Rosyjski monopolista rurociągowy Transnieft zaczął w poniedziałek przesyłać ropę z Kazachstanu przez Polskę do Niemiec rurociągiem Drushpa, jednocześnie wstrzymując dostawy do Polski – poinformowały rosyjskie agencje informacyjne.
Chociaż Unia Europejska nałożyła 5 grudnia zakaz importu ropy z Rosji drogą morską, nadal otrzymuje jej ilości rurociągami, aby zapewnić dostawy do krajów UE bez dostępu do morza.
Kazachski operator rurociągów naftowych KazTransOil poinformował w poniedziałek, że rosyjskim rurociągiem Trużpa wysłał do Niemiec 20 000 ton ropy naftowej.
Bez dostępu do morza Kazachstan jest w dużym stopniu zależny od sąsiedniej Rosji w zakresie eksportu energii i nie podlega zachodnim sankcjom.
Agencja informacyjna TASS, cytując Transnieft’, podała, że dokumenty dotyczące dostaw ropy do Polski w drugiej połowie lutego nie zostały skompletowane, a polscy klienci zostali odcięci.
„(Ropa) powinna była trafić do polskich rafinerii w drugiej połowie lutego” – powiedział rzecznik. „Jednak zamówienia tras i opłaty transportowe nie są przetwarzane z potwierdzonymi dowodami.
„Dodatkowo dokonano zmian funkcjonalnych w katalogu, z wyłączeniem pozycji dla polskiego konsumenta.”
Polska rafineria PKN Arlon poinformowała w sobotę, że Rosja wstrzymała dostawy i że uzupełni lukę z innych źródeł. Nie odpowiedział na prośbę o komentarz.
Polski rząd był krytykowany przez opozycję i aktywistów za pozwolenie kontrolowanej przez państwo rafinerii na dalszy zakup rosyjskiej ropy.
Warszawa jest kluczowym sojusznikiem Kijowa i zobowiązała się do odcięcia rosyjskich dostaw do końca 2022 r., gdy Rosja zaatakuje Ukrainę.
Dostawy ropy na Słowację i do Czech południową częścią rurociągu Druszka odbywają się bez zmian – poinformowali operatorzy.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.