Poza zwykłym biznesem: chińska strategia dla Polski

Poza zwykłym biznesem: chińska strategia dla Polski

Pod rządami nowego liberalnego rządu, który powstanie w połowie grudnia, głos Polski będzie najgłośniejszy w Europie. W pewnym stopniu jesteśmy świadkami europeizacji polskiej polityki zagranicznej i wielu z niecierpliwością czeka na „powrót Polski do Europy”. Oczekuje się, że Warszawa będzie odgrywać bardziej konstruktywną rolę w kształtowaniu polityk UE Chroniąc swoją przyszłość Na tle rosnącego populizmu w całej Europie.

Nie będzie to zadanie łatwe, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę wyzwań w kraju i za granicą. W tym kontekście Chiny wyraźnie nie znajdują się na szczycie listy priorytetów polityki zagranicznej nowego rządu. Jednak Polska, podobnie jak wszystkie kraje europejskie, musi ponownie ocenić swoje strategiczne interesy wobec Pekinu. Nowy rząd w dalszym ciągu poszerza strategiczne myślenie Warszawy o Chinach i kształtuje jej politykę zagraniczną wobec Pekinu i innych partnerów azjatyckich. Polska powinna ściśle współpracować ze swoimi europejskimi partnerami w celu wypracowania szerszego podejścia do polityki wobec Chin i regionu Indo-Pacyfiku.

Autentyczne w Chinach

Od ponad dekady strategią Polski wobec Chin przyświeca chęć zacieśnienia współpracy handlowej i inwestycyjnej z Pekinem, postrzeganym jako potęga gospodarcza i niezastąpiony partner w zmieniającym się krajobrazie geopolitycznym. Mając nadzieję na przyciągnięcie chińskich inwestycji, Polska przystąpiła do niesławnego formatu współpracy Chin z krajami Europy Środkowo-Wschodniej 16+1 i poparła Pekińską Inicjatywę Pasa i Szlaku (BRI). Kolejne rządy w Warszawie podpisały także kilka umów dwustronnych z Pekinem. Nie przełożyło się to jednak na znaczący napływ chińskiego kapitału, jeśli chodzi o ogólną wartość Chin Bezpośrednie inwestycje zagraniczne Transakcje w Polsce w latach 2000-2019 wyniosły zaledwie 1,4 mld euro (wobec 22,7 mld euro w Niemczech).

To „praktyczne” podejście w dużej mierze odzwierciedlało międzynarodowy klimat okresu po 2008 roku i chociaż było postrzegane jako bardziej mainstreamowe, od tego czasu nie uległo większym zmianom. Pandemia Covid-19 i upadek Chin Zgoda Zamaskowana neutralnością wojna na Ukrainie przyczyniła się do zmiany elit politycznych i opinii publicznej na temat Chin, ale nie zmusiła jeszcze polskich decydentów do poważnego przemyślenia relacji kraju z Pekinem. Istniejące formy współpracy Często trwa bez przerwy. Przykładowo we wrześniu 2023 r. polskie władze ponownie zablokowały wprowadzenie ustawy ograniczającej chińską działalność telekomunikacyjną w Polsce, co umożliwiłoby Huawei dalsze zaangażowanie się w budowę polskich sieci 5G.

W Polsce narasta jastrzębia retoryka wobec Chin i rośnie świadomość, że zacieśnienie współpracy chińsko-rosyjskiej narusza podstawowe interesy bezpieczeństwa Polski. W maju Warszawę odwiedzili specjalny wysłannik Chin do Europy Li Hui i wicepremier Wojciech Kervel. Powiedział Polska „z zaniepokojeniem odnotowuje deklaracje Pekinu o stałym pragnieniu zacieśnienia dwustronnych stosunków z Rosją” i przestrzegła, że ​​próby porównywania stanowiska Rosji i Ukrainy są „niedopuszczalne”. Jednakże pod wieloma względami stosunki chińsko-polskie podążają dobrze znaną ścieżką, bez krajowej debaty na temat zmniejszenia ryzyka obecnej debaty europejskiej na temat Chin lub innych kluczowych aspektów. Chiny kontynuują marginesy debaty publicznej Ze wszystkich stron spektrum politycznego. W porównaniu do innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, takich jak Litwa czy Czechy, Polska jest w Chinach stosunkowo spokojna.

Wiele problemów, z którymi Polska będzie musiała się wkrótce zmierzyć, ma komponent chiński

Jednak wiele problemów, z którymi Polska będzie musiała się wkrótce zmierzyć, ma elementy chińskie. Podobnie jak w przypadku innych krajów europejskich, są to zarówno zwiększone uzależnienie od leków produkowanych w Chinach, jak i wpływ potencjalnej ekspansji Tajwanu na globalne łańcuchy dostaw. Warszawę szczególnie powinien zaniepokoić wpływ chińskiego przemysłu motoryzacyjnego na polski sektor przemysłowy. Jest w dużym stopniu uzależniona od eksportu do niemieckich koncernów motoryzacyjnych. Ponieważ niemieccy producenci samochodów są obecnie zagrożeni rosnącą przewagą Chin w sektorze pojazdów elektrycznych, polski przemysł może w dłuższej perspektywie stanąć w obliczu mniejszego popytu ze strony Niemiec i innych rynków. Poprzedni polski rząd planował zbudować pierwszy w Polsce samochód elektryczny. Isera, aby zwiększyć polską innowacyjność i miękką siłę, ale projekt napotkał kilka niepowodzeń. Pod koniec 2022 r. w końcu inicjatywa kierowana przez rząd Dołączył do zespołu Z chińską firmą Geely w celu zapewnienia platformy dla pojazdu. Teraz wygląda na to, że Izera faktycznie będzie Chiński samochód przebrany za polską markęWynik niepożądany przez wspieranych przez państwo twórców i potencjalny problem dla Polski po deklaracji UE Badanie Dotacje Pekinu dla producentów samochodów elektrycznych Zeely pojawił się także w języku ukraińskim Lista sponsorów międzynarodowych Wojna z Rosją dodaje do planu kolejny niepokój.

