Prezydent Rosji Władimir Putin poświęcił swoje doroczne orędzie noworoczne w sobotę na zgromadzenie narodu rosyjskiego za swoimi siłami walczącymi na Ukrainie i ślubowanie zwycięstwa nad ukraińskimi „neonazistami” i Zachodem, który rzekomo dąży do „zniszczenia Rosji”.
W surowym i śmiercionośnym nagraniu wideo, wyemitowanym w ogólnokrajowej telewizji, Putin opisał wojnę – którą nazywa „specjalną operacją wojskową” – jako quasi-egzystencjalną walkę o przyszłość Rosji.
Powiedział, że jej żołnierze walczą o „naszą ojczyznę, prawdę i sprawiedliwość… tak, aby można było zagwarantować bezpieczeństwo Rosji”.
Kreml od miesięcy przedstawia konflikt jako ograniczoną kampanię, która nie wpłynie na życie większości Rosjan.
Ale przemówienie, wygłoszone przed ponurymi żołnierzami w mundurach bojowych, umieściło wojnę w centrum uwagi, mówiąc rodzinom zebranym na główne obchody roku, że nadchodzące miesiące będą wymagały od wszystkich wsparcia i poświęcenia.
Wiadomość została wyemitowana w milionach domów w telewizji państwowej tuż przed północą w każdej z 11 rosyjskich stref czasowych, gdy rodziny jadły świąteczny posiłek i wymieniały się prezentami.
Gdy wojna zbliża się do 11 miesiąca i końca nie widać, Kreml powoli stawia społeczeństwo coraz bardziej na wojennej stopie – wzywając ponad 300 000 rezerwistów, często w chaotyczny sposób, przebudowując gospodarkę zniszczoną przez zalew zachodnich sankcji i mówiąc to głośno, aby walka była długa.
Wygramy
Moskwa nie była gotowa na twardy opór i miliardy zachodnich broni, które przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść Ukrainy, zmuszając siły rosyjskie do opuszczenia ponad połowy terytorium okupowanego w pierwszych tygodniach wojny.
W dziewięciominutowym przemówieniu – najdłuższym, jakie sprawuje od 22 lat – Putin wycelował w przeciwników konfliktu, osobistej krucjaty, która teraz definiuje jego kadencję i stosunki Rosji ze światem.
Powiedział, że miniony rok „ułożył wiele rzeczy – wyraźnie oddzielając odwagę i bohaterstwo od zdrady i tchórzostwa”.
Odrzucając wezwania Kijowa do wycofania sił rosyjskich jako wstęp do negocjacji, Putin powiedział, że Rosja „broni naszego narodu i naszych historycznych ziem”.
Oskarżył też Zachód o okłamywanie Rosji i prowokowanie Moskwy do rozpoczęcia kampanii wojskowej.
„Zachód kłamał na temat pokoju” – powiedział Putin. Przygotowywało się do agresji… A teraz cynicznie wykorzystują Ukrainę i jej mieszkańców, żeby osłabić i podzielić Rosję.
„Nigdy nie pozwoliliśmy na to i nigdy nie pozwolimy, aby ktokolwiek nam to zrobił”.
Kijów i Zachód odrzucają powtarzające się twierdzenia Putina, że NATO planuje wykorzystać Ukrainę jako platformę do zastraszania Rosji i twierdzą, że prowadził on bezpodstawną agresywną wojnę, próbując przejąć terytorium i zainstalować reżim, który byłby dla niego przyjemniejszy.
Chociaż w ciągu ostatnich sześciu miesięcy Rosja nie dokonała żadnych znaczących postępów na polu bitwy, Putin obiecał ostateczne zwycięstwo.
„Razem pokonamy wszystkie trudności i zachowamy wielkość i niezależność naszego kraju” – powiedział.
„Zwyciężymy dla naszych rodzin i dla Rosji”.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”