W połowie sezonu NHL 2023–24 spotkaliśmy się z dyrektorem generalnym Vancouver Canucks, Patrickiem Alvinem.
Canucks mają bilans 28-11-3 i zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli.
Z czego jesteś najbardziej dumny w Midway?
„Jestem dumny ze sposobu, w jaki trenerom udało się wdrożyć system i strukturę, w której chcemy grać, oraz ze sposobu, w jaki ćwiczymy każdego dnia. Cieszę się, widząc poziom zaufania i komunikacji między trenerami a zawodnikami Aby gracze ufali systemowi i sposobowi, w jaki chcemy działać. Rick Tocchet i ja jesteśmy ludźmi. Działamy, więc dla nas nie liczą się zwycięstwa i porażki. Chodzi o to, aby postępować właściwie i uczyć się, jak grać każdego dnia we właściwy sposób.
Jakie jest Twoje podejście do rynku handlu, na którym ten zespół znajduje się obecnie w rankingach?
„Zawsze staramy się ulepszyć nasz zespół. Gracze określą kierunek, w którym zmierzamy, a jeśli zgodzą się na to i zagrają we właściwy sposób, zdecydowanie jestem otwarty na ich wspieranie i zapewnienie im możliwości nacisku. Jesteśmy jeszcze w połowie drogi i mamy wiele rzeczy do nauczenia się i ulepszenia. Nie jesteśmy usatysfakcjonowani czy coś w tym stylu. Podchodzimy do tego w ten sam sposób i brzmi to nudno, ale traktujemy to jako codzienne podejście i staramy się uzyskać z każdym dniem lepiej. Taka jest nasza mentalność.
Jak radzi sobie zawodowa kadra skautowa na tym etapie sezonu, gdy ostateczny termin oddania drużyn wynosi niecałe dwa miesiące?
„Odkąd tu przybyłem, moje przesłanie do zawodowych skautów jest takie, że muszą być ekspertami. Muszą znać swój obszar, muszą znać swoje drużyny, a wtedy im ufamy. Ważne jest, aby znali graczy, których chcą ponownie przydzieleni i zespoły, do których są przydzieleni. „Staramy się wyprzedzać wszystko i po prostu sprawdzamy, co jest dostępne. Jeśli będzie coś, co będzie dla nas sensowne, na pewno to omówimy”.
W tym sezonie byłem stosunkowo zdrowy, ale w Abbotsford dzieje się wiele dobrych rzeczy. Jak się czujesz teraz, gdy w drużynie pojawiło się kilka kontuzji i musisz dokonać kilku powołań od Abe?
„Jestem całkiem pewien, bazując na raportach, które cały czas otrzymuję od Ryana Johnsona i personelu w Abbotsford, że kilku zawodników prowadzi rozmowy w sprawie powołania, gdy tylko pojawi się taka sytuacja. Jesteśmy podekscytowani, że ci goście dostają szansę mecz lub dwa tutaj. Zdecydowanie.
Czy myślisz, że masz na farmie kilku graczy, którzy są gotowi, aby zostać teraz pełnoetatowymi zawodnikami NHL?
„Trudno powiedzieć, zanim zagrasz z nimi w meczu NHL, ale na pewno jest to młoda grupa. Myślę, że to trzecia lub czwarta najmłodsza drużyna w lidze. Mówiłem to już wcześniej, nasza praca nie polega tylko na grze jeden lub dwa mecze. Naszym zadaniem jest rozegranie dla nich ponad 100 meczów. Jesteśmy podekscytowani możliwością zobaczenia, co mogą zrobić w NHL, ale powtarzam, nie ma pośpiechu. Jesteśmy naprawdę zadowoleni z tego, jak Jeremy sobie z tym radzi [Colliton] Cały personel Abbotsford na co dzień pracuje i współpracuje z zawodnikami.
Rick Tocchet ostatnio zmieniał obrońców w swoim składzie i poza nim, a na tym etapie sezonu masz całkiem zdrowy zespół defensywny. Co sądzisz o GM?
„Czujemy się dobrze i myślę, że to będzie wewnętrzna rywalizacja, którą czeka nas jako dobry zespół. Daje to trenerom możliwość zastanowienia się nad tym, jak chcą prowadzić mecze i ustawienie w parach. Sprawna obrona podnosi poziom rywalizacji. To po prostu dobra rzecz.”
Co widzisz u kapitana swojej drużyny w tym sezonie?
„Quinn dojrzał w ciągu pierwszych 40 meczów. Jego rzut na 200 stóp był naprawdę imponujący. Widzieliśmy to w zeszłym roku. Zaczęło się to rozwijać, gdy do gry weszli Adam Foote i Sergey Gonchar i rozpoczęli z nim współpracę. Myślę, że zaufanie czynnik pomiędzy trenerami a zawodnikiem „To pokazuje, że Quinn może być dobrym dwustronnym defensorem. Byłem pod wrażeniem konsekwencji w jego grze i sposobu, w jaki dał przykład aż do tego momentu”.
Jakie masz przesłanie dla fanów na środek sezonu?
„Nie mogę powiedzieć wystarczająco dużo, aby podziękować im za wsparcie. Kibice byli na każdym meczu i nie sądzę, że biorą cokolwiek za pewnik, ale na pewno wiele to dla nas znaczy. Gracze uwielbiają to mieć. To wspiera każdym meczu u siebie i sprawia, że budynek jest głośniejszy.” „A potem kibicuj naszej drużynie. To wiele znaczy”.
Canucks czekają teraz na ostatnie 40 meczów sezonu.
22 z tych 40 meczów rozegranych zostanie na własnym boisku, w tym dziewięć u siebie w marcu.
Jest wiele powodów do ekscytacji w tym sezonie, a wokół zespołu panuje przekonanie, że jeszcze nic nie osiągnął. Główny trener Rick Tocchet nazwał następną część sezonu „przyjemną częścią” i jeśli Canucks będą nadal budować i rozwijać się, Tocchet będzie świetny. Najbliższe miesiące mogą być naprawdę ciekawe.