Polska powinna zatem ponownie rozważyć ramy współpracy z Chinami. Nie musi to koniecznie oznaczać zerwania lub zerwania więzi czy opuszczenia platform takich jak 16+1 czy BRI. Polska musi jednak przeanalizować wpływ chińskiej polityki przemysłowej, gospodarczej i bezpieczeństwa na swoje strategiczne interesy – takie jak zakończenie wojny na Ukrainie czy konkurencyjność polskiego rynku – i wykorzystać tę wiedzę, aby wnieść wkład w wysiłki ogólnoeuropejskie. Zajęcie się takimi kwestiami, jak nadwyżka mocy produkcyjnych Chin, interwencja, bezpieczeństwo i stosunki Chiny-Rosja. Nowa niemiecka strategia wobec Chin, która oznaczała koniec ich własnej „chińskiej iluzji”, może być użyteczną inspiracją w tym zakresie. Strategia Berlina podkreśla potrzebę restrukturyzacji przez państwa UE dwustronnych stosunków z Pekinem. Choć jej realizacja jest istotna, wydanie strategii oznacza ogólną zmianę kierunku polityki zagranicznej Niemiec, co będzie miało ogromny wpływ na podejście UE.

Bliższa współpraca z UE pomoże Polsce w tym procesie, gdyż złożoności wyzwań nie da się skutecznie rozwiązać dwustronnie z Pekinem. W szczególności Chiny są biegłe w wykorzystywaniu napięć między krajami europejskimi. Oferty rynkowe Najsilniejsi gracze UE, Niemcy i Francja, mają bardzo lukratywne interesy gospodarcze w Chinach. Utrudnia to UE wypracowanie bardziej spójnego i asertywnego stanowiska wobec Pekinu. Kraje europejskie muszą zatem zachować konsekwentność w wyznaczaniu „czerwonych linii” w swoich stosunkach z Chinami i koordynować wdrażanie środków przeciwdziałających działaniom Pekinu. Jak zauważyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w niedawnym przemówieniu, „nasze stosunki z Chinami są czynnikiem decydującym o naszym przyszłym dobrobycie gospodarczym i bezpieczeństwie narodowym”.

W kierunku partnerstwa Indo-Pacyfiku

Strategia Polski nie powinna koncentrować się na Pekinie. Odejście od podejścia skoncentrowanego na Chinach i skupienie się na dywersyfikacji partnerów w Azji byłoby korzystne politycznie i ekonomicznie. będzie Strategia UE dla Indo-Pacyfiku Może służyć jako punkt wyjścia dla Warszawy do dalszego zbadania istniejących powiązań i zwiększenia zaangażowania z nowymi partnerami.

Wzmocnienie dotychczasowej współpracy z takimi krajami jak Japonia czy Korea Południowa może zapewnić polskim decydentom cenne perspektywy na wiele ważnych dla własnego bezpieczeństwa tematów, w tym współpracy chińsko-rosyjskiej i stabilności w Azji Północno-Wschodniej. To samo dotyczy zarządzania cyfrowego, łączności i transformacji ekologicznej – trzech obszarów, w których Chiny próbują egzekwować własne zasady i standardy na całym świecie, aby wzmocnić swoją pozycję. Wspieranie współpracy z partnerami z regionu Indo-Pacyfiku w tych dziedzinach pomoże Polsce i Europie stworzyć bezpieczną przestrzeń cyfrową zgodną ze wspólnymi standardami oraz własnymi interesami i wartościami. Ponadto, jako kraj bez historii kolonialnej w regionie Indo-Pacyfiku, Polska może ułatwić dyskusje pomiędzy partnerami o bardziej złożonym pochodzeniu.

Jeśli w nowym rządzie będzie wystarczająca wola polityczna, Warszawa mogłaby przyczynić się do europejskich wysiłków na rzecz zmniejszenia ryzyka dla Chin. Biorąc pod uwagę bezprecedensowe wyzwanie, jakie stanowią Chiny jako kraj skupiony na bezpieczeństwie i mający ambicje wykorzystania obecnych zawirowań geopolitycznych dla własnych korzyści, polska strategia wobec Pacyfiku mogłaby nadać nowy wymiar stosunkom UE-Chiny i wzmocnić odporność obu krajów . Warszawa i Unia Europejska.

Europejska Rada ds. Stosunków Zagranicznych nie zajmuje wspólnego stanowiska. Publikacje ECFR reprezentują wyłącznie opinie ich indywidualnych autorów.

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *