zniknięcie z opinii publicznej przerodziły się w poruszenie, zmieniając #GdzieIsPengShuai w popularny temat w mediach społecznościowych i przyciągając wsparcie gwiazd tenisa, takich jak Serena Williams, Naomi Osaka, Roger Federer, Rafael Nadal, Martina Navratilova oraz kanadyjscy gracze, w tym Jenny Bouchard, Milos Raonic i Vasek Pospisil.
Byłem zszokowany i zszokowany wiadomością o moim koleżance Bing Shuai. Mam nadzieję, że jesteś bezpieczny i jak najszybciej odnaleziony. Trzeba to zbadać i nie wolno nam milczeć. Wysyłanie miłości do niej i jej rodziny w tym bardzo trudnym czasie. #gdzieispengshuai pic.twitter.com/GZG3zLTSC6
I[مدش].Umieść tweeta
Jednak wiadomość o pierwszej sprawie MeToo, która dotarła do sfery politycznej w Chinach, nie została podana przez lokalne media, a dyskusja internetowa była mocno cenzurowana.
„Gdyby silni ludzie mogli stłumić głosy kobiet i zmieść oskarżenia o napaść na tle seksualnym pod dywan, sam fundament, na którym zbudowano WTA – równość kobiet – doznałby ogromnej porażki” – powiedział Simon.
„Nie pozwolę i nie mogę pozwolić, aby stało się to z WTA i jej graczami”.