24 września (Reuters) – Kapsuła kosmiczna NASA przewożąca największą próbkę gleby, jaka kiedykolwiek została wyrzucona z powierzchni asteroidy przez atmosferę ziemską w niedzielę i zrzucona na spadochronie na pustynię w Utah, aby dostarczyć naukowcom niebieską próbkę.
Kapsuła w kształcie żelki została wystrzelona z automatycznej sondy kosmicznej OSIRIS-REx, gdy pojazd-matka przeleciał 107 826 km od Ziemi kilka godzin wcześniej i wylądował w wyznaczonej strefie lądowania na zachód od Salt Lake City, na ogromnym stanowisku testowym armii amerykańskiej w Utah. Zakres szkolenia.
Zniżanie i ostateczne lądowanie, pokazane w transmisji na żywo NASA, stanowiło kulminację sześcioletniej wspólnej misji amerykańskiej agencji kosmicznej i Uniwersytetu w Arizonie. Była to dopiero trzecia i zdecydowanie największa próbka asteroid wysłana na Ziemię do analizy, po dwóch podobnych misjach JAXA, które zakończyły się w latach 2010 i 2020.
Po wylądowaniu kapsuła spoczęła na piaszczystej ziemi na pustyni w Utah, a czerwono-biały spadochron spowalniał opadanie z dużą prędkością i zatrzymał się zaledwie kilka stóp dalej po oddzieleniu.
Po pewnych wątpliwościach, czy główny spadochron został prawidłowo wystrzelony, główny spadochron otworzył się zgodnie z planem, co doprowadziło do płynnego, niemal bezbłędnego lądowania kapsuły.
„Usłyszeliśmy o odkryciu głównego spadochronu i wybuchnąłem płaczem” – powiedział na konferencji prasowej Dante Lauretta, naukowiec z Uniwersytetu w Arizonie, który jest zaangażowany w projekt od samego początku i obserwował lądowanie z helikoptera.
„Wylądowaliśmy miękko jak gołąb” – powiedział Tim Brazier, jeden z inżynierów Lockheed Martin zaangażowanych w projekt.
OSIRIS-REx pobrał próbkę trzy lata temu z Bennu, małej asteroidy bogatej w węgiel odkrytej w 1999 roku. Skała kosmiczna jest klasyfikowana jako „obiekt bliski Ziemi”, ponieważ przelatuje stosunkowo blisko naszej planety co sześć lat, chociaż szanse na wpływ są uważane za odległe.
Bennu wydaje się składać z luźnego zbioru skał niczym kupa gruzu i ma zaledwie 500 metrów (547 jardów) średnicy, co czyni go szerszym niż wysoki Empire State Building, ale małym w porównaniu z asteroidą Chicxulub, która uderzyła w Ziemię około 66 milionów Lata temu. Zanim wyginęły dinozaury.
Prymitywne pozostałości
Podobnie jak inne asteroidy, Bennu jest pozostałością wczesnego Układu Słonecznego. Ponieważ jej obecny skład chemiczny i mineralogia praktycznie nie zmienił się od czasu jej powstania około 4,5 miliarda lat temu, zawiera cenne wskazówki na temat pochodzenia i ewolucji planet skalistych, takich jak Ziemia.
Może nawet zawierać cząsteczki organiczne podobne do tych niezbędnych do pojawienia się drobnoustrojów.
Próbki zwrócone trzy lata temu przez japońską misję Hayabusa 2 z Ryugu, innej asteroidy bliskiej Ziemi, wykazały, że zawierają dwa związki organiczne, co potwierdza hipotezę, że ciała niebieskie, takie jak komety, asteroidy i meteoryty, które bombardowały wczesną Ziemię, mogły zasiać młode planeta z podstawowymi składnikami życia.
OSIRIS-REx wystrzelono we wrześniu 2016 r. i dotarł do Bennu w 2018 r., a następnie spędził prawie dwa lata na orbicie asteroidy, zanim 20 października 2020 r. zbliżył się na tyle blisko, aby pobrać próbkę materiału powierzchniowego za pomocą ramienia robota.
Statek kosmiczny opuścił Bennu w maju 2021 r. w rejsie na Ziemię o długości 1,2 miliarda mil (1,9 miliarda km), obejmującym dwa orbity wokół Słońca.
Kapsuła dotarła do górnych warstw atmosfery z 35-krotną prędkością dźwięku na około 13 minut przed lądowaniem, świecąc do czerwoności, gdy opadała w kierunku Ziemi, a temperatura na jej osłonie termicznej osiągnęła 5000 stopni Fahrenheita (2800 stopni Celsjusza).
Próbkę Bennu oszacowano na 250 gramów (8,8 uncji), znacznie przekraczającą 5 gramów przetransportowanych z Ryugu w 2020 r. lub małą próbkę dostarczoną z asteroidy Itokawa w 2010 r.
Zespół naukowców i techników stanął, aby odzyskać kapsułę i starać się chronić próbkę przed zanieczyszczeniem gruntu.
Ciemna kapsuła i jej cenna zawartość zostały przetransportowane helikopterem do „czystego pomieszczenia” na poligonie w Utah w celu wstępnej kontroli. Zostanie przetransportowany w poniedziałek wojskowym samolotem transportowym do należącego do NASA Johnson Space Center w Houston, gdzie we wtorek pojemnik zostanie otwarty w celu podzielenia próbek na mniejsze, co obiecało około 200 naukowców z 60 laboratoriów na całym świecie.
W międzyczasie oczekuje się, że główny korpus statku kosmicznego OSIRIS-REx wypłynie w celu zbadania Apophis, kolejnej asteroidy bliskiej Ziemi.
(Raport: Steve Gorman w Los Angeles, Maria Caspani w Nowym Jorku i Daniel Trotta w Carlsbad w Kalifornii – przygotowane przez Muhammada dla arabskiego biuletynu) Redakcja: Rosalba O’Brien, Matthew Lewis, Donna Bryson i Mark Porter
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”