Wiadomość pojawia się, gdy prezydent Joe Biden przygotowuje się do podróży do Glasgow w Szkocji na dużą konferencję klimatyczną, podczas której spróbuje wydobyć zobowiązania od kluczowych światowych przywódców w walce ze zmianami klimatu. Agencja Ochrony Środowiska firmy Biden ustanawia bardziej rygorystyczne zasady ograniczenia emisji z elektrowni wytwarzających energię elektryczną z paliw kopalnych, w tym węgla i gazu ziemnego. Według Agencji Ochrony Środowiska sektor energii elektrycznej odpowiada za 25% emisji gazów cieplarnianych w Stanach Zjednoczonych.
Stworzenie silnych przepisów dotyczących ochrony środowiska jest kluczowym elementem programu klimatycznego Bidena, a także ważnej ustawy klimatycznej, którą Biały Dom ma nadzieję uchwalić Kongres w nadchodzących tygodniach. Oczekuje się również, że Agencja Ochrony Środowiska wkrótce wyda nowe propozycje przepisów, które ograniczają emisje metanu od producentów ropy i gazu w całym kraju.
Decyzja Sądu Najwyższego o rozpatrzeniu sprawy jest kolejnym znakiem, że konserwatywna większość jest chętna do naciskania na ograniczenia, kiedy Kongres może przekazać swoją władzę agencjom federalnym.
Prosząc sąd o zajęcie się tą sprawą, stany kierowane przez GOP powiedziały, że federalny sąd apelacyjny dał EPA „absolutną władzę” z „nieograniczoną” do egzekwowania standardów, które są „niemożliwe do spełnienia przez elektrownie węglowe i gazowe”.
„Przez lata gubernatorzy lobbowali w Trybunale, aby przywrócić dawno uśpione ograniczenia uprawnień Kongresu do delegowania uprawnień regulacyjnych agencjom administracyjnym” – powiedział Steve Vladeck, analityk Sądu Najwyższego CNN i profesor na University of Texas Law School.
„Jednym z pytań, na które sąd zgodził się odpowiedzieć w tych sprawach, jest to, czy Kongres przesadził, delegując uprawnienia EPA do regulowania emisji gazów cieplarnianych” – powiedział Vladeck. „Gdyby sąd odpowiedział tak, nie tylko ograniczyłoby to zdolność EPA do reagowania na zmiany klimatyczne w momencie, gdy trudno sobie wyobrazić, że Kongres wypełniłby tę lukę; miałoby to ogromne implikacje dla – i nałożyłoby znacznie większe ograniczenia na – organ regulacyjny rządu federalnego posiadający znaczące uprawnienia.” „.
Urząd ds. Ustawy o Czystym Powietrzu
To najnowsza konfrontacja prawna w wieloletniej sprawie dotyczącej uprawnień EPA do wydawania rozporządzeń na mocy ustawy o czystym powietrzu z 1970 roku.
To styczniowe orzeczenie sądu apelacyjnego, któremu obecnie sprzeciwiają się stany i spółki węglowe, skłoniło Sąd Najwyższy do ponownego rozpatrzenia sprawy.
W oświadczeniu prokurator generalny Zachodniej Wirginii Patrick Morrissey – który przewodzi koalicji 19 stanów – powiedział, że jest „niezwykle wdzięczny” za gotowość sądu do wysłuchania sprawy i że uważa, że „znaczna część” sądu „podziela obawę że obwód prądu stałego dał EPA zbyt dużo mocy”.
„Sposób, w jaki reagujemy na zmiany klimatyczne, jest palącą kwestią dla naszego narodu, a jednak niektóre ścieżki naprzód niosą ogromne i nieproporcjonalne koszty dla niezliczonych innych dotkniętych zmianą państw i partii” – napisał Morrissey w notatkach sądowych.
Administracja Bidena wezwała sędziów, aby nie ingerowali w tym momencie, ale poczekali, aż Biden Environmental Protection Agency ukończy nowe przepisy dotyczące czystego powietrza.
„Zanieczyszczenie węglem z elektrowni szkodzi rodzinom i społecznościom oraz zagraża firmom i pracownikom” – dodał Reagan w tweecie na Twitterze. „Sądy wielokrotnie podtrzymywały uprawnienia EPA do regulowania niebezpiecznego zanieczyszczenia węglem w elektrowniach”.
David Doniger z Rady Obrony Zasobów Naturalnych powiedział, że grupa będzie „energicznie bronić autorytetu EPA do ograniczenia masowego wkładu elektrowni w kryzys klimatyczny”.
„Spółki węglowe i ich sojusznicy proszą stany, aby sąd pozbawił EPA wszelkich uprawnień na mocy ustawy o czystym powietrzu w celu zmniejszenia około 1,5 miliarda ton zanieczyszczenia dwutlenku węgla emitowanego przez krajowe elektrownie każdego roku – moc, którą sąd utrzymał w mocy trzy razy w ciągu ostatnich dwóch dekad”.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”