Becky Lynch nigdzie się nie wybiera w najbliższym czasie. Wcześniej Lynch doprowadziła świat wrestlingu do mini załamania, kiedy ujawniła na Twitterze, że nie będzie jej dziś wieczorem na „WWE Raw”. Choć samo w sobie nieszkodliwe, w połączeniu z usunięciem jej CV i odrzuceniem jej odznaki weryfikacyjnej z powodu zmiany jej nazwy wyświetlanej na jej oficjalne imię, Rebecca Quinn, szybko podsyciło to spekulacje na temat statusu supergwiazdy w WWE. Jednak nowy raport Fightful Select stłumił płomienie spekulacji, ujawniając, że Lynch najprawdopodobniej nie zagra dziś wieczorem z powodu trwającej kontuzji stopy, która ostatnio się pogorszyła. Jeśli chodzi o status kontraktu Lyncha, Fightful stwierdziła, że jest obecnie podpisana z firmą do lata 2024 r., Po ponownym podpisaniu umowy z firmą po jej powrocie na wydarzenie na żywo SummerSlam w 2021 r. Chociaż nie przeprowadzono żadnych negocjacji kontraktowych między WWE i Lynch podobno się rozpoczęło, uważa się, że istnieje szereg innych umów, które będą musiały zostać renegocjowane, zanim wygasną w 2024 r.
Pytania dotyczące stanu Lynch po zmianach na jej stronie na Twitterze prawie na pewno zostały zaostrzone przez niedawną blokadę na Twitterze Drew McIntyre. Umowa byłego mistrza WWE z WWE wygasa jeszcze w tym roku, aw piątek usunął swoje biografie i zaciemnił swoje zdjęcie profilowe i tytuł na platformie mediów społecznościowych. McIntyre i WWE są podobno blisko nowej umowy, a według Fightful, jego umowa z firmą wygasa za dziewięć miesięcy.
Lynch odniósłby potrójne zwycięstwo na WrestleManii 39, ostatnio nad długoletnim rywalem Damage CTRL, i zdradził mistrzostwo tag teamu w zeszłym tygodniu na „Raw”, zdobywając tytuły zastępczyni Trish Stratus, po czym kopnął Lyncha w głowę.
„Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu.”