Rakieta Starship firmy SpaceX pomyślnie wykonuje swój pierwszy powrót z kosmosu

Rakieta Starship firmy SpaceX pomyślnie wykonuje swój pierwszy powrót z kosmosu

Wystrzelenie przez SpaceX ogromnej rakiety Starship w czwartek pozwoliło osiągnąć szereg ambitnych celów postawionych przez dyrektora generalnego firmy Elona Muska przed czwartym lotem testowym.

Statek kosmiczny Starship wystartował z platformy startowej o godzinie 7:50 w południowym Teksasie, niedaleko Brownsville, w niebo.

Po zejściu statku kosmicznego z górnego stopnia udało mu się delikatnie wylądować w Zatoce Meksykańskiej, podczas gdy statek kosmiczny w drugim etapie przeleciał połowę świata, przetrwawszy upalne temperatury po ponownym wejściu na pokład i dokonując kontrolowanego lądowania. , na Oceanie Indyjskim.

Podróż nie przebiegała bezbłędnie, nadal występują trudne przeszkody techniczne. Sukcesy, które przewyższają to, co osiągnięto podczas poprzedniego lotu testowego w marcu, napawały optymizmem, że Musk może zrealizować swoją wizję rakiety, która jest największa i najpotężniejsza, a jednocześnie w pełni nadaje się do ponownego użycia.

Wynik pomaga również potwierdzić podejście firmy do inżynierii „złam i napraw”, przy stałym postępie od czasu pierwszego startu testowego w kwietniu ubiegłego roku, kiedy rakieta musiała zostać celowo zniszczona w przypadku zboczenia z kursu.

Daniel L. powiedział: „Pokazują, że potrafią czynić postępy szybciej, niż sądziliśmy, że są w stanie” – powiedział Dombacher, dyrektor wykonawczy Amerykańskiego Instytutu Aeronautyki i Astronautyki, stowarzyszenia zawodowego inżynierów. „Mają zespół, który wie, co robi, chce się uczyć i, co równie ważne, nie trzyma się wcześniejszych założeń”.

Jeśli statek kosmiczny będzie mógł wielokrotnie latać, bardziej jak odrzutowiec niż tradycyjna rakieta, może przekształcić globalny przemysł lotów kosmicznych, w którym SpaceX już dominuje.

Dzisiejszy lot prawdopodobnie będzie również zachęcający dla urzędników NASA. Liczą, że SpaceX dostarczy wersję statku Starship do transportu astronautów na powierzchnię Księżyca podczas misji NASA Artemis III, obecnie zaplanowanej na koniec 2026 r.

Bill Nelson, administrator NASA, złożył gratulacje X, serwisowi społecznościowemu należącemu do pana Muska.

READ  Czy komety mogą dostarczać cząsteczki prebiotyczne do skalistych egzoplanet?

„Jesteśmy o krok bliżej do powrotu ludzkości na Księżyc za pośrednictwem Artemidy, a następnie z niecierpliwością czekamy na Marsa” – napisał.

Po osiągnięciu wysokości około 200 km sonda zgodnie z planem wróciła na Ziemię i ponownie weszła w atmosferę. Kamery na statku kosmicznym zarejestrowały żywy blask gazów podgrzewających się pod spodem.

Na wysokości około 30 mil fragmenty jednego z paneli naprowadzających w górnej części statku kosmicznego zaczęły się odklejać, a panele nadal działały. Następnie widok kamery został zasłonięty, gdy odłamki uszkodziły obiektyw.

„Pytanie brzmi, ile statku pozostało?” – powiedziała Kate Tice, gospodarz transmisji SpaceX.

Dane w czasie rzeczywistym były przesyłane za pośrednictwem satelitów internetowych Starlink firmy SpaceX do siedziby firmy w Hawthorne w Kalifornii aż do momentu, gdy zgłoszono wysokość 0, czyli powierzchnię Oceanu Indyjskiego.

Końcowe spalenie silnika przerzuciło statek kosmiczny do pozycji pionowej tuż przed lądowaniem.

„Od południowego Teksasu po drugą stronę Ziemi statek kosmiczny znajduje się w wodzie” – powiedział Dan Huett, inny gospodarz transmisji internetowej SpaceX. „co za dzień.”

Tłum pracowników SpaceX przed centrum kontroli w Kalifornii wiwatował dziko, z rękami wzniesionymi w geście celebracji.

„Pomimo braku kilku płytek i uszkodzonego pokrycia, statek kosmiczny był w stanie gładko wylądować w oceanie!” Pan Musk napisał na X.

Uszkodzone pokrycie i utrata płytek ogniotrwałych wskazują, że nadal potrzebne są znaczące modernizacje. W przeciwnym razie statek kosmiczny, podobnie jak promy kosmiczne, wymagałby gruntownego remontu po każdym locie.

„Ale wszystko można naprawić” – powiedział Dombacher. „To krok we właściwym kierunku, ale pozostaje jeszcze wiele do zrobienia”.

Na początku lotu, w pierwszym etapie rakiety, gigantyczny superciężki wzmacniacz był również w stanie wykonać manewry, które w przyszłości umożliwią jej powrót na miejsce startu. Podczas tego lotu symulował takie lądowanie, lądując w Zatoce Meksykańskiej. Wszystkie trzy poprzednie próby tego wyczynu zakończyły się eksplozjami.

READ  Burze geomagnetyczne mogą zniszczyć życie na Ziemi — pogoda kosmiczna z piekła rodem

Dzięki pojazdowi Starship umieszczonemu na szczycie superciężkiego wzmacniacza rakieta jest najwyższa w historii – mierzy 397 stóp wysokości, czyli około 90 stóp więcej niż Statua Wolności łącznie z podstawą.

Z dna Super Heavy wystają 33 potężne silniki Raptor firmy SpaceX.

Kiedy silniki te podnoszą statek kosmiczny z platformy startowej, przy pełnym otwarciu przepustnicy generują ciąg do 16 milionów funtów. Podczas tego lotu jeden z silników nie zapalił się, ale to nie przeszkodziło mu w kontynuowaniu podróży w przestrzeń kosmiczną.

Kilka tygodni temu, po udanym starcie testowym, Musk napisał w X, że w przypadku tego lotu „głównym celem jest uzyskanie maksymalnego ogrzewania po powrocie”.

Innymi słowy, nie chciał, żeby samochód się spalił. W czwartek tego nie zrobił.

Wystrzelenie statku kosmicznego przyciągnęło widzów do miejsca startu SpaceX w pobliżu południowego krańca Teksasu.

W czwartek siedzieli na leżakach lub na dachach pickupów i kamperów, słuchając audycji SpaceX. Ponieważ odliczanie trwa.

„To, co tutaj robią, jest szalone” – powiedział Chris Thomassen, który przyjechał z Holandii, aby obejrzeć start, obozował przez trzy dni na plaży w pobliżu wyrzutni, a następnie przeniósł się w miejsce na skraju strefy bezpieczeństwa. Strefa wykluczenia.

Robert Opel (56 l.) rozbił namiot przed miejscem startu na cztery dni przed czwartkowym startem. Był tak zdeterminowany, aby zobaczyć start z bliska, że ​​zorganizował podróż przez Rio Grande do Meksyku, położonego zaledwie kilka mil od wyrzutni.

„To tak, jakby wszystkie twoje urodziny zbiegły się w jeden dzień” – powiedział pan Opel, dodając, że był to czwarty z czterech startów statku Starship, których był świadkiem.

Erica Liptona Wkład reportażowy z Boca Chica w Teksasie.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